Sony...brzuch wrzuce po genetycznym jak wszystko bedzie ok...chociaz nie powiem, bo troche sie zaokraglam, fajne uczucie...
mowisz do swoich maluszkow? my z mezem nawet spiewalismy naszemu
moze dlatego z nami zostal;-)
liju...a weeez, poczatki ciazy sa przesr.ane...no ale jakos daje rade
dzis tylko troche sie przeforsowalam, bo umylam cala lazienke, na kolanach wycieralam podloge i pralam dywaniki...czulam sie dobrze do pewnego momentu, a potem tak mnie zaklul jajnik i mialam skurcze, az sie przestraszylam...chyba maluszek bedzie leniuszkem![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Gatto...jak tam?
mowisz do swoich maluszkow? my z mezem nawet spiewalismy naszemu
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
liju...a weeez, poczatki ciazy sa przesr.ane...no ale jakos daje rade
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Gatto...jak tam?