Czarodziejka
Fanka BB :)
Partrysiu ja w ciazy tez nie kupowalam nic sobie...a jesli juz to cos uniwersalnego..cos co i po ciazy bede mogla nosic..no ale wiemy ile takich ubran jest.A CZARODZIEJKA fajnie takie zakupy)))ja na razie obkupuje dzieci bo dla siebie nie a co teraz...
Ja zreszta z tych co ida do sklepu kupic cos sobie a wracam z ciuchami dla dzieci...ale ostatnio dzieciom kupuje tylko to co faktycznie niezbedne poniewaz mam tyle ubran ze szok..
Maksio ma w 90% ubrania po bracie...dokupuje tylko rajstopy, majteczki, buty...wiadomo..
Maciej natomiast ma mnostwo nowych i ....po synu mojej siostry.
no i wlasnie w takich chwilach ciesze sie ze mam dzieci jednej plci bo nawet jakbym chciala na ubrania wydac to nie mam sposobnosci..wszystko maja!
Dlatego kupuje sobie...i malzowi...
Przeczytalam...Szok jak sie rzeczy dzieja na tym swiecie!!!!Andziak- kliknij w ten link co podałam POMOC...
masakra..
my tu o plci...a tu chlopak ma dopiero problem...
Mi juz jakis czas temu tez wiele "rzeczy" sie przewartosciowalo!!!!
Ja podobnie jak wiekszosc z Was chcialam coreczke...i mimo ze sie mowilo nie wazna plec...wazne zeby bylo zdrowe nie bralam tak tego do siebie...do momentu dopuki brat mojego meza zaczal chorowac na bialaczke!
Zachorowal majac 14/15 lat i walczy do dzis majac juz 18
Jest po 2-ch przeszczepach i narazie jest ok ale ile powilan przeszedl..i dni spedzil w szpitalu...a razem z nim moja tesciowa...nigdy na chwile go nie zostawila mimo ze to juz dorosly chlopak,
Dlatego ja wiem ze naprawde to zdrowie o ktorym tak czesto mowimy bez przekonania JEST NAJWAZNIJESZE. I nic sie nie liczy...nic
Nie neguje marzen...bo kazdy ma do nich prawo...ale czesto zapominamy ze obok nas zyja ludzie z tragediami...i nie mysla o plci...ale o tym zeby po prostu zyc.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ą zmieniajac temat.....to wlasnie odstalam przy desce 3 wielkie gory obran!!!!!!Nog nie czuje!

Pogoda...barowa..

Ostatnia edycja: