Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Antosia79]

Dziękuję kochane
Elmo zaczynam dzisiaj dietę-ominęłam śniadanie moje suplementy też już dzisiaj połknęłam C-500, CALCIUM CITRATE, B-100 i żurawinkę. Jeszcze czekam aż przyślą mi Saw Palmetto i Licorice Root (mąż chodzi na siłownię więc chyba powinien to łykać)
krystianmartin życzę Ci wymarzonej pracy.

 

[maran-atha]

elmo Ty nic sie nie stresuj gadaniem. ludzie zawsze muszą coś gadać taka ich natura poprostu ja tam wiem że TY chłopa miec bedziesz I nie ma inaczej ja tez chciałam zawsze chłopa a teraz to juz sama nie wiem czego chce... dziewczynki tez sa fajne... no I jak ja mam dwie to jedna po drugiej ma ciuszki, zabawki co prawda musze kupowac podwojnie jak dla bliźniaczek, ale mysle ze jeszcze rok moze 2 I zaczna sie razem ladnie bawic... Co ma byc to bedzie, ale mnie ludzkie gadanie w ogole nie inetersuje... ja z tych co to zwykle mowia to co mysla wiec jak mi ktos gada jakies bzdury to odpowiem co mi slina na jezyk przniesie a pozniej sie zastanawiam czy bylo warto Jednak po tym co TY robisz by miec synka ja to wiem, że ty go miec bedziesz I nie stresuj sie na zapas :* ANTOSIA wszystkiego co najlepsze kochana I spełnienia marzeń

 

[Milla21]

Hej dziewczyny
My już po chrzcinach. Fajnie było. Nie wszyscy dopisali jednak i nawet nie raczyli nas osobiście poinformować. Doskonale ich rozumiem bo akurat jedna z rodziny miała termin na 1 dzien sw (oczywiście dziewczynkę) ale mogliby chociaż zadzwonic, tym bardziej ze jeszcze do dzis nie urodziła. No i rzecz jasna temat dzieci też był.

Antosia sto lat i zdrowej córeczki w niedalekiej przyszłości.
Elmo Tobie się uda. Te kilka dni odstępstwa od diety nie zaszkodzi.

A ja się ciągle zastanawiam czy nie za wcześnie na drugie będzie w tym wrześniu, a raczej się zastanawiam co ludzie powiedzą. Jakoś nie umiem się nie przejmować, a powinnyśmy to olać i spełniać swoje marzenia.

 

[Sofi]

Witajcie,
Antosiu 100 LAT i spełnienia marzeń tych dziewczynkowych oczywiście. Elmo zgadzam się z dziewczynami i na bank będzie synuś. Krystianmartin to trzymamy kciuki za ten cykl nie poddawaj się kochana, pamiętaj, że nie wszystko zależy od nas. Moja koleżanka starała się ze mną o dziecko jej nie wyszło wtedy, zaszła w ciąże w listopadzie 2012 i dobrze, że się tak ułożyło bo w pracy jest nieciekawie a tak przez 2 lata jest chroniona - więc gdzieś ktoś ma dla nas inny scenariusz niż my byśmy chcieli, niejednokrotnie lepszy...Wymarzonej pracy tymczasem kochana.
Dziewczyny gadaniem się nie przejmujemy i nie nakręcamy się niepotrzebnie -luzik kochane, totalna zlewka i robimy swoje, oczywiście po cichaczu i już.

 

[Sofi]

Milla to masz już aniołka w domku, diabełek wypędzony ;-)ja mojego chrzściłam w październiku, od razu i już.
Dobrze, że już po Świętach bo mam więcej do zrzucenia - tak sobie poluzowałam, że szok -oczywiście tłumaczyłam to tym, że zaraz przechodzę na dietę więc takie ostatnie szaleństwo. Nie ma to tamto, biorę się za siebie, lato tuż tuż, wiosna ma być bardzo krótka więc czasu niewiele ;-)

 

[Elmo2]

