Cześć dziewczyny
Ja dziś pospałam obrzydliwie długo. Aż wstyd się przyznać, że do 12.30
Dziewczynki jednak spały ładnie, rano mama się nimi zajęła, więc w tej ciszy i spokoju nawet nie zauważyłam, kiedy zrobiło się tak późno. Dziś już wiem, że będzie dzień lenia, ale co tam....raz na jakiś czas wolno
Czarna super nastawienie. Trzymam zatem kciuki, żeby @ nie zawitała do końca tygodnia. Tempka ładnie się trzyma. Oby tak dalej!
Kate jak dobrze słyszeć, że na prawdę zdrowiejesz! Obyś mogła częściej pospać tak, jak chcesz. U nas lepiej. Antybiotyk chyba działa, bo kaszel się zaczął odrywać. Katar się nasilił, więc na moje oko, wszystko , co zalegało ładnie teraz schodzi. Pytasz o imię? Wciąż się z mężem wahamy. Mi się podoba Marcel, jemu kilka innych. W sobotę, jeśli potwierdzi się chłopczyk, to podejmiemy ostateczną decyzję
Martucha jadłospis na urodzinki już jest. W weekend mąż zrobi zakupy. W przyszłym tygodniu powoli będziemy z mamą robić. Tzn pewnie ona, a ja to tylko coś tam na siedząco
Dobrze, że tort mogę ubrać na siedząco, bo moja córcia marzy o takim w kształcie motylka, a to już moja działka, a nie mamy, bo uwielbiam piec torty
Usg mam w tę sobotę o 10.30. Oczywiście umieram z ciekawości. Dobrze, że czas szybko leci.
Jak widzisz, dziś normalnie poszalałam z tym leżeniem.Po ostatnich przejściach tak mnie wszystko bolało, że jednak nie mam wyrzutów sumienia
Dziewczynki mają się lepiej
Co do tych Twoich objawów....ja tam miałam ciągle symptomy na dziewczynkę. I ph i testy na płeć i większość chińskich tablic....Wiem, że to lekko stresujące, kiedy się marzy o synku, a kolejny czynnik pokazuje na babeczkę, ale ja bym się jednak nie sugerowała, bo u wielu z nas się to po prostu nie sprawdziło. Super, że masz tyle pozytywnej energii. Senność jest normalna. Ja w każdej ciąży żywcem spałam cały I trymestr
Trzymaj się słońce!
Czarodziejko szybkiej poprawy samopoczucia Ci życzę. Widać, wszyscy złapaliście jakiegoś wirusa. Oby przeszło &&&&&&&&&&&
Macy uwierz mi, że temat pasożytów zgłębiłam już w każdy możliwy sposób. Obie dziewczynki miały robione testy w jednym z najlepszych laboratoriów Felixie ( w Wawie, a nie Łodzi, jak napisałam Adze, coś mi się popierniczyło
). Wiem, jak ciężko jest wykryć wszelkie pasożyty, że zazwyczaj kał jest zbyt krótko hodowany, co daje wynik ujemny mimo ich obecności. Wiem, że wielu lekarzy nie ma pojęcia o skutecznym leczeniu pasożytów. Na prawdę wiem sporo. Podejrzewałam pasożyty u córek już dawno i zrobiłam im badania, aby wykluczyć tę przyczynę wszystkich dolegliwości. Ze względu na wilgoć w domu i pleśń stosuję im dietę anty grzybiczą, czyli mało mleka, mało słodyczy, więcej tłuszczu, czosnku i kiszonek (to tak w skrócie). Poza tym dostają Dicoflor pomiędzy dawkami antybiotyku. Wybrałam właśnie ten, bowiem z różnych źródeł wynika iż wykazuje on najwyższą skuteczność przy antybiotykoterapii. Dziewczynki są "czyste". Robali brak, więc zostaje alergia/astma. Wciąż łudzę się, że po przeprowadzce jakoś będzie lepiej. Dziękuję Ci kochana za wszelkie sugestie, zwłaszcza, że ciągle czegoś nie wiem, a skoro Wy przeszliście tyle, to przynajmniej mam teraz kogo zapytać
Daria ubranko śliczne. Normalnie mały książę:-)
Tasha u nas lepiej. Ta poprzednia noc, to chyba było apogeum
Antybiotyk już działa, bo wszystko ładnie z nich schodzi. Podejrzewam, że dobił je zalegający katar. Uważaj na Sonię z tym katarkiem. Pozdrawiam Was!
Nullka uśmiałam się z tego MUŁA
Powiedz słońce, owsianka Ci pomaga na te mdłości?
Piraniu lepiej u nas zdecydowanie. Nocka spokojna, dziewczynki pełne energii, także chyba to jednak ta infekcja. Co do usg, to poprzednio się obawiałam, że synuś się gdzieś zaszyje, ale jak Wam pisałam ma chyba ADHD
Nie mam z nim chwilki spokoju, więc mam nadzieję, że będzie ok. W razie co, to mi dadzą inny termin, bo tak robią w takich przypadkach. A ten wirus, to szok
Mama u nas lepiej. Biurko bardzo fajne, niby proste, ale jednak stylowe. Komody też extra. Ja zresztą bardzo lubię białe mebelki. Oj nie mogę się doczekać efektu kocowego
Truskawciu u nas lepiej. Dziękuję, że pytasz. Mam nadzieję, że ta nocka była jednorazową przygodą
Jak Twoje samopoczucie?
Aga życzę Ci chwili wytchnienia i spokoju;-) U nas już lepiej. Jak miło że pamiętasz o mnie i moich szkrabkach
Antybiotyk ładnie wszystko ściąga, więc trochę im z nosa leci, ale to dobrze, bo widać, że się oczyszczają.
Kinga test wskazuje jakby na nadchodzącą owulkę. Ja bym działała. Trzymam kciuki kochana &&&&&&&&&&&&
Natusiu dobrze, że odpoczywasz. A dla synka dużo zdrówka. Niech szybciutko wraca do siebie. U nas lepiej. Mam nadzieję, że ten antybiotyk, to strzał w 10. A czemu słonko nie chcesz być w ciąży latem?