reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Też bym sobie poszła pozbierac takich dużych borówek,:happy2: bo na jagody nie mam nerwów:baffled: Malutkie to takie i wcale nie przybywa jak się zbiera. Tylko gdzie takie borówki znaleźc???
A co Ty Kinga zrobisz z tym borówkami? Wszystkie do jedzonka czy może jakies przetwory lub placuszek?
Pozdrowionka:-D
 
reklama
Hej!
Borowki zaladowane do zamrazarki, troche w lodowce (te amerykanskie moga dlugo stac w zimnym i nic im sie nie dzieje) a wczoraj byly pierogi:-)

Zmykam do sklepu, kolejna pare butow dla Magdy kupic:baffled:
 
Witam :-)
kinga12 1 dzień do testowania ? jak widzę na Twoim suwaczku ? Jakieś przeczucia ? Anka34 dziękuję za zawsze miłe i potrzebne słowa wsparcia .
Dorota27 Witaj z powrotem po tak długiej przerwie :tak: Mieszkanko wspaniałe , no i dobra lokata kapitału . To teraz z mężem ostro nadrabiacie zaległości ;-) może więc te wakacje zaowocują jeszcze w inny sposób ?

Ja wczoraj byłam u gina . Troszkę się bałam - po tym poronieniu rok temu teraz wszystko inaczej odbieram - ale wydaje się być wszystko ok. Po badaniu powiedział ,, tu wszystko ładnie wygląda , ładnie urosło ,, a potem zrobił mi usg :-) maluch jest ponoć niespotykanie ruchliwy . Ta jakaś przezierność 1.4-1.6 a kłopoty są jeśli jest wyższa niż 2.9 więc raczej wszystko w porządku , kość nosowa widoczna ( to podobno też dobrze ) motylek mózgu na swoim miejscu , serduszko pięknie bije . Kamień spadł mi z serca . Dzidzia ma 66.8 mm . Teraz mam iść zrobić badania i na konsultację do kardiologa , potem 14 sierpnia do Krakowa do diabetologa , a do gina z wynikiem OWA , HBS 26 sierpnia . Jak się nie rozsypię do lutego to znaczy że ci lekarze to mnie tak jednak troszkę straszą .
A z gorszych wiadomości to ta że chyba będę musiała rodzić w Krakowie na Kopernika - a ja nie chcę ! Mój gin mówi że przy cukrzycy i nadciśnieniu zalecają szpital trzeciego stopnia specjalizacji a to jest właśnie klinika :-( Tam podobno jest strasznie - lekarze , położne i w ogóle . Już zaczynam się bać .
Ale dość o mnie . Miłego , udanego dnia Wam życzę :-)
Beata , Jarzebinka , Medio co u Was ?
 
hej wam
ja juz po biwakach dwoch,,cZas teraz pomieszkac,.poodpoczywac,mezlukiem sie nacieszyc,,,bo juz neistety w niedziele myka do pracy....ech:(

Dorka super mieskzanko,ach ten balkon,mi sie marzy balkon duzy,,,
asus buźka
medio drugi synus gratki....

pozdrowionkaa
 
Jak narazie to co chwilę placzę, tak bardzo czekałam na córeczkę, wiem,że to głupie, ale łzy same mi ciekną jak grochy.

Medio, własnie u siebie też obawiam sie takiej reakcji, jakby był drugi syn, bo pragnienie córki jest naprawde duże ..... ale to pewnie mija ... i wszystko dobrze sie ułoży .... :tak::-D:tak:

witam Was serdecznie z zachodniego wybrzeża :tak: pogoda nie najgorsza, kapiel w morzu juz zaliczona - codziennie od piatku poł dnia było conajmniej plażowego do niedzieli, poniedziałek-wtorek raczej bardziej spacerowo wycieczkowy, ale kiedys też trzeba pozwiedzać, dzisiaj na powrót plażowanie i jutro pewnie też, bo prognozy są obiecujące ....:tak:

Dorotka, same dobre wieści, mieszkanko super, właśnie czegos takiego my teraz szukamy :tak: na ostatno tydzien sierpnia "sprzedajemy małego" do dziadków to kilka mieszkań sobie poogladamy i może akurat sie coś spodoba ... :tak: a może nie powinnam jeszcze pytać, a myślisz o kolejnym malenstwie ....

asus, cieszę sie,że wyniku masz dobre i maleństwo zdrowo rosnie, a jak gin powiedział,że Kopernika, to pewnie tak trzeba ....

