reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
AGULEK ja patrze od razu bo i tak patrzy ginka nie czeka na wyschnie.
to widzisz u ciebie to samo co u mnie i co tu o tym mysleć ?
ciekawi mnie tylko jakie bedzie po panu org. ale nie mam teraz mozliwosci sprawdzenia :-pmusze czekać.
ale chyba one działaja bo jak u GAL pokazuja róznie.

KOSMO-moi znajomi ez planowali tyle o ile
poczytali w necie jednego wieczora ,wpadli na to ,ze trzeba zaraz po @ potem juz nie i trzeba osłabic plemniki i tyle z ich planowania .spodziewaja sie córy .
a jacy przemodrzali,ze zaplanowali ho ho :rofl2:
 
ooooo matko-coś mi się naprawiło-ciekawe czy mogę robić odstępy..


próba generanlaaaa:)

no !! w końcu i mi działa;)

była u mnie sąsiadka na henne i makijaż ma dzis wyjście-wypiłyśmy troche likieru przy okazji:))pogadałyśmy,popodziwiała nasze nowe nabytki z Ikei;))
teraz dzieci kolacja,zaraz kąpanie i do spania.
 
mama05- fajnie masz, z tymi dziećmi, że tak szybko idą spać, no ale to Ty je umiejętnie nauczyłaś :-)

Dziewczynki, zbliżają się moje staranka (2dc) , założywszy, że owulka jest 14dc, to ile tych staranek mniej więcej powinno być. Pytam, bo z moich staranek , na razie nic nie wynika. Wiem, oczywiście, że teoretycznie powinno się kończyć , np, na 2-3 dni przed owulką, ale ile wczęśniej?

Piranha, a Ty tylko starałaś się na 2dni i 1 dzień przed owulką, czy wcześniej osłabialiście plemniki M?

A, i byłam dzisiaj na kafe i jednej z dziewczyn, też cykl się skrócił po b6. Miała do tej pory 28,29 dni, a po b6-25 dni (pisałam o tym zresztą). Czy to nie jest tak jak z castagnusem, że jednej poprawi, a drugiej przeciwnie?
Nie gniewaj się na mnie, że tak o tym piszę, ale rozumiesz, że jest to dla mnie ważne, a nie chciałabym z tego powodu cyklu stracić :-(

Z góry przepraszam, że Ci tak o tym truję...:tak:
 
Kolacja wszamana..dzieci do mycia i lulu...dosc tego dobrego:))))

Nie wiem czy ogladalyscie wiadomosci ale idzie zima!!!!!!
zimowe004.gif
 
Gal no moje bąki już spią-ale Oni nie znają innego scenariusza...
my mamy wieczór dla siebie a Oni wypoczywają bo widocznie tyle snu jest im potrzebne-12 godzin..

co do starań -wiem jak jest bo ja stosowałam juz różne taktyki...i na 3dni przed owu i na 2 ...potem olałam temat i odpuściłam na 2,3 cykle.....później starałam się jak Daria dzień przed ,w owu i dzień po..potem w pozytywny dzień testu i 2 dni później...latam koło tej owulki i ciągle nic!!

zastanawiam się czy to nie przez ~~~~o mojego M skoro ni jak nie wychodzi-dlatego teraz jemy razem te witaminy od miesiąca więc pewnie w tym cyklu jeszcze tez nie wyjdzie bo sperma potrzebuje 100dni...ale oczywiście próbować będziemy..
a Twój M bierze jakies witaminy????

CZARODZIEJKA ja własnie ogladam i czekam do pogody...
 
Krzysiu pospał do 19 więc znów wieczorem nie będzie chciał usnąć.

Mama05, to był sen proroczy na 100%, zobaczysz! :biggrin2: A jak tam, zapowiada się, że @ dłużej ponęka Ciebie w tym cyklu?

Kosmo, to że teraz masz wysokie pH nie oznacza, że wcześniej też takie było, na pewno było niższe! Zamieszczałam tu przykład, pamiętasz? Dziewczyny stosowały dziewczynkową dietę i suplementy więc pH było niskie, po zajściu w ciążę odstawiały to wszystko i pH rosło do takiego jakie miały przed wprowadzeniem diety. Ty stosowałaś dietę i zakwaszanie więc na pewno pH było wówczas dużo niższe. A te testy to zależą głównie od pH więc przestań w ogóle o nich myśleć. No malutka, kopnij tam mocno mamusię za brak wiary w Ciebie :biggrin2:

czarna, no tak, jak mogłam o Tobie kochana zapomnieć :biggrin2:, wykombinujemy tu razem co tu zrobić, żebyście wszystkie 3 miały upragnionych synków.

agulek, Tamara pisała by na wynik czekać do 10 minut (w zależności ile wody jest w śluzie, odczynnik musi nasiąknąć). Potestuj jeszcze w inne dni o różnych porach, jeśli cały czas wynik będzie taki sam (najniższy na skali) to pewnie Twój śluz ma "LIS" (low ionic strength) i musisz używać mierników pH elektronicznych. Poszukam potem na in-gender jakie mierniki są polecane.

