reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

A gdyby jednak okazało sie, że spodziewacie sie drugiej córeczki, to będziecie walczyć o nr 3?
Zawsze rozmawialiśmy o trójce dzieci, więc niczego nie wykluczamy. 2+2 to wg nas spełnione minimum "pełnej" rodziny. Jeśli teraz oczekujemy córeczki - może kiedyś zawalczymy jeszcze o syna, ale kiedy to będzie?...tupot małych stóp (lub wrzaski w niebogłosy) słyszany w domu nadaje mu ciepła i rodzinnej duszy :)
 
reklama
Mi się marzy synek, a jeśli chodzi o imię to misz masz :) gdyby się udało to, będzie mój wymarzony i wyczekany mężczyzna, więc chciałabym aby miał wyjątkowe imię. Póki co dużo imion mi się podoba, ale nie na tyle, żeby nosił je mój syn. Za to dla córki mamy.

A tak na marginesie, dziś otrzymałam pik na testach owulacyjnych, niesamowite uczucie ! Jest to chyba moja pierwsza owulacja od pół roku. Stąd moje bóle jajników od kilku dni. Duphaston wyregulował mi cykle i mam nadzieje, że już tak zostanie. Czyli owulacje powinnam mieć najpóźniej jutro. Aż mam łzy w oczach, że wszystko wraca do normy !
 
Mi się marzy synek, a jeśli chodzi o imię to misz masz :) gdyby się udało to, będzie mój wymarzony i wyczekany mężczyzna, więc chciałabym aby miał wyjątkowe imię. Póki co dużo imion mi się podoba, ale nie na tyle, żeby nosił je mój syn. Za to dla córki mamy.

A tak na marginesie, dziś otrzymałam pik na testach owulacyjnych, niesamowite uczucie ! Jest to chyba moja pierwsza owulacja od pół roku. Stąd moje bóle jajników od kilku dni. Duphaston wyregulował mi cykle i mam nadzieje, że już tak zostanie. Czyli owulacje powinnam mieć najpóźniej jutro. Aż mam łzy w oczach, że wszystko wraca do normy !
Działajcie jutro i pojutrze :D i popojutrze dla pewności ;)
 
Działajcie jutro i pojutrze :D i popojutrze dla pewności ;)

Co do działań w tym miesiącu to mam jeszcze mieszane uczucia. Na dodatek jutro rano wyjeżdżamy na narty i nie wiem jakie będą / lub czy w ogole będą warunki do powiększania rodziny [emoji23] ale sam fakt, że pojawił się w końcu pik i to, że czuje tą owulacje, to mnie czyni szczęśliwą, spóźniony prezent gwiazdowy ! Już miałam dość tych bladych testów owulacyjnych, plamień itp... a tu nagle książkowy cykl.
 
reklama
Do góry