Anka, super,że juz po przeprowadzce, teraz chyba przyjemniejsza część całego zamieszania, meblowanie, układanie odnajdywanie sie w nowych warunkach... przyjemności .... :tak:

Kinga, smacznego :tak: i jakie przeczucia z frontu testowego :tak:

a propo testu to ja nic nie pisze, bo nie mam zielonego pojęcia, przeczuć żadnych, objawow żadnych ........ poprostu gorzej niż źle...... z regoły na 4 dni przed @ czułam bóle w jajnikach,a teraz nic ......... wiec trudno cokolwiek powiedzieć i napisać, a do tego wszystkiego test został w Poznaniu, a tutaj jest tylko punkt apteczny, to pewnie takich sprzętów nie posiadaja ..... :no:

PS. wogóle to czasu na BB brakuje, ale dzisiaij mam wolny wieczór, bo mąż poszedł kibicować, wiec jestem :tak::-D:tak:

przyjemnej nocki

pa pa :tak::-D
 
Hej laseczki. Wybaczcie, że nie pisze ale jakiegoś dołka mam od wczoraj :-(. Ciężko mi na sercu.
Jarzębinko nie planujemy już starać się o następnego bobaska z wielu przyczyn i to mnie właśnie dobija...
 
Hej Kobietki!
U mnie jak na razie cały czas niwe wiadomo czy to chłopiec czy dziewczynka. Na USG połówkowym dzidzia sie kręciła i obracała ale nie chciała pokaząc co tam ma. Najpierw pokazała pupe, potem miała pępowine między nóżkami a na koniec krzyżowała nóżki. Wczoraj byłam na wizycie i znów chciałam podglądnąc co tam jest no i znów pupa.Nie wiem co to za wstydliwe dziecko bo chłopcy od razu pokazali co tam mają.
Dziś z Marcinkiem byliśmy u szczepienia i dzielny był bardzo bo nawet nie zapłakał, Tylko strasznie dał mi w kośc bo niesamowicie broił. Pociągnął kabel od małego telewizorka no i runął na podłogę. Niestety telewizor do wyrzucenia. No cóż... nie zły diabełek - chyba uczy sie od brata bo tyen był jeszcze lepszy wjego wieku.
Asus a Ty się nie stresuj porodem, jeszcze wiele czasu do tego momentu zostało i jeszcze wiele może się zmienic. Bedzie dobrze.
Pozdrowionka dla Was Kobietki.
 
Asus, ja oczywiscie cos pomieszalam, dzis to powinna @ przyjsc, a nie owu. Musze to poprawic, bo sie pogubie.

Anka, maly rozrabiaka z Marcinka, a dzidzia juz uparta:-)

Dorotko, przytulam Cie mocno.

Jarzebinko, nie zaszkodzi zapytac o testy, moze sie mile zdziwisz jak ja, bylam pewna ze na naszej wsi takiego sprzetu nie maja:sorry2:
 
reklama
Jarzebinka , Kinga12 czyli dziś godzina W :tak: Trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na wiadomości :tak:
Dorotka najważniejsze że masz zdrowego , ślicznego synusia . Jeśli twoje zdrowie nie pozwala Ci mieć więcej dzieci to on otrzyma całą Twoją miłość i na pewno będzie z tego powodu super szczęśliwy . Mam niedyskretne pytanko - Jak się zabezpieczasz ? Bo ja też więcej dzieci ani nie planuję ani nie mogę mieć .
Anka 34 wiem że to jeszcze dużo czasu ale z doświadczenia wiem że szybko on zleci a zmiany jeśli będą to pewnie takie które przypieczętują mój niechciany poród w klinice na Kopernika . I właściwie to martwi mnie też to że mój stan zdrowia nie pozwoli mi mieć więcej dzieci , i zresztą nie planuję więcej a u nas w szpitalu załatwiłabym sobie żeby podczas cesarki zrobili mi podwiązanie i miałabym 100% i zdrową metodę antykoncepcyjną , a tam w tej cholernej klinice to mogę o tym zapomnieć - rozumiesz?
Ewcia a jak tam Twoje staranka ?
 
Do góry