reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Wysłałam chłopaków na zakupy, później pójdą na rower, a ja idę zdobyć Mount Everest, znaczy ogolić się na jutro:baffled:
Kasia uk twardo siedziało!, bo nawet jak jej lekarz powiedział na USG, że chłopak to nie chciała uwierzyć, a jak Malutki się urodził, to powiedziała do niego "jakaś Ty śliczna...., o przepraszam jaki Ty przystojny":-) O marzeniach nie da się tak szybko zapomnieć, jest MIŁOŚĆ, ale też i żal, że się nie udało...............
 
Ostatnia edycja:
reklama
Axari ja nie daje wogole po sobie poznac ze wolalabym corke.I mowie ludziom ze ktos w koncu przystojnych facetow musi rodzic.Ale co w srodku czuje to czuje.Nie da sie przekreslic marzen i sie boje jak w tej porodowej burzy hormonow zareaguje na lekach....
Bo wiadomo kocham juz tego czwartego syna ale zal pozostaje.U nas nawet planowanie nie pomoze.Bo i tak nieswiadomie bylo b .wiele czynnikow na corke w porownaniu do innych.I albo maz ma tak silne meskie albo tak slabe zenskie.
Bo jak juz to powinno wcale ciazy nie byc jakby meskie w tych warunkach mialy wyginac/
Pamietacie same bylyscie pewne corki u nas.
Mam plan lekcji chlopakow.I bedzie problem.Bo albo kuba chwile za mna bedxie czekal i moze byc placz albo bartek.Musialabym byc w dwuch miejscach jednoczesnie w poniedzialek wtorek i srode
 
Ostatnia edycja:
Madzia gratuluje synka, bo w końcu synki są mamusiowe i możesz to doświadczyć na własnej skórze.:-)Gratki.Matko ja bym chyba umarła przed tym USG z nerwów.

Nullka
jak twoja batalia z ph dzisiaj?

Ja jeszcze nie mam wszystkich książek do szkoły bo 4 klasa nowa podstawa programowa i problem w hurtowniach, muszę jutro pobiegać
 
witam wieczorową porą

Marcelinio ma dziś tragiczny dzień, marudny potwornie i w histerie co rusz wpada wrrrr.. właśnie M go usypia

magda przede wszystkim wielkie GRATULACJE , dzięki takim sytuacjom zaczynamy wierzyć, że planowanie ma sens. Jakbyś mogła napisać mi na pw, od kiedy były starania, kiedy się udało, kiedy owu i pozytywy test owu,kiedy przytulanka, byłoby super. Bo tworzymy taką tabelę, więc na pewno się to przyda

axarai trzymam za Ciebie mocno kciuki &&&& nie daj sobie wmówić, że pośladki można rodzić naturalnie

kasia fajnie, że córcia list napisała, aż pewnie ciepło na serduchu Ci się zrobiło, jak to zobaczyłaś :)

ilaczek prześlij mi na pw te same dane, o które Magde prosiłam plus czy brałaś jakieś usplementy / do tej tabeli ;) /

mama oj ciężkie są powroty do pracy do urlopie, ale co zrobić-pracować trzeba ;)

natusia &&&&&&& za kolejny cykl

pirania ale macie wieeelki dom-cudny jest!

martuchaaaa ale piękny wykresik, coś mam przeczucia, że będziesz kolejna z dwoma kreseczkami, ale cii-nie zapeszam ;)

truskafcia pogłaskaj Rybcię :)

tasha where are you?

daria jak samopoczucie przedporodowe? ;)

pozdrawiam wszystkie :)
 
ewcik u mnie narazie jest ok :) tylko boje sie znow tych boli z krzyza;/ a powiedz mi bo to ty chyba pracujesz w tym fachu :) czy przy peknieciu krocza trzeba szyc ?bo tutaj zbytnio nie nacinaja tylko wlasnie samo peka a polozna mi mowila ze nie szyja a taka dziewczyna co tu rodzila ta ja szyli tylko ona mowi ze duzo pekla to moze przez to ? czy pekniecie sie normalnie szyje jak naciecie ? boze znow 4 tygodnie nie bede umiala siadac juz sie przerazilam ;/
 
no i mam...wydawało mi się że już mi lepiej...:confused2: to mnie rzeczywistość brutalnie sprowadziła na ziemię, mdli mnie okropnie, znów padnięta jestem, dowcipna ta moja Rybcia...rządzi moim ciałem :baffled:

ja jestem pewna że planowanie działa :D ALE hahahaha zawsze trzeba pamiętać, że można wiele zrobić, a jakiś psikuśny plemniczek zagra nam na nosie:-p
ja myślę tak...działaliśmy zgodnie z przepisem dziewczynkowym, uda się..fajnie, nie uda...to już wiem że to będzie super facet, skoro na początku swej drogi pokonał wszystkie niedogodności, pułapki, trudności..dotarł jako pierwszy do celu :) no mistrzunio pełną gębą:-p

