reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

dziewczyny dziękuję bardzo bardzo i obiecuję, że jutro wstawię fotkę Sonieczki:-), mam nowy telefon i muszę go ogarnąć i jak tylko to zrobię, będą fotki:-)

Andziak - co się stało??? znowu mama czy tym razem coś innego???? trzymaj się jakoś kochana, musisz...
 
reklama
Pirania - Sonia wycałowana:-), jest naprawdę przekochana, pewnie, że zdarza się jej dzień marudy, ale rzadko:-); a Kajutka to ciekawa świata kobietka i wiercipiętka, ale przesłodka, nie mogę się napatrzeć na jej fotki:-)
 
Mam nadzieje,ze Marta zateskni i wroci .
Martucha nie przejmuj się jakimis gamoniami, wracaj do nas
Udalo mi się upolowac coca cole light bezkofeinowa-cieszylam się jak dziecko jak ja tylko zobaczylam. Natomiast Pan przy kasie mi się pyta czy czasem się nie pomylilam:) ale stwierdzilam, ze nie będę mu opowiadac powodu zakupu,hihihi

Marzycielka

Zdrowka dla synka

Magda_z_uk
Hahhaa Magda ale się uśmiałam z tego psa spuszczonego ze smyczy. Ja pierwszy raz wyszlam z domu bez malego 2 dni po wyjsciu ze szpitala. Polecieliśmy z emem zamawiac kuchnie ale mialam wtedy stresa, bo cycki wzielam ze soba a dzieciak zostal z moimi rodzicami. Patrzylam na zegarek jak oszalala coby zdążyć przed karmieniem i wcale mnie ta kuchnie nie interesowala. Drugie wyjscie to co innego-haha ten smak wolności :D

Macy
Oj tak z rodzina to czasem najlepiej na zdjęciu:/

Czarna
no jak w dzien chłopaka to to musi być chłopakJ trzymam kciukaski

truskaffka
nie dziekuje coby nie zapeszac :)

Anecia
Ja tez dolaczam do grona zaciśniętych kciukow

Andziak
To chwilowe zaraz minie,przesylam Ci wiadro mocy i to expresem:*

Pirania
zrobilam pierwszy test owu i wyszedl negatyw ale ta druga kreska byla minimalnie widoczna-czyli chyba podobnie jak u Ciebie bylo, zobaczymy co bedzie w kolejnych dniach.
 
Kate, dzięki kochana, że pytasz, dzień co prawda nie zapewnił odpoczynku i dostarczył troszkę nerwów ;-) ale najważniejsze, że pierwsze koty za płoty i poniedziałek już za mną :-)

Natusia, z tego co czytałam to nie są możliwe 2 owulacje (hormony uwalniane przez ciałko zółte po owulacji blokują drugi jajnik) ale jak się tak głębiej zastanowić to jest możliwe, że kobieta urodzi 2 dzieci mających różnych ojców - może się tak zdarzyć jeśli zostaną uwolnione np. w odstępie kilku godzin dwie komórki jajowe a kobieta zaszaleje tego dnia z dwoma :-D Poniżej cytat:

Can a woman ovulate more than once during each cycle?

A woman cannot ovulate more than once during each cycle, therefore she cannot get pregnant more than once during a cycle. Multiple ovulation can occur and is when two or more eggs are released in a single cycle. Both eggs are released during one 24 hour period and are responsible for the birth of fraternal twins. It is believed that this may occur in as many as 5-10% of all cycles but does not result in that many twins due to a type of miscarriage referred to as the “vanishing twin phenomenon.”


A co do kilku pików LH to zdarza się, ze pęcherzyk Graffa dojrzewa, ale tuz przed pęknięciem dochodzi do zahamowania procesów, które doprowadzają do pęknięcia pęcherzyka. Ponieważ nie dochodzi do przeobrażenia ścianek pustego pęcherzyka w ciałko zółte i nie wydziela on progesteronu to najbardziej dojrzały kolejny pęcherzyk Graffa szybko zaczyna dojrzewać i po kilku dniach dochodzi już do owulacji.

Andziak
, co się kochana stało? :-( ...ja też czasem czuję, że sobie nie radzę.

Tasha
, czasem się zastanawiam czy nie byłoby inaczej gdyby Kaja miała więcej spokoju i czy nie ma już jakiejś nerwicy przez Krzysia (jak tylko go słyszy to od razu się budzi) ;-)

Ewcik, dzięki kochana! Trzymam z całych sił kciuki za piękny skok jutro!

Szkoda, że Martucha odeszła z forum :-(

Anecia
, musisz wejść w Ustawienia ---> Edytuj Sygnaturę (po lewej stronie) i tam wkleić BBCode suwaczka, powodzenia :-)
 
Czesc DziewczynKi
Pewnie juz spicie...no a ja taki "nocny marek"
zzz.gif

Dziewczyny wybaczcie, ze mnie mało ale wciąz brakuje mi dnia...
Dzien minąl jak z bicza...do wieczór z dziecmi w pojedynke bo małzusiński pracuje.
polozylam dzieci, rozpalilam sobie kominek ....i popijam herbatę...zaraz mykam spać.

Doczytałam, ze Marta odeszła z forum?
Kurcze szkoda..zawsze przykro gdy ktos fajny musi odejsc...
Swoja droga wątek zamkniety byłby poniekąd dobrym rozwiązaniem...no ale to tylko moje zdanie.
Ja takze mam tu na forum kilka znajomych ktore moga czytac niektore moje posty...dlatego przyznam ze nie zawsze tak sie do konca otwieram. bo nie są to jakies mi bliskie osoby....

