Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Grabcia123]

Też kiedyś czytałam. Tylko gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że moje dziecko będzie miało szare oczy lub niebieskie, to bym go wyśmiała z niebieskich na zielone raczej mogą się zmienić. Mi bardziej chodziło o to, że z brązowych na niebieskie raczej już nie, lub odwrotnie. Choć znawcą nie jestem. Wiem tylko tyle, że córce na brązowe na bank się nie zmienią [emoji23] może drugie będzie miało węgielki.

Pierwszy synek miał ciemne granatowe ostatecznie ma moje niebieskie..W mojej rodzinie A mam 5 rodzenstwa wszyscy razem z ich dziećmi mamy niebieskie oczy i urodził się drugi syn i tu zoonk ma prawie czarne oczy A 6 msc już skończył ;D
Kochani na świąteczne życzenia już za późno wiec już teraz życzę wam aby w nowym roku urodziły się wam dzieciaczki wymarzonej płci oraz realizacji wszelkich waszych planów A u nas takich sporo

 

[Megi_Meg]

Piszą, że jeśli kobieta je pełnowartościowe śniadanie (np. płatki owsiane ) to prawdopodobieństwo na poczęcie syna wzrasta ze względu na glukozę we krwi i niby jest to udowodnione. Ja przyznam szczerze, że śniadań nigdy nie jem i nie jadłam. Może dlatego też mam córkę.

 

[Megi_Meg]

Pierwszy synek miał ciemne granatowe ostatecznie ma moje niebieskie..W mojej rodzinie A mam 5 rodzenstwa wszyscy razem z ich dziećmi mamy niebieskie oczy i urodził się drugi syn i tu zoonk ma prawie czarne oczy A 6 msc już skończył ;D
Kochani na świąteczne życzenia już za późno wiec już teraz życzę wam aby w nowym roku urodziły się wam dzieciaczki wymarzonej płci oraz realizacji wszelkich waszych planów A u nas takich sporo

U nas planów też sporo i intensywny rok przed nami, więc przyjmuje życzenia garściami i również życzę tego samego
P.S Masz uroczych synków !

Odnośnie tych śniadań, to nie liczy się godzina ich spożywania tylko czas liczony od przebudzenia. Najlepiej jeść 30 min po przebudzeniu. Więc chyba pora żebym mój nawyk zmieniła [emoji849]

 

[Elenaa]

A jakieś wewnętrzne przeczucia masz?

Ja mam takie przeczucia jak wiatr zawieje, raz córka raz synek, ale chyba jakbym wypisala wszytskie znaki na niebie i ziemi to wiecej byloby punktów na dziewczynke

Odnośnie tych śniadań, to nie liczy się godzina ich spożywania tylko czas liczony od przebudzenia. Najlepiej jeść 30 min po przebudzeniu. Więc chyba pora żebym mój nawyk zmieniła [emoji849]

No to przed ciążą z synem rzeczywiscie jadlam najszybciej po przebudzeniu sniadanie :-)

 

[mis0890]

Ja mam takie przeczucia jak wiatr zawieje, raz córka raz synek, ale chyba jakbym wypisala wszytskie znaki na niebie i ziemi to wiecej byloby punktów na dziewczynke

No to przed ciążą z synem rzeczywiscie jadlam najszybciej po przebudzeniu sniadanie :-)

Te wiejące wiatry...raz tak, raz siak - u nas też miłego!

 

[martoosia04]

Piszą, że jeśli kobieta je pełnowartościowe śniadanie (np. płatki owsiane ) to prawdopodobieństwo na poczęcie syna wzrasta ze względu na glukozę we krwi i niby jest to udowodnione. Ja przyznam szczerze, że śniadań nigdy nie jem i nie jadłam. Może dlatego też mam córkę.

Ja owsianki zajadałam mnóstwo i ciąża rozowa [emoji23] wiec mit!

 

[Megi_Meg]

@mis0890 - u mnie w otoczeniu po fali dziewczynek, pojawiają się chłopcy, więc jest szansa wymyślaj imię ile dni przed owulacją były staranka ?

 

[mis0890]

Ufff...żeby ta fala chłopaków dotarła i do nas Imiona już od dawna mamy wybrane - Zosia albo Kubuś. Są dwie szkoły - wg lcb owu 16dc a staranka 13, 14, 15 (prognozy startowe XY, XY, 50/50 - po kalibracji "po faktach" pokazuje ciążę 50/50, a więc tyle "wiedzy" z tego urządzenia). Wg Ż owu była 15. Oj, mówię Wam - siedzimy jak na szpilach w tej ciąży, do tego nasza mała znowu zaczęła chorować (obyśmy kolejnego Sylwestra nie spędzili w szpitalu)... nieustanne perypetie To już prawie 8tc (moja Ż śmieje się, że odkąd zacząłem ściśle wertować kwestię walki o syna to czasami znam Jej cykl lepiej niż Ona sama - marzę bardzo, aby już nieco odpuścić sobie pogłębianie wiedzy z tego obszaru). Trzymajcie kciuki Dziewczyny!

 

[martoosia04]

Ufff...żeby ta fala chłopaków dotarła i do nas Imiona już od dawna mamy wybrane - Zosia albo Kubuś. Są dwie szkoły - wg lcb owu 16dc a staranka 13, 14, 15 (prognozy startowe XY, XY, 50/50 - po kalibracji "po faktach" pokazuje ciążę 50/50, a więc tyle "wiedzy" z tego urządzenia). Wg Ż owu była 15. Oj, mówię Wam - siedzimy jak na szpilach w tej ciąży, do tego nasza mała znowu zaczęła chorować (obyśmy kolejnego Sylwestra nie spędzili w szpitalu)... nieustanne perypetie To już prawie 8tc (moja Ż śmieje się, że odkąd zacząłem ściśle wertować kwestię walki o syna to czasami znam Jej cykl lepiej niż Ona sama - marzę bardzo, aby już nieco odpuścić sobie pogłębianie wiedzy z tego obszaru). Trzymajcie kciuki Dziewczyny!

A gdyby jednak okazało sie, że spodziewacie sie drugiej córeczki, to będziecie walczyć o nr 3?

 

[użytkownik 192]

Ufff...żeby ta fala chłopaków dotarła i do nas Imiona już od dawna mamy wybrane - Zosia albo Kubuś. Są dwie szkoły - wg lcb owu 16dc a staranka 13, 14, 15 (prognozy startowe XY, XY, 50/50 - po kalibracji "po faktach" pokazuje ciążę 50/50, a więc tyle "wiedzy" z tego urządzenia). Wg Ż owu była 15. Oj, mówię Wam - siedzimy jak na szpilach w tej ciąży, do tego nasza mała znowu zaczęła chorować (obyśmy kolejnego Sylwestra nie spędzili w szpitalu)... nieustanne perypetie To już prawie 8tc (moja Ż śmieje się, że odkąd zacząłem ściśle wertować kwestię walki o syna to czasami znam Jej cykl lepiej niż Ona sama - marzę bardzo, aby już nieco odpuścić sobie pogłębianie wiedzy z tego obszaru). Trzymajcie kciuki Dziewczyny!

Ja mam syna Kubusia życzę żebyście tez mieli swojego Kubusia