reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Tasha Ty chuda glizdo! No to szybkiego powrotu życzę do formy! Ja to mam katastrofę, najlepiej zawsze mi było z wagą 48/50, przed ciążą, przez rzucenie fajeczek waga mi skoczyła na 58:szok:, no i dodać teraz ciąże, to kończę myślę na 74, czyli 24/25 do zrzutu! A jak ci schodzi ten celulit masakryczny? Znaczy mój jest masakryczny!
Mama mój M, też jest taki romantyczny, jesteśmy razem 8 lat, a po ślubie 4, a on jest coraz bardziej romantyczny, oby tak dalej:-)
Daria ja sobie spakowałam taką dłuższą koszulkę, w ogóle bez ramiączek:-), taką marszczoną u góry, jakby co to tylko cyc na wierzch i już:-) W szpitalu mleko tak mocno nigdy mi nie leciało, wkładki zaczynałam nosić dopiero po powrocie do domu. Ciekawa jak to jest z karmieniem po CC, mleczko tez jest od razu?

ja jak urodzilam nadie mialam po 2 godzinach taki nawal mleka ze lalo sie ze mnie jak z kranu wkladki zmienialam co chwile bo mokre na wior boje sie ze teraz bedzie to samo;/jak szlam to mleko lalo sie za mna az wstyd;/ co prawda piersi mam male al mleka mialam jak krowa;/
wiem ze jedni po cc maja pokarm i to szybko a inni nie maja go w ogole to chyba zalezy od kobiety nie wiem sama .. ale wiem jak lezalam z kobieta po cc to ona mi zazdroscila tego mleka bo ona miala tylko na jeden posilek i to taki marny;/ a inna kolezanka po cc karmila rok :)
ja sie nie obraze jak nie bede miala pokarmu;d
 
reklama
hej kochane,

wpadnę na dłużej wieczorem może... póki co siedzę zaryczana, bo byłam u gina na nfz, żeby mi dał skierowanie na toxoplazmozę-przy okazji zrobił mi usg-endometrium mam 4 mm, powiedział, że jak za 2 miesiące dostanę @, to będzie dobrze, jak nie dłużej.. oglądał moje jajniki i jak zobaczył lewego, to powiedział: ja pierdziele, ale tragiczny! potwornie wygląda, jak sito..."... załamałam się zupełnie...

pirania czy jest coś, co może wpłynąć na odbudowę endometrium i zwiększyć jego grubość??

odechciało mi się wszystkiego, wszystkie moje dobre myśli, które starałam się wmawiać sobie jak mantrę, runęły... odebrał mi nadzieję...
 
Ewcik moja pierwsza myśl....zmień lekarza. Cokolwiek by się nie działo nikt nie ma prawa Ci takich rzeczy mówić. Dobry lekarz raczej będzie się starał odnaleźć pozytywne strony wszystkiego. No już. Nie płacz. Chlipnij ostatni raz, otrzyj łzy i uszy do góry. Dziewczyny z gorszymi problemami rodzą zdrowe dzieci. I pamiętaj, że wyjście jest zawsze. I nie wierz w to, że są tylko dwa. A nadzieję możesz odebrać sobie tylko Ty sama. Pozbierasz się, znajdziesz kolejnego lekarza, po debatujesz tu z nami i znów będzie dobrze. Przecież wiesz o tym. Trzymaj się. Teraz może być już tylko lepiej.
 
Ewcik a co do endometrium to z tego, co ja wiem można je poprawić zwiększając maciczny przepływ krwi. To z kolei można
osiągnąć stosując olej rybny (ale nie tran).
Może Pirania wie coś więcej na ten temat.
I tak jeszcze na pocieszenie dodam, że na forum Nasz bocian dużo dziewczyn pisało, że przy endo 5mm (przed i 2 dni po owulacji) rodziły zdrowe dzieci.
 
Ostatnia edycja:
kate18 ja bardziej chciałam Nela ale ponieważ mieszkamy tu, w UK, to ma w metryce Nelly i nikt nie ma problemów z wymową ani tu, ani w PL. Po prostu Neli, ale dla mnie i tak zawsze będzie Nelcia:happy:
 
hej mamuski:biggrin2:
Oczywiscie nadrobienie was graniczy z cudem,
ale myslami zawsze jestem z wami;-)
I za wszystkie mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&
I witam nowe mamusie.
Przeczytalam tylko pare ostatnich stron:zawstydzona/y:
A wiec,doczytalam tylko co nieco..............
truskawka-gratuluje fasolki:biggrin2:
mama-wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.Buzka.
Daria,axarai-szczesliwego rozwiazania...bo to juz tuz tuz.
Ale niech sobie jeszcze troszke posiedza w brzuszku.

Mi po cc przystawili mala po3 godzinach
Od poczatku mialam duzo pokarmu i tak jest do teraz-mleczarnia 24h:-D
A poniewaz mialam pelna narkoze,odrazu jak mala sie urodzila dali ja mojemu M na 2godziny na kangurowanie..
A z jedzeniem jest tak faktycznie,ze daja wszystko-nie ma jakis ograniczen.
Mi po cesaece dali smazonego kotleta z sosem,ziemniaki i do tego zasmazana kapusta.:szok:
Oczywiscie zjadl to moj M,bo ja nie chcialam ryzykowac.
A z rzeczami do szpitala,kompletnie nic nie potrzeba dla dziecka.
Tylko ciuszki na wyjscie.A dla mamus dresik,kapcie,koszula i kosmetyczka.
Ja bardzo chwale sobie tutaj opieke okoloporodowa i calosc i wogole.

A u nas wszystko ok.
Mala rosnie jak na drozdzach.
M chyba juz ponad 7 kg.
Gaworzy,smieje sie do wszystkich-taki maly smieszek.
Caly czas tylko na piersi.
A moj M to poza nia swiata nie widzi.
Chlopaki pomagaja.
Lepiej chyba byc nie moze.


Pozdrawiam goraco.buziaki.
 
reklama
Ewcik , nie martw się napewno coś mozna zaradzić , ten lekarz to jakis prostak ...
Mama , Gratuluje takiej cudnej rocznicy :)
Tasha , ależ ty chudzinka ... troche czasu i nadmiar kg zniknie , tobie chyba niegrozi nadwaga :)
Kasia uk , o tej pannie już nic nie dodam , nieźle cie wykorzystała . Co do staranek to ja bardzo pozytywnie jestem nastawiona , "głowa" mówi że się musi udać :)
Martucha , u nas też wczoraj seksy , ale tak jak i u ciebie , plemniory miały zakaz wstępu - sezam się otworzy za parę dni:-p
 
Do góry