Cześć dziewczyny
niewiele z Was mnie pewnie pamięta, bo stram się już od 20 cykli. To mój drugi cykl z potwierdzona owulacja, stymulowana letrozolem i gonadotropinami i UDAŁO SIĘ!
w końcu!
mam już dwóch synków I celowalam w córeczkę, ale moje starania trafił szlag, kiedy się okazało ze w ogóle nie mogę zajść :/ w udanym cyklu brałam inofem i wapń z magnezem i wit D3 w płynie. Tylko tyle
staranka 4 dni przed owu, dwa dni przed, dzień przed i w owulke. Pozatym byłam nafaszerowana hormonami. Generalnie w staraniach z chłopcami oboje są ze złotego strzału, wiec teraz robiliśmy na odwrot
stosunków było dużo. Jestem tez dużo starsza a to tez niby działa w stronę różu..
Chiński kalendarz pokazuje dziewczynkę - z chłopakami mi się sprawdziło, ale traktuje to z przymróżeniem oka.
musze mieć bardzo wysoka betę bo Japonii testy maja czułość 50
A mimo tego od 7 dpo wychodzą pozytywne. Teraz, 10 dpo krechy są już bardzo wyraźne ^^ marzy mi się ta córeczka ale biorę co dają, byle by było zdrowe
Będę robiła test nifty w 10 tc wiec będę szybko znała płeć
@Megi_Meg teraz Twoja kolej