reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witam

Nie wiem czy dobrze pisze w dobrym temacie !

Juz z mezem posiadamy syna staramy sie teraz o dziewczynke natomiast pytanie moje brzmi.

2-08-2008 kochalismy sie byl to dzien po miesiaczce dni plodne zaczynaly sie 3 -08-2008 czy mozliwe jest aby plemnik wytrzymal do 5 -08-2008 gdy komorka jajowa byla gotowa na zaplodnienie ( dokladnie wiem kiedy mam dni plodne ) .

Proszę o dopowiedz co myslicie

pozdrawiam
 
reklama
2-08-2008 kochalismy sie byl to dzien po miesiaczce dni plodne zaczynaly sie 3 -08-2008 czy mozliwe jest aby plemnik wytrzymal do 5 -08-2008 gdy komorka jajowa byla gotowa na zaplodnienie ( dokladnie wiem kiedy mam dni plodne )/quote]

tzn. miałaś owulacje tak ????? jeżeli o to Ci chodzi to teoretycznie jest możliwe aby plemniki przeżyły od 2 do 5, ale w praktyce to bywa różnoie , bezpieczniejsze było by przytulanie 3.08 ........

a dzisiaj cały dzionek na plaży, suuuuuuuuuuper pogoda :tak::-D:tak: a @ nadal niet ...... ale w ostatnim cyklu też sie przesunęla, więc spokojnie czekam jak sie rozwinie sytuacja .....:tak::-D:tak:
 
Hej Kobietki!
U mnie dzis spokojny dzień ( tzn nic sie stłukło i nie było zadnej katastrofy)
Asus a czemu Ci nie podwiążą? Ja mam teraz 3 cesarke i tez chcę żeby mi podwiązali i lekarz powiedział mi że nie bedzie z tym problemów tylko mam im wczesniej przed zabiegiem powiedziec i pewnie będzie trzeba jakiś papier podpisac bo bez mojej zgody nie maja prawa zrobic nic. A może pójdziesz do jakiegos lekarza z teh kliniki i zapytasz?
Zresztą przeciez nikt Cie nie zmusi do rodzenia w tej klinice jak się tak boisz to olej sprawę, sama pisałaś że zalecają a nie zmuszają. A gdybys była w innym mieście i zaczęłabyś rodzic? Może jest gdzieś w pobliżu inna klinika. Ja np rodze 50 km od mojego miejsca zamieszkania, bo u nas to same rzeźniki, ostatnio jenemu wytoczyli proces że za póxno zrobił cc i się dziecko udusiło.
Ada600 ja serduchowałam w 11 dniu cyklu a owulacje miałam z 14 na 15 i zaszłam w ciążę, tylko że to był pierwszy dzień śluzu, więc cięzko powiedziec czy plemnik wytrzymał bo jesli nie ma śluzu to jak miał ten plemnik przezyc, a podobno śluz niepłodny zabija plemniki w chyba 3 godziny ( dokładnie nie pamiętam). Ale nigdy nic nie wiadomo - wszystko sie może zdarzyc.
Jarzębinko pogoda Ci sie trafiła super więc uważaj co bys sie nie spiekła za bardzo.
Buziaczki dla Was zostawiam i spokojnej nocki.:tak:
 
Ostatnia edycja:
Anka34 masz rację mam jeszcze sporo czasu i mogę popytać lub poszukać . Wiem że mnie nikt nie może zmusić do porodu właśnie tam ale właśnie tam jest niestety wojewódzka poradnia diabetologiczna i z całej małopolski mamuśki z cukrzycą kierowane są właśnie tam . Ostatnio jak byłam to była dziewczyna z Nowego Sącza :szok: 2,5 godziny autobusem jedzie do Krakowa na każdą wizytę a są one co tydzień , góra co dwa :crazy: Ja mam chociaż bliżej . Rozmawiałam z moim ginem na ten temat i on potwierdza że jeśli bym rodziła u nas w szpitalu to NFZ nie zapłaci im za mój poród. Z drugiej strony na Kopernika jest najlepszy w małopolsce oddział neonantologii ( czy jakoś tak ) i jeśli coś jest nie tak to tam właśnie przewożą wszystkie dzieciaczki , a przecież najważniejsze jest to żeby zabezpieczyć jak najlepiej dziecko ja jakoś wytrzymam . No i jak sama widzisz na razie jestem w lesie , mam nadzieję że z czasem samo to się jakoś wyklaruje . A co do podwiązania to chyba po 3 cesarkach to jakoś przysługuje każdemu a ta to będzie moja 2 bo pierwszą córkę urodziłam siłami natury i mnie to nie obejmuje . Może coś da się wymyślić ze względu na mój stan zdrowia . Ciekawe czy mój gin może to nakazać tamtym którzy będą robić mi cesarkę .
Przepraszam że tak marudzę ale Ty masz taki trzeźwy , rozsądny pogląd na te sprawy i po prostu interesuje mnie Twoje zdanie , co o tym myślisz i jakie masz sugestie . Z góry dziękuję za odpowiedź. :tak:
 
Pozdrawiaski z Polski. My jutro jedziemy nad morze, czuje się dobrze. Pozdrawiam was. Nie mam dostępu do neta , piszę od sąsiadki. Tęsknię za wami i buziam.
 