truskafffka
, używałam te testy owulacyjne, do których linka dała Ci Gal, byłam bardzo zadowolona, tu masz w pakach po 50 sztuk: TESTY OWULACYJNE- 50szt TEST OWULACYJNY-EXPRES! (1999590196) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Czarodziejko
, zostało jeszcze to lasagne bo mam na nie straszną ochotę a ślinka mi leci bez umiaru? :biggrin2:

tusia
, tylko co zrobić jak M ma chłopaków w nie najlepszej formie, wtedy tych kilku dni nie wytrzymają ...zdaje się, że u mnie była właśnie taka sytuacja. Potestujcie z agulkiem jeszcze w rożnych dniach cyklu, dobry pomysł z tym testem po panie orgazmo :biggrin2:, jeśli nic się nie zmieni to zapewne jest to LIS i się rozejrzeć, że miernikami elektronicznymi.

Gal, a może tak jeden strzał po minimum 7-dniowej abstynencji? Jakoś częściej polecana jest ta metoda na in-gender, po 7 dniach gwałtownie spada ilość męskich plemników w spermie. U mnie starania były 2 i 1 dzień przed owulką, wcześniejsze były 6 i 7 dni wcześniej ...tak więc bez osłabiania :-) Co do B6 to poczytajcie dziewczyny (tylko, że to po angielsku, ja ten wątek niemal cały przeczytałam i witamina B6 potrafiła zdziałać prawdziwe cuda) ten wątek Vitamin B6 - Lengthen luteal phase or increase progesterone - BabyandBump, na efekty trzeba często dłużej poczekać (to, że witamina B6 we większych dawkach obniża PRL to fakt, im mniejsza PRL tym ładniejszy progesteron i ładniejsza faza lutealna), na kafe np. Kasia UK pisze, że jej z kolei faza lutealna już się wydłużyła. Czasem dziewczyny przerzucały się z dawki B-50 na B-100 jeśli pierwsza nie dawała zauważalnych efektów. Pewnie, że się nie gniewam :-) i doskonale rozumiem Twoje obawy! Robisz jutro te badania hormonalne? Witamina B6 moim zdaniem nie zaszkodzi a może tylko pomóc (i w zajściu oraz utrzymaniu ciąży i w zaplanowaniu dziewczynki). A skoro miałaś teraz krótką fazę lutealna to ja ani przez moment bym się nie wahała.
 
czarna76 nie znikam ;) u mnie jest troszkę inna sytuacja
bo u mnie w brzuszku na razie siedzi druga córcia
muszę troszkę poczekać, zregenerować się i do boju po wymarzonego syncia
ale powiem wam dziewczyny że ja od zawsze marzyłam o synku tak teraz już się oswoiłam że w brzusiu mam małą córunię i tak ją pokochałam że nie wyobrażam sobie pomyłki na USG.
Jak to mówią do trzech razy sztuka ;) a z Wami wiem ze mi się to uda
 
Pirania no mam nadzieje ,że to był proroczy sen!!!!!
a co do @ .... to ja juz po-rano miałam jeszcze plamienia a teraz juz praktycznie czysto...czyli jak zawsze 2 dni..od jutra juz mirzę tempkę..

a co do Krzysia to teraz pewnie Ci pohasa...:) a nie zauważyłas u Niego jakichś oznak zmęczenia -tak jak pisałam o moich dzieciach??

no i jeszcze czy Twój mąż dał rade podejść dziś na pocztę?:sorry::)
 
reklama
Mama05, też się obawiam o plemniki mojego M, on nie dba o siebie, źle się odżywia. Mój bierze calcium, magnez od jakiegoś czasu , ale nieregularnie, wit. c- 1000-od paru dni, wit-b-kompleks, od kilku tygodni.
Kurcze, ja to bardzo boję się zblizyć do owulki, bo mam bardzo płodny ten śluz ciagnący się i prze ten cały czas, nigdy się nie staralismy, kiedy taki był. Zawsze go omijamy szerokim łukiem, no i nic z tego nie wychodzi. Boję się, że żołnierzyki mojego M na tak długo, nie dają rady. A ja tak bardzo chciałabym córeczkę... Nawet, jak piszę to słowo córeczka, to dla mnie to science- fiction. Ja chyba już nie wierzę, że mi się uda... Stresuje mnie mój wiek.
Chciałam szybko zajść w ciążę, po urodzeniu synka, ale karmiąc go bardzo długo nie miałam @, a nie miałam sumienia, szybko mu zabierać tego cycucha, bo on był taki cycoholik. No i tak zeszło.

Wiem, że Ci ciężko, ale pomyśl, masz i synka i córkę, jesteś jeszcze młoda, dwa razy byłaś w ciąży , to i trzecim razem Ci się uda, to tylko kwestia czasu, zobaczysz...
 
Do góry