Dzieki Laski :-)
No wlasnie Maran mialam pisac do Ciebie, jestem pewna ze miec dwie corki jest wspaniale! zazdroszcze Ci podejscia. Ja jestem spokojna ale wybuchowa, i jak sie tak we mnie nazbiera to zawsze wybucham w najmniej adekwatnym momencie a potem zaluje...
Wlasnie jak to zrobic zeby skupic sie na tym ze bedzie dobrze a nie ze zle???
Milla ech te goscie. No ale najwazniejsze ze maly ochrzczony a Ty masz z glowy ;-) Mowisz ze sie zastanawiasz? To zastanawiaj sie powoli. Ty wiesz najlepiej czego chcesz, czego trzeba waszej rodzinie.
Sofi dzieki za wiare. Tak bardzo sie staram nie nakrecac, a im bardziej sie staram nie nakrecac tym bardziej sie nakrecam...

Ogolnie jestem mega rozbita przez te swieta. Z kazdymi swietami niecierpie tego czasu coraz bardziej. Ale to inna historia. W kazdym bardz razie wszystko mnie dzis boli, nawet temka dzis dziwna :/ mam nadzieje ze mnie choroba nie nabiera.

 

[maran-atha]

krystianmartina no to obyś prace dostała, przestaniesz wowczas myslec tyle o starankach to szybko w ciąze zajdziesz bo to w głowie czesto siedzi, że sie nie udaje... a tak mygsli praca sie zajmą I ciąza zaskoczy ja ta lala I to jeszcze dziewczynkowa elmo a u Ciebie tez cykl sie ma ku końcowi wiec hormony sie zmieniają - nastrój spada do tego wiosny nie widać, słońca nie ma wiec I Tobie smutno sie robi I depresyjnie, ale to minie I lepiej bedzie... no a ludzkim gadaniem zupełnie sie nie przejmuj - to nie kraj islamski, że chłop wyżej kobiety ceniony - dziewczynki sa tak samo wartościowe jak chłopcy I nie czuj ciśnienia, ze musisz chłopca urodzić, podejdź do tego, że chcesz spełnić swoje marzenia a nie sprostać oczekiwaniom innych. Ma byc chłopak, ale jak cos by nie poszło zgodnie z planem I była by dziewczynka uwierz mi, że była by kochana najbardziej naswiecie nie ma sie co łamać - TY ze swojej mocy zrób wszystko co możesz a reszta już od Ciebie nie zależy, wiec trzeba przyjąć na klate I tyle ale ja jakos tak wewnetrznie mam przekonanie, ze Tobie sie uda - tak jak udało sie Nulce bedzie dobrze zobaczysz No a u nas... Ala sie pochorowała, ma wysoką temperature I z tego co widze angine ropną, wiec popołudniu mam wyprawe do lekarza, pisze wyprawe bo musze jechać z Alą jako pacjentką I wziąć też Maja bo mój mąż jak zawsze w pracy... no I Maja na pewno zrobi jazde na maxa w przychodni... bedzie ryk I histeriaaaaaa juz mam dość na samą mysl o tym, ale musze iść bo Ala bidulenka, cierpi juz od wczoraj a temperature jej schodzi tylko na 4-5 godzin I od nowa wzrasta... ehhhh zawsze coś sie musi przyplatać...

 

[eden77]

Cześć dziewczyny,

Antosiu, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I SPEŁNIENIA MARZEŃ!

Elmo, u mnie to samo, zwłaszcza od szwagra, który ma "parkę" że fajnie mieć troje, i czy wiemy jak zrobić dziewczynkę, to on nam powie i takie tam... Najgorsze jest, że najbardziej cwaniaczą Ci którzy mają i syna i córkę, bo Ci co mają dzieci jednej płci siedzą cicho. Elmo, ale Ty będziesz miała syna i za rok w świeta utrzesz im wszystkim nosa! Zobaczysz, że wtedy już będą siedziec cicho, no bo jak tu dogryźć...
Ja też się obawiam, że jak mi wyjdzie trzeci syn, to już wogóle będę unikała spotkań rodzinnych

krystianmartin, życze Ci z całego serducha, żeby Ci sie powiodło

Milla, synek ochrzczony teraz na spokojnie zastanów się kiedy bezie najlepszy czas dla Ciebie na trzecie dziecko bo chyba nie zrezygnujesz z marzeń tak łatwo co?

