Tasha Ty chuda glizdo! No to szybkiego powrotu życzę do formy! Ja to mam katastrofę, najlepiej zawsze mi było z wagą 48/50, przed ciążą, przez rzucenie fajeczek waga mi skoczyła na 58, no i dodać teraz ciąże, to kończę myślę na 74, czyli 24/25 do zrzutu! A jak ci schodzi ten celulit masakryczny? Znaczy mój jest masakryczny!
Mama mój M, też jest taki romantyczny, jesteśmy razem 8 lat, a po ślubie 4, a on jest coraz bardziej romantyczny, oby tak dalej:-)
Daria ja sobie spakowałam taką dłuższą koszulkę, w ogóle bez ramiączek:-), taką marszczoną u góry, jakby co to tylko cyc na wierzch i już:-) W szpitalu mleko tak mocno nigdy mi nie leciało, wkładki zaczynałam nosić dopiero po powrocie do domu. Ciekawa jak to jest z karmieniem po CC, mleczko tez jest od razu?
ja jak urodzilam nadie mialam po 2 godzinach taki nawal mleka ze lalo sie ze mnie jak z kranu wkladki zmienialam co chwile bo mokre na wior boje sie ze teraz bedzie to samo;/jak szlam to mleko lalo sie za mna az wstyd;/ co prawda piersi mam male al mleka mialam jak krowa;/
wiem ze jedni po cc maja pokarm i to szybko a inni nie maja go w ogole to chyba zalezy od kobiety nie wiem sama .. ale wiem jak lezalam z kobieta po cc to ona mi zazdroscila tego mleka bo ona miala tylko na jeden posilek i to taki marny;/ a inna kolezanka po cc karmila rok
ja sie nie obraze jak nie bede miala pokarmu;d