Mama
Moje pytanie odnosnie mikrodermabrazji bylo:
Czy mikro. tak sama "wyczysci skore twarzy z "syfków" jak reczne czyszczenie?

Andziak

Skarbie a co u Ciebie?
Widze natłok tego wszytskiego cie przerasta...Przykro mi ze nie masz w kimś bliskim wsparcia.
Mam nadzieje ze Ci sie pouklada.

Dziewczyny przepraszam Was ze na chwile....

PS: Moze warto faktycznie pomyslec nad zamknietym...potrzebny tylko ktos kto zostanie moderatorem....mam nawet jeden typ
pomysl.gif
 
reklama
Widzę, że Marta opuściła forum:-( Szkoda ogromna, bo nie raz wniosła tu tyle radości i optymizmu. Ciekawe, czy kiedyś wróci?
Ludzie są czasem okrutni:no:


Mama wszystko zapisałam i zastosuję. Urodzinki mam niebawem, to mąż już wie, co mi zakupić na prezent. Dzięki Ci dobra kobieto za porady:tak::happy:


Natusiu
ach ten swarovski! Mam do niego sentyment ogromny, bo to był pierwszy prezent, jaki dostałam od męża kilka już lat temu:happy: Jest niezniszczalny i wciąż na topie:tak:
Przygotowania do urodzin w toku. Mąż dziś zrobił część zakupów, jutro dokupi resztę i od środy muszę już co nieco porobić. Ponieważ ciężko mi robić coś dłużej, to rozłożyłam wszystko na kilka dni, żeby w sobotę już tylko czekać na gości. Poza tym staram się odpoczywać, ale wiesz, jak to jest przy dzieciach:sorry: Staram się jak najwięcej być w spoczynku.....o, tak to nazwijmy:-)
Trzymam kciuki strasznie mocno, co by @ do niedzieli nie przyszła &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:tak:

Anecia
ja robiłam test ciążowy w tej ciąży w 12 dpo i wyszedł słabo pozytywny. Dwa dni później elektroniczny pokazał ciążę 2-3 tygodniową. Rozumiem, co przeżywasz, bo ja też strasznie się wsłuchiwałam w swój organizm każdego dnia po owulacji. I uwierz mi, że pamiętam każdy jeden. Test robiłam w piątek, po tygodniu pracy, ale tylko dlatego, że okres miałam mieć w niedzielę, a dosłownie w ogóle nie miałam PMSu. To było jedyne, co różniło ten cykl od każdego innego wcześniej. Zazwyczaj na tym etapie chodziłam już wściekła jak osa. Oby Ci się udało. Trzymam wciąż kciukasy &&&&&&&&&&&&&&&&


Marzycielko
oby synuś spokojnie nockę przespał i jutro już lepiej się czuł. Strasznie mi zawsze szkoda takich maluszków. Uściskaj go od forumowej cioteczki:happy:


Kate a Ty jak zwykle zabiegana. Trzymaj się kochana i chociaż czasem złap głębszy oddech;-)


Kinga ostatni, nie ostatni....zostań z nami. Choćby po to, żeby pogadać czasem. Ok?:sorry:


Ewcik co u Ciebie? Jak minął weekend?


Andziak
ja też mam tak czasem, bo czasem tak trzeba. Po prostu poryczeć sobie. Uwierz, że aż czasem pytam się "Boże, ile jeszcze?". Ty biedna, chłoniesz wszystko jak gąbka, starasz się jakoś to ogarniać, ale niestety.....wszystko ma swoje granice i dziś ta granica została pewnie przekroczona. Nie wiem co się stało, ale wiem, że nic i nikt nie jest warte Twoich łez. Słyszysz? I nawet przez łzy mów sobie, że będziesz ponad tym. Bo jak nikt inny zasługujesz w tej chwili na uśmiech losu. Strasznie to niesprawiedliwe, że tak Cię los teraz doświadcza, ale uwierz mi, że suma szczęścia i nieszczęścia w życiu zawsze równa się zeru. Skoro bilans masz ujemny, to będzie lepiej. Być może już nie długo. Wytrzymaj jeszcze troszkę. Mów i pisz o tym, co Cię boli. Teraz się poddajesz. Ok. Wiedz jednak, że wiele z nas chętnie podaje Ci łapkę. Wiem, że Ci to teraz nie pomaga, nie rozwiązuje Twoich problemów, ale może Ci choć troszkę lżej wiedząc, że innym na Tobie zależy? Tulę Cię słońce i jestem z Tobą myślami.


Misia
mężowi od niedzieli nie odpuszczaj:-p Choćby o litość błagał, bądź twarda:cool::-)


Tasha
jutro będę wypatrywać fotki Biedroneczki:happy: Już nie mogę się doczekać:tak:


Ann znam ten stres, kiedy cycki zostają w domu:-) Kiedyś pobiegłam do apteki, bo musiałam, a że Nela jadła bardzo często, to myślałam, że z pośpiechu płuca wypluję:eek: Oczywiście już z 500m od domu słyszałam jej ryk. Nigdy więcej się na to nie odważyłam:baffled::-) A to pierwsze wyjście bez niej, tak na spokojnie, to było jak miała 8 miesięcy:szok::eek::-)


Czarodziejko
witaj wieczorową porą i zazdroszczę tego kominka:zawstydzona/y::-p Co do zamkniętego, to hmm....czyżbyśmy miały na myśli tę sama osobę odnośnie moderatora?;-)


Spokojnej nocy dla wszystkich! Śpijcie dobrze:-)
 
Do góry