Maran, pewnie, że fajnie mieć dzieci tej samej płci, przede wszystkim bardzo ekonomicznie ;-) Tez mało kupuję ciuchów dla młodszego bo dużo ma po starszym braciszku no ale dla trzeciego to już niewiele by się juz zdało, bo większość już sprana albo poplamiona. Tak więc, tak czy inaczej musiałabym znowu pokupować nawet jeśli miałby być synek. Poza tym, córeczka rozwiązałaby problem pokoi, bo na razie dzieci mają dwa osobne pokoje, więc jakby się urodziło trzecie, to ktoś by musiał sie podzielić Dobrze by było, żeby dziewczynka miała swój pokoik a chłopcy razem swój. Trzecim pokojem niestety nie dysponuję a z pralni nie zrezygnuję

Sofi, ja też biore się za siebie bo na święta to sobie nieźle poszalałam.
Wczoraj wieczorem siadłam przed kompa i szukałam informacji o Dukanie I chyba od jutra zacznę stosować tą dietę, muszę tylko dzisiaj porobić zakupy. Dziewczyny, które stosowały tą dietę, powiedzcie mi czy do końca kwietnia mam szansę zrzucić 4 kg?

Przyznam sie Wam, że wczoraj poszłam z M na całość (zobaczcie mój wykresik ) I teraz sie boję czy nie za wczesnie po owulacji...??? Kurczę boje się...


edit: Maran, współczuję choroby Ali no i jeszcze tego, że jestes zdana tylko na siebie i nie mi Ci kto pomóc w takich sytuacjach. Podziwiam Cię kobieto, że dajesz radę Dużo zdrówka!!!

 

[Elmo2]

Maran dziekuje Ci Kochana. Przede wszystkim zdrówka dla Ali zycze. Biedna, oby jej szybko przeszlo! Tak masz racje, raz ze koncowka cyklu wiec placzki wzmozone, dwa pogoda sklania do depresji jak nic. No dobra, postaram sie dzis odespac po pracy i jak mnie juz nikt i nic nie sprowokuje do klotni to moze jutro powieje ode mnie wiekszym optymizmem Juz nie marudze. Wracam do pracy!

Eden no jestes wreszcie.
Po pierwsze to od kilku dni znowu nie widze Twojego wykresu w suwaczku wiec napraw szybko bląd jesli chcesz mojej interpretacji! Po drugie dobrze ze mnie rozumiesz. To nie jest tak ze ja nie chce córki, ale jak slysze te dyskusje to mam ochote rozplakac sie na glos wyjsc i trzasnac drzwiami. Tak jakos we mnie ostatnio naroslo tego :-( porazka mowie Ci.

 

[ilaczek]

witajcie poświątecznie!!!
ja obżarta, że dupsko ciężko podnieść z kanapy, my byliśmy od piątku do wczoraj w hotelu z aquaparkiem i mnóstwem atrakcji dla dzieci, nie nudziliśmy się nawet przez sekundę, było fantastycznie.
a śniegu spadło chyba z pół metra. szok.
elmo, ja też mam taki charakter, spokojna, ale wybuchowa, jak się we mnie zabiera to lepiej mi z drogi zejść, potem oczywiście żałuję swojego zachowania.
antosia wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń.
maran - atha pewnie, że u nas nie ma tak jak w islamie, że chłopiec ważniejszy niż dziewczynka. jest równouprawnienie.a moja teścowa kobieta jest kobietą biznesu, że mało który facet by jej dorównał inteligencją i sprytem.zdrówka dla córeczki.
u mnie ze strony męża jest parcie na syna, bo on jest rolnikiem, a zawsze w rodzinie i w historii jest tak, że ziemia jest zawsze przekazywana potomkowi męskiemu, mój mąż przeżywa, że nie będzie miał kogo uczyć, że dziewczynki się nie zarażą bakcylem rolnictwa, konieczny jest syn. i czuje się samotnie.
bo mi trzy córeczki w zupełności wystarczą, jestem szczęśliwą mamą.
lecę w domku trochę porządków zrobić.
pozdrawiam