reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

czesc babeczki,
melduję sie, jestem przeziębiona, z bólem gardła, kaszlem i katarem grrrrrrrrrr

usg ok, jajka potwierdzone, widziałam je na pol ekranu, pani doktor powiedziała, ze jak sie nie sprawdzi płeć i jakims cudem urodzę córkę to kupi wyprawke heheh wiec nie mam szans na pomyłkę


daria
dzięki, ze pytasz ;) zaczelam sie juz pakowac, juz prawie jestem gotowa ;) a imię chyba Antoś, mąż sie uparł, ja bym wolała Adaś ;)
tez mam nocnik fp z famfarami, ale bez spłuczki, fajny jest, ale często grał kiedy sam chciał ;)))))

Antosia mowilas cos kochana, ze jak jonas nie zgadza sie z terminem owulki, to sprawdzasz gdzies indziej, mozesz powiedziec jak to robisz?
 
reklama
Antosia ja narazie po seksie nie obnizam i nie sprawdzam tylko probuje w ogole zbic ph bo narazie nic nie biore i jest wysokie ponad 5 a po frephres bylo 4,5 , ale chyba sie czegos nabawilam bo mnie okropnie wszystko swedzi;/ i bede musiala isc do gina to moze cos mi da a zaczelo mnie tak swedziec po replens masakra jakas i pelno tego mi wylatuje;/

ponoc na sluz zeby go bylo mnie to sudafed ja chyba bede musiala duzo go kupic bo ja mam duzo sluzu ;/

mama kubolki chyba tez bym wolala antos ale tylko dlatego bo mam sasiada adasia i jest tak glupi ze dlatego bym tylko nie dala a tak to oby dwa imiona ladne :)
 
Hej dziewczyny.
Widze ze temat Jonasa odzyl :-)

Piranha tak wygląda na to ze owulka była ale bardzo dziwna w tym cyklu. Tak czuje dreszczyk emocji, za około tydzien powinnam dostc @ i zacznie się. Musze sie wyluzowac, koniecznie, ale jak to zrobic? ;-)
Daria tak na dziewczynke zaleca sie cieple posilki i brak sniadan hehe, na chlopca posilki zimne i sniadania koniecznie.

Dziewczyny nie bede wam doradzac co robic na zanik sluzu bo ja raczej dzialam w przeciwnym kierunku wiec mam nadzieje ze sie nie pogniewacie, nie bardzo wiem :zawstydzona/y: a i nie chce namieszac. Ale sudafed chyba jak najbardziej.

Co do pomiarow pH to po 3 miesiacach obserwacji i badan hehe moge sie wypowiedziec ze nie ma co mierzyc za bardzo w trakcie cyklu. Warto mierzyc jak zbliza sie owulka, w trakcie i zaraz po. Bo to pH sie liczy. Chociaz ciekawosc czasem jest silniejsza :tak:

Dobra zmykam musze cos porobic.
Trzymajcie sie cieplo.
Pozdrawiam!
 
Hello!

Dorcia, nie 12-18h przed owulacją ale 12-18h po pozytywnym teście owulacyjnym jeśli ktoś ma owulację 24h od piku LH wychwytywanego przez test. Od pozytywnego testu owulacyjnego do pęknięcia pęcherzyka mija 8-48h ale najczęściej 24-36h, u mnie to były 24 godziny ale musiałam kilka miesięcy obserwować cykle by to zauważyć. Po prostu należy zadziałać kilka do 12 godzin przed owulacją, starania po owulacji są już ryzykowne w przypadku starania o synka, plemniki nie od razu zapładniają komórkę jajową ale podlegają jeszcze kilkugodzinnej kapacytacji w szyjce macicy, kilka godzin po owulacji pH gwałtownie spada a śluz gęstnieje, metoda O+12 ma podobno skuteczność aż 90% w zaplanowaniu córeczki więc lepiej nie ryzykować staraniami po owulacji :) Mój synek to był spontan i wtedy nie planowałam żadnej płci, w przypadku córeczki próbowałam zwiększyć szanse i się udało :)

mamakaja
, albo codziennie albo minimum 7 dni wstrzemięźliwości, podobno druga metoda lepsza gdyż częste starania mogą podnieść testosteron.

Roszpunka
, u mnie dieta i suplementy z czasem wyeliminowały EWCM, aż zaczęłam się bać czy zajdę w ogóle w ciążę ;) EWCM można też wymyć kwaśną irygacją. Niektóre dziewczyny w okolicy owulacji łykają Sudafed, który wysusza trochę śluz.