Magda fajnie synusia widać :) ale czekam na zdjęcia z kolejnego usg :)
Powodzenia w wyborze imienia:D
Myszka no niestety 100% na powodzenie misji nikt nam nie da, więc warto odpowiedzieć sobie na pytanie czy jesteśmy gotowi na kolejnego maluszka tej samej płci...
Spróbować warto, by nie zastanawiać się co by było gdyby ;)
Mama ja też jutro mam wolne, to się razem będziemy byczyć:cool2:
Natusia, no powiem ci że odkąd zobaczyłam serducho Rybci, to mi też szybciej czas leci hehe
do tego szał ciał w pracy, więc czas serio szybko leci ;)
a Mati...szykujemy się do urodzinek, PIĄTYCH :D robimy większą imprezę dla rodzinki i mniejszą dla znajomych, jestem właśnie na etapie poszukiwania wymarzonych prezentów;-)
a jak u was samopoczucie? zdrówko?
Edi kciuki mocno zaciśnięte!!!!!!
Kasia niezłego motorka dostałaś :p
list od córci superowy :D
Axa już zaciskam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ewcik niestety każdy maluch ma takie dni na "NIE" wtedy z wielką radością wita wieczorny spokój :-p
Rybcia pogłaskana :) i zaraża zaraża zaraża... ;)
 
daria ja powiem Ci z własnego doświadczenia, w końcu trzy porody mam za sobą:szok: że pęknięcie dla mnie przy drugim i trzecim porodzie to było zbawienie dla dupska:-)
przy pierwszym porodzie byłam nacinana, i tak jak piszesz, 4 tygodnie na tyłek nie mogłam usiąść, a po pęknięciu już na drugi dzień normalnie siedziałam i chodziłam, w ogóle mnie nie bolało. i to po dwóch ostatnich porodach tak. moje pęknięcia od góry i od dołu po 0,5-1 cm były szyte chyba po jednym szewku. i dopiero jak goiło to delikatnie czułam jak ciągnie, ale to nie było uciążliwe.
 
Ostatnia edycja:
madzia_uk OGROMNE GRATULACJE BOZIU JAK SIĘ CIESZĘ...
Jak dziewczyny pisały aż chce się planować, nie no oszaleję z zachwytu, wierzę że i dla mnie jest nadzieja...tam ta ram ta aż mi babo humor poprawiłaś

chłopczykowe babki może jakoś zjednoczymy siły???....jest nas zdecydowana mniejszość
 
Kasiu, przesuń jednak granicę z powrotem na 17 dc bo ta tempka z 11 dc psuje wykresik a po przesunięciu nie będzie uwzględniona i linia podstawowa wypadnie niżej :-) Kciuki za jutrzejszą tempkę!

Martucha, Czarna, za Wasze tempki też kciuki!

Axarai, jestem jutro myślami z Tobą, trzymam kciuki i czekam na same dobre wieści!

nullka, a jak tam u Ciebie walka z pH?

Ja się stresuję bo Krzysiu coś dziś noskiem pociągał, żeby to tylko nie był rozwijający się katar. Postanowiłam dziś dodać mu do mleka odrobinę zmiksowanego jabłka z brzoskwinią, ja nie czułam zmiany smaku ale on wziął 2 łyki i już nie chciał, tak się zniechęcił, że nawet zwykłego mleka też już nie pił, złościł się i dawał znać by je z powrotem zabrać.
 
reklama
556268_400931189918215_919429605_n.jpg

Madziu
no powiem jak Twój małż...
WIEDZIAŁAM:))))))
i bardzo bardzo Ci Gratuluje:))))))
zapewlniam Cie ze siurek juz nie odpadnie:))))))

Wiesz jakos ten Chlopiec Energetycznie mi do Ciebie pasował:))))))

________________________________________
nO a co u mnie?:)
dzien minął mi jak z bicza strzelił..
dzis mialam (zresztą jutro też) trójke dzieci. Dołączyla do nas córka mojej siotry. Ogolnie było ok ale musiałam obiados zrobic, ogarnąc chalupe itp.
Pozniej kolo 18 całą familią wybraliśmy sie na rowery..pogoda boska:)
Maks zasnął jadąc w foteliku na rowerze:)))))
Pozniej małż pojechal z chlopcami w strone domu a ja z kolezanka w lasy:)))
Dooooopa mnie boli nieziemsko...ale warto było...Normalnie kocham rower...
W efekcie końcowym naszej podrózy...zeby uzupelnić spalone kalorie pojechalysmy sobie na Sushi..no a ze obie jestesmy uzaleznione od japonskiego żarcia to sie nażarłysmy jak guuupie:))))))

i tyle u mnie
Jutro znowu Emilka u mnie bedzie wiec pewnie i kosmos:)
Matki trójki, czwórki, piatki i wiecej ..dzieci...chyle przed Wami czoła., klękam na kolana, całuje stopy...jestescie meega The besciary:))))))))
ja po jednym dniu z trójka mam dośc ..choć to zapewne kwestia przyzwyczajenia!
nie mniej jednak i wielki wysiłek...

Tyle chcialam rzec:

Dobra ide spać bo zdycham:))))
Spijcie dobrze lalki
 
Ostatnia edycja:
Do góry