Asus
skoro tak to wszystko wygląda i to jedyna klinika na małopolskę to chyba nie masz wyboru, bo zdrowie maluszka najwazniejsze, więc te parę dni bedzie trzeba wytrzymac? Aczkolwiek pisałaś chyba że w poprzedniej ciązy też miałaś problemy z cukrem i gdzie wtedy rodziłaś? Mam natomiast spore wątpliwości co do tegfo ża NFZ nie zapłaci za Twój poród w innym szpitalu. Jak dla mnie jest to totalna bzdura bo kobiety w ciązy są uprzywilejowane i gdybyś np była w innej częsci Polski i nagle bys zaczęła rodzic to mają obowiązek Cię przyjąc i NFZ na pewno zapłaci. Co do cesarek i podwiązania to kiedys tak było że podwiązywali a teraz tego nie robią i podobno mozna miec więcej cc niż 3. Tak powiedział mi mój gin. Mogą mnie podwiązac ale jedynie na moje zyczenie - tak mi powiedział, a jak będzie w praktyce - zobaczymy.
Myślę że dobrze dla Ciebie było by jednak znaleśc jakiegoś lekarza z tamtej kliniki i później iśc na jakąś wizytę czy kilka wizyt żeby sie dowiedziec co i jak i może wszystko sobie jakoś pozałatwiasz.. Mam nadzieje że wszystko będzie ok.:-)

Pozdrowonka dla wszystkich i miłej nocki Kobietki.:tak:
 
Ostatnia edycja:
Medio dla Ciebie też buziaczki i uściski :-)
Jarzebinka jak tam u Ciebie z paniom @ ?
Anka34 takie obiektywne rady jak Twoje są bardzo pomocne bo bez emocji i z zewnątrz wszystko inaczej wygląda , więc jeszcze raz dziękuję że dajesz mi to wsparcie . Wiem od bardziej zaawansowanych mam że i tak z poradni diabetologicznej co jakiś czas wysyłają na badania i konsultacje na klinikę więc może wtedy zrobię rekonesans , popytam o lekarzy i tak jak mówisz dobrze by było iść do któregoś z nich przynajmniej kilka razy na prywatną wizytę ,żeby mnie ktoś tam kojarzył . A kto wie jak to dalej będzie może jeszcze wyląduję na patologii i będę mieć wątpliwą przyjemność poznania tamtejszych lekarzy ? ;-)
U mnie pada deszcz i nic mi się nie chce robić tylko spać , a dziś urodziny mojej małej lwicy i o odpoczynku mogę tylko pomarzyć , przecież nie mogę zawieść córci
 
Asus, wspaniale zyczenia urodzinowe dla corci, ciekawego i radosnego zycia!:-)

U mnie drugi dzien @, czyli cykl sie wyrownuje. Meza jeszcze nie mam przy sobie, nie wiem czy doleci w tym cyklu, czyli czekam dalej.
 
Asus myślę że teraz potrzeba spokoju i nie ma co sie martwic na zapas. Byc może juz pierwsza wizyta i lekarza z tej kliniki rozwiej wszystkie Twoje wątpliwości i wszystko będzie dobrze. Wielgachny buziak i wszystkiego nalepszego dla twojej Lwicy. Czy Twoja lwica ma charakterek bo to chyba dośc ciązki znak zodiaku?

Kobietki miłej nocki! A tak w ogóle co tu tak wszystkich wywiało?:wściekła/y:
 
reklama
Dzień dobry :-)
Anka34 , Kinga12 dziękuję bardzo za życzenia dla mojej Kasi . Aż trudno uwierzyć że te 6 lat tak szybko zleciało i za 3 tygodnie moja mała dziewczynka pójdzie do szkoły . Jeszcze raz dzięki :-)
A co do charakteru lwicy to na razie nic nie mogę powiedzieć , bo moje lwiątko jest grzeczne . Ma swoje zdanie - ale to dobrze . Może pazurki pokaże z wiekiem ?
Jarzebinka co u Ciebie ?
Udanej niedzieli :tak:
 
Do góry