Mama Kubulki
, mi się oba imiona strasznie podobają! Dużo zdrówka dla Ciebie! To już 36 tydzień leci, szok jak to zleciało.
 
mama kubulki można go sprawdzić tu: http://www.astro.uni.torun.pl/~kb/Efemerydy/ZodM1950-2050.txt
Płeć jest na przemian zaczynając od BARANA płeć męska, dalej BYK płeć żeńska... itd
mamakaja specjalistką to chyba nie jestem ale mam smykałkę do programów informatycznych:-) Ze strony Płodnością i płcią rządzi Księżyc generuje się plik z którego można odczytać dane. Jak chcesz to Ci pomogę, tylko musisz mi podać datę i dokładną godzinę Twoich narodzin, no i oczywiście maila na który mam wysłać plik. Wyślij to do mnie na PW
Piranha fajnie że jesteś -uwielbiam czytać Twoje posty :):tak:
 
Ostatnia edycja:
Piranha dzięki kochana-wytłumaczyłaś mi to wszystko baaardzo dobrze i jasno...teraz już "kumam" o co chodzi !!! Aż wstyd się przyznać że nie wiedziałam jak "to" działa :(
Mi testy owu pokazują dwie krechy przez 3 dni...czyli powinnam kochać się w drugim dniu najlepiej tak ??? Żeby żołnierzyki zdążyły dotrzeć :happy2:
 
Antosia masz rację pokrywa się :tak: moja owulacja coś nie chce przyjść :wściekła/y: już tyle testów zrobionych w tym cyklu a tu nic :dry: za 2 miesiące staranka a tu wszystko mi się poprzestawiało. zazdroszczę tych cykli 28 dniowych. chociaż mój ostatni cykl trwał 29 dni jeszcze jak brałam castagnus a teraz po odstawieniu pewnie znów będzie trwał 30pare dni :wściekła/y: jeśli chodzi o ph to np ja sprawdzam tymi wskaźnikami z allegro i staram się dosyć głęboko włożyć żeby dotrzeć do tego "odpowiedniego" śluzu. sylku powinno się użyć tylko troszkę i też dosyć głęboko go zaaplikować przed i po seksach. ja wczoraj trochę przesadziłam z sylkiem bo było ciemno :-D
Daria ja codziennie piję maślankę lub kefir i staram się w miarę często jeść jogurty i płatki z mlekiem ;-) jeśli chodzi o replens to nie używałam ale mam kupiony rephresh i też muszę go przetestować czy czasami nie podwyższa mi ph. ja jak badam swoje ph to cały czas mi pokazuje w granicy 4,5-5 (po przytulankach i orgazmie też). wczoraj użyłam sylku i też ph w tej granicy. no nic może rephresh mi trochę zbije i globulki zakwaszające. też mam dosyć dużo śluzu i zamierzam kupić sudafed :tak:
Roszpunka dla mnie też na początku to była czarna magia i myślałam że nie dam sobie z tym wszystkim rady ale powoli sobie wszystko notowałam i układałam w głowie. jeśli chodzi o suplementy to biorę wapno, witaminę C 1000, witaminę B100, żurawinę i to chyba wszystko :dry: a ten program co podała maran np w moim przypadku współgra z tym co wylicza antosia więc ja myślę że coś w tym jest ;-)
Piranha ja też się bardzo cieszę że zaglądasz do nas i fajnie że masz czas jeszcze nam tu trochę doradzić :-) a powiedz proszę jak długo brałaś suplementy zanim zaszłaś w ciąże że udało Ci się pozbyć EWCM :szok: ja mam go niestey dosyć sporo :wściekła/y:
 
Dorcia, żaden wstyd, dla mnie kiedyś hormony, fazy lutealne, piki LH i inne tego typu sprawy były czarną magią :-) Nie ma znaczenia jak długo wychodzi test owulacyjny pozytywny, liczy się pierwszy pozytywny test (w dniu spodziewanej owulacji warto testować co kilka godzin by wychwycić dokładnie moment piku LH), to czy test jest nadal pozytywny przez kolejne dni czy też jest już negatywny po kilku godzinach to sprawa indywidualna i pokazuje jedynie jak szybko spada poziom LH w naszym organizmie, nie ma to już jednak żadnego znaczenia.

Antosia
, Elle, dzięki kochane :-*

Elle, ja też miałam dość nieregularne cykle, teraz po drugiej ciąży są książkowe jak nigdy nie miałam :-) A może Ty masz "low ionic strength", że paski wskazują cały czas jednakową, niską wartość? Ja dietę stosowałam jakoś przez 4 miesiące, suplementy łykałam od sierpnia a szczęśliwą owulację miałam 30 września :), cykle obserwowałam już od lutego.
 
reklama
Antosia mam dziwne wewnętrzne przeczucie że mi się uda dzięki Tobie ...a wiesz że szczęście raz dane wraca z podwójną mocą ...RÓŻOWĄ MOCĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!
W ogóle dziewczynki dzięki za rady...wszystkie !!!
Mam wrażenie że więcej z nas na tym forum stara się o dziewuszkę...kto marzy o chłopcu ??? Prócz mnie oczywiście :)
 
Do góry