reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Gatto no ciekawe czy będzie u Ciebie babka..hihihi:-)

Gieniek kurka jedna by chciała mieć większe, a druga niekoniecznie.:eek: Ja i Gatto będziemy miały później flaczki zwiędłe, :szok:a Ty jędrne jabłuszka.hihihiiih:-D
A z tym mlekiem to niezłe jaja!:szok: Brzuchol masz prawo mieć gigantyczny. Mnie o wagę to doktorowa i szwagierka gania.:angry: W końcu na tym etapie dzieciak i wody ważą bardzo mało, a reszta jest zbędna. Ja już mam trochę tłuszczyku tu i ówdzie,:crazy: więc kolejnych fałdek wolałabym uniknąć jak się uda.:tak: I tak nie czuję się atrakcyjnie.:sorry:
A tego chłopaka i dziewczynę to Ci zazdroszczę...:happy:

Kurde Sony, co tu robić w taj sytuacji?!:eek: Może jakieś sterydy cholerka:confused2:
 
reklama
dziewczyny, przecieram oczy i nie mogę uwierzyć, jak te Wasze suwaczki pędzą do przodu... :szok: Zdjęcia super!
trzymam za Was kciuki! :tak:
SonySony kurcze mam nadzieję, że szybko pozbędziesz się tego świństwa! dawaj znać jak będziesz już po wizycie i wynikach.
gatto operacja na pewno się uda, ale nie zazdroszczę sytuacji. pamiętaj tylko, że trzeba myśleć pozytywnie, bo teraz nie stresujesz się sama ;-)
terefere co do piersi.. ja już się boję, jak będę wyglądać jak uda mi się zajść... na ulicy to będą widzieć najpierw moje cycuchy a dopiero później mnie :-D ale z drugiej strony ile babeczek chce mieć takie jak my ;-)
Miliaa coś wiadomo nowego? cały czas kibicuje Wam gorąco :tak:
a u mnie 34 dc, piersi mega wrażliwe i bolesne a w brzuchu kręci jak na @, pewnie w weekend przylezie. W środę wieczorę bolał mnie straaasznie brzuch,myślałam że zejdę z tego pięknego świata,więc pojechaliśmy do szpitala. niestety trafiliśmy na lekarza dyżurnego (z przychodni przyszpitalnej) i babeczka dałą mi tylko zastrzyk przeciwbólowy i rozkurczowy. żadnego USG, dotknęła w 3 miejscach i tyle :eek: choć powiedziałąm o torbielach (bałam się, że znów coś urosło wielgachnego, albo że się skręciła jakaś i pękła, albo że to ciąża pozamaciczna). ale na 2gi dzień wszystko już było ok to machnęłam ręką. jak nie dostane @ do środy to zrobię betę, choć nadziei nie mam :no: stwierdziłąm, że daje sobie czas do listopada i jak nic nie zaskoczy zaczynamy przygotowywania do in vitro.
miłego weekendu!!!
 
liju...u nas po staremu...jestem na antykach, nie mam ochoty na seks...i tak to leci...chyba po tym wszystkim bedziemy musili isc na jakas terapie seksualna, bo bedziemy musieli znow odnalezc przyjemnosc z seksu...hahaha:-D sama jestem specjalista z seksuologii, ale jakos sobie nie umiem pomoc:cool2:
kochana, moze u ciebie nie bedzie potrzebne in vitro:laugh2: moze ty juz tam jakiegos babelka masz w sobie:tak: :*
a ty masz torbiele endometrialne czy czynnosciowe? jak je leczysz?

