reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

@martoosia04 czy Ty nie małas dzsiaj testować?? ;)

Owszem, ale jak się okazało, nie mam żadnego testu w domu, a apteka dopiero od 10:00.
Ale wydaje mi się, że nie potrzebuję potwierdzenia i jednak te dwie kreski będą. Temp 37,08, śluz kremowy od rana takie osłabienie i momentami oblewa mnie zimny pot i mi słabiej. Także mam nadzieję, że to tylko kwestia potwierdzenia.
 
reklama
@martoosia04 czy Ty nie małas dzsiaj testować?? ;)

Poczytałam wasze posty na temat komentarzy ludzi dot. płci... noż sie w kieszeni otwiera. Jak w ogóle mozna komukolwiek "współczuć" bo kolejny syn, bo kolejna córka...ludzie.
Mamy na basenie taką mamę. Dwa lata temu przychodziła z córeczką na basen a druga satrsza czekała na swoja grupę. Po jakimś czasie patrzę ze jest w ciąży. Pogratulowałam kolejnej córeczki. Póżniej ja podziwiałam bo babka przychodziła dalej z dziewczynami na basen z najmlodsza w foteliku. Superwoman normalnie, nie wiem jak ona to ogarniała. Teraz w czerwcu stoimy pod prysznicami a ta mała do mnie że mama ma w brzuchu dzidzię. No to pytam czy serio, babeczka odpowiada ze tak i że trochę wczesnie na płeć ale najprawdopodobniej czwarta dziewczyna. To pogratulowałam serdecznie i mowie że super ekipa. Nie wyobrażam sobie inaczej no!

Jeśli o mnie chodzi i starania to liczyłam że już na nadchodzący cykl ale niestety schodzenie z leków jest trudniejsze, musiałam sie zatrzymać na jakis czas na jednej dawce. Moze kolejny cykl sie uda.

Ja niestety od momentu kiedy mówię o 3ciej dziewczynce nie spotkałam się ZADNA pozytywną reakcja, chodź brzmi to niedorzecznie to naprawdę każdy naotaiew robi minę jakby nas mieli rozstrzelać a potem takie wymuszone politycznie 'no ale gratulacje, może z 4rtym się uda', tak jakby 3cie było największą porażka życiową. I to boli. Nie ukrywam, że bardzo boli :/
 
Przechodziłam to przy drugim dziecku, kiedy okazało się, że będziemy mieli drugiego chłopca. Ile ja się wtedy nasłuchałam współczujących tekstów... [emoji849][emoji849]
 
O tak tak - ja też kilka razy usłyszałam po drugim porodzie teksty "ojoj dwóch chłopaków to będzie ciężko!" "Ale się narobicie z dwoma chłopakami!" :D a jak nam piesek odszedł jak byłam w pierwszej ciąży to usłyszałam "no to super, problem z głowy". Moja mina "jaki problem!?". Odpowiedź "no jak się dziecko urodzi nie musicie już oddawać męczyć się gdzie TO upchnąć"... :mad: to był mały bezproblemowy kundelek, kochający cały świat... Ale widzicie jacy są ludzie.

Martusia gdzie test :D
 
O tak tak - ja też kilka razy usłyszałam po drugim porodzie teksty "ojoj dwóch chłopaków to będzie ciężko!" "Ale się narobicie z dwoma chłopakami!" :D a jak nam piesek odszedł jak byłam w pierwszej ciąży to usłyszałam "no to super, problem z głowy". Moja mina "jaki problem!?". Odpowiedź "no jak się dziecko urodzi nie musicie już oddawać męczyć się gdzie TO upchnąć"... :mad: to był mały bezproblemowy kundelek, kochający cały świat... Ale widzicie jacy są ludzie.

Martusia gdzie test :D
Zawsze będzie źle... Wrrrr :(
Mi jest tylko przykro , że każdy widzi naszą ciążę jako nasz wymysl i to nietrafiony bo znów baba. Chyba tylko my z mężem potrafimy czerpać mozkuwa radość tego faktu ehhh a i tak ludzie podcinają skrzydła :(
Ostatnio rozmawialiśmy zupelnie obcym facetem , który ma 3 dziewczy - już dorosłe kobiety. I on jak się dowiedział że u nas 3cia dziewczyna to pogratulował mojemu mężowi (!!!!) Obcy facet ! I powiedział ,że bardzo dobrze bo przy dziewczynach w życiu 'sie darzy' i każdy kto z jego kolegów ma 3 dziewczyny coś osiągnął w życiu... Niby pierdoła ale naprawdę jakoś tak miło, już nie o te powodzenia tylko sam fakt że pogratulował ! A nie wywrócił oczami ehhh acha a teraz ten pan ma 5ciu wnukow hahaha :D i czeka na wniusie ale póki co nic się nie zapowiada - i bądź tu mądry :D
 
A ja Wam powiem, ze u mnie jakoś wszyscy podchodzą do płci trochę obojętnie. Modlimy się tylko żeby było zdrowe. Nawet mi tesciowa i jej siostra ostatnio powiedziały, ze dla małego lepszy byłby braciszek a i chłopca łatwiej wychowywać. Także ja już tak też trochę na luzie to tego podchodzę...
 
reklama
Matusiak czyli Wy celujecie w dziewczynke tak, a jak @Justyna_maj2017 ? U nich miał być chlopak i obiecała że to będzie też mój wirtualny haha :D

Marzy nam się w końcu córeczka. To zdecydowanie ostatnia ciąża, więc fajnie by było spełnić swoje marzenie o różowych sukienkach [emoji23]
 
Do góry