reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Mamakaja wszystkie specyfiki ktore bralam i czas serduszkowania sa na moim wykresie na ovufriend. Po serduszkowaniu zawsze lezalam na brzuchu przez okolo pol godziny. Zapalam tez lampe solna i nawilzacz z jonami ujemnymi :-D

Nie dziekuje jeszcze bo kreseczka jest naprawde bladziutka ale na 3 roznych testach. To dopiero 9 dpo. @ powinnam miec w srode. Zobaczymy.
 
reklama
Mamawcześniaka, gratuluję serdecznie. Dzisiaj zerknęłam na Twój wykres i stwierdziłam, że bardzo się wspięła tempka. Cudownie! Niech dzidzia rośnie zdrowo i nie waży się wychodzić przed czasem. ;-)
 
Mamawcześniaka, nawet słaba kreska (i to na trzech różnych testach!!!) jest znakiem ciąży! :-):tak: To jest wynik zero jedynkowy. Albo kreska jest, albo jej nie ma.
 
Mamawcześniaka dzięki za info, wcześniej się nie wpatrywałam co dokładnie bierzesz :) Ale extra będziesz na wiosnę na spacerki chodziła z dzidziusiem:-)Zawsze tak chciałam:-D Sylk stosowałaś przed czy po? Czy cos oprócz niego jeszcze? Od kiedy brałaś suplementy?
 
Mamawcześniaka, ale się cieszę, że Ci się udało! Wielkie gratulacje!!!
Aż mi się łezka w oku zakręciła... teraz trzymaj kciuki za resztę staraczek, żebyśmy szybciutko do Ciebie dołączyły! :tak:
 
mamakaja uzywalam Sylk przed i po :) Suplementy biore od poczatku czerwca. Moj M do tego bral Wapno, zurawine, magnez, dong quai, Licorice Root, witamine C i kwas foliowy. Wdg ovufriend termin porodu na polowe kwietnia :)

oczywiscie trzymam za Was wszystkie kciuki i wysylam pozytywne wiruski!
 
Ostatnia edycja:
Mamawcześniaka- ogromne gratulacje!!! Niech dzidzia zdrowo rośnie!:-)
A napisz, dlaczego akurat po leżałaś na brzuchu, a nie na plecach? I co to jest ten dong quai?
A i na wykresie odczytuję, że brałaś wiesiołka, ja tez się nad nim zastanawiam, a ile go brałaś, i dopiero po @ go brałaś, tak się bierze a nie od 1dc?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lukaa, a może dla pewności powtórz jutro test? Patrzyłaś po dłuższym czasie pod światło? Czy to był test o czułości 10 mIU/ml? U mnie w 12 dpo wyszedł na teście 10 mIU/ml cień cienia widoczny tylko pod światło. Co do witaminy D3 to ja miałam poziom 9, moja mama 4 a siostra niemierzalny poziom oznaczony jako < 4 :-( U Krzysia oraz dzieci mojej siostry wyszedł poziom 15. Biorę przez 3 miesiące dawkę D3 5000 jednostek, mam teraz zrobić badanie krwi by sprawdzić czy poziom wzrósł. Jeśli nie wzrośnie (tfu tfu) to może być to defekt wątroby i trzeba będzie przyjmować witaminę w postaci, która powstaje w wątrobie. U siostry niedobór wywołał również insulinooporność, powodował też prawdopodobnie arytmię, tachykardię i inne dolegliwości, u mamy doszło do miopatii (zanikają jej mięśnie, nie ma w nich siły, miała biopsję mięśnia, która to potwierdziła, mitochondria nie są w stanie produkować wystarczającej energii), ma również potworną depresję. Mi po dawkowaniu witaminy D3 zniknęły koszmary, które były moim utrapieniem. Ja obawiałam się łykania macy właśnie z tego powodu, że czytałam o lekko policystycznych jajnikach po niej. Polecam za to bardzo zioła nr 3 Ojca Sroki, pijesz je może? Tak zgaduję, że może mamawczesniaka leżała na brzuchu z uwagi na tyłozgięcie trzonu macicy, mamawczesniaka, dobrze zgadłam? :-)

Elmo, podrzucisz linka do wypowiedzi z in-gender? Już za 2 tygodnie wszystko będzie jasne, ja czuję, że to synuś, przypomnij sobie te machające rączki i nóżki z USG to od razu zrobi Ci się cieplej na sercu :-)

mamawczesniaka, WOW, co za cudna wiadomość, GRATULUJĘ z całego serca! Ja bym jutro gnała do gina po Duphaston lub Luteinę ot tak na wszelki wypadek, te brunatne plamienia mogą (choć nie muszą) oznaczać, że Twoje ciałko żółte nie radzi sobie z produkcją progesteronu, lepiej mu pomóc.

mamakaja, będę z całego serca Ci kibicować, wierzę, że szybko pokonasz wroga i będziemy Ciebie niebawem zasypywać gratulacjami.
 
Do góry