Sony...ja szczerze tez myslalam, ze nic mi nie pomoze na te bakterie, stracilam wiare i ciagle te antybiotyki bralam, a one powoduja grzyby z kolei..i powiem ci, ze nie wierzylam w ta zurawine, ale mowie co mi szkodzi...ostatnio kupilam pol litra za 15 zl i znow sobie pije...w miedzy czasie bylismy na wakacjach plywalam w wodzie, morzu basenie...a zawsze cos przywiozlam z wakacji a teraz NIC...czysciutko! sprobuj, szczerze!

tere fere...nie jedna dala by sie zabic za dojne donice:-D ja co prawda lubie malutke piersi i sama mam male B i wolalabym, zeby tak zostalo, no ale w ciazy wiadomo, ze cos tam podrosnie...byleby nie duzo...a tobie o ile sie powiekszyl biust? bedziesz karmila piersia?

gienius...hej kochana :*:* jak tam maluszki? mowisz, ze brzuszek rosnie, alez ci zazdroszcze! kiedy masz kolejne usg?
powiedz mi jak to sie w koncu skonczylo z tym krwiakiem? zniknal?
 
Milla biorę tabsy z żurawiny z kwasem mlekowym i urofurarginum. Ogólnie to się martwię bo miałam okres tylko 2 dni i nie wiem co jest grane:(
 
Ostatnia edycja:
liju- współczuję:-( 3maj się!!!

miliaa u nas wygląda na to,że wszystko dobrze:) Krwiak mi się wchłonął w okolicach 16 tygodnia ciąży. Czekam z niecierpliwością na następne USG, myślę,że najwcześniej zrobią mi w okolicach 28 tygodnia,czyli jeszcze miesiąc czekania. Dzieci kopią coraz mocniej,mam poobijany pęcherz i narządy:-( Co do Ciebie to październik już za tydzień,więc mocno mocno wierzę,że dostaniesz maluszka/ki do brzuszka:tak: Nie martw się ochota na seks wróci-w 2 trymestrze ciąży;-) wtedy tylko faceci zaczynają mieć z tym problemy,bo wydaje im się,że mogą skrzywdzić dziecko...
 
Liju a nie myślałaś zrobić bety wcześniej? Tak w 29 d.c.. Może u ciebie do zapłodnienia dochodzi, a problem jest z zagnieżdżeniem.
U ciebie była teraz 1 iui jak dobrze pamiętam, więc jest wskazane po 14 dniach od iui zrobić betę. Piszę z własnego doświadczenia. Jak widzisz na suwaczku dwa razy po iui miałam beta HCG powyżej 5, co wskazuje na zapłodnienie komórki. Obawiam się, że u mnie problem jest z zagnieżdżeniem dlatego in vitro też by mogło nie przynieść efektów.
Zaczynaj cylk i stymulację i do przodu. Ja jestem po 5 iui i lekarz gdzie poszłam na NFZ chce mi robić jeszcze iui, więc jeżeli tylko się z moim M dogadam to próbuję dalej.
 
Ostatnia edycja:
SonySony torbiele mam czynnościowe. w sumie same się wchłaniają się w następnym cyklu po pojawieniu. ostatnio, ta duża była właśnie po 1 iui i nie pękniętym pęcherzyku, siedziała 2 cykle. betę robiłam wcześniej i zawsze wychodziła mi ok 2. w tym cyklu, ok 17 dc, były pęcherzyki ok 20mm więc wszystko się przesunęło ok 1 tydz. w środę idę na monitoring i jak będzie wszystko ok to podchodzimy do 2 iui. u nas to już 13 cykl starań. 13 zawsze była szczęśliwa w mojej rodzinie (ja się urodziłam 13 w piętek przed 13 :-)) więc zaciskam kciuki, za ciebie Sony też :tak: wkońcu musi nam się udac!!
 
reklama
Dziewczyny jasne, że musi się udać. Ja tam wierzę, że jesteście już bliżej niż dalej :tak:

Liju nam się udało w 14 cyklu. Trzymam kciuki, żeby "13-tka" była u Was szczęśliwa.
Ja też miałam podejść do 1 IUI we wrześniu (nie zdążyłam, ale nie narzekam :-p). Ale tak jak SonySony napisała - po 14 dniach od IUI bym na 100% zrobiła betę.

SonySony to mam nadzieję, że dogadasz się z M. i że w końcu się uda! :tak: &&&&&&
 
Do góry