reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Mihasia niestety objawów ciążowych zero. Już sama nie wiem co mam myśleć. Ale do 30.07 czekam po prostu. W sumie już na nic nie mam wpływu...


Szczypiorkowa fajnie, ze się odezwałas. Życie takie niesprawiedliwe. Nasz racje zdrowe dziecko najważniejsze. Póki mamy zdrowe w domu to dla nas to taka oczysista oczywistość, wtedy wymyślamy córka / syn ... ale jakby nie daj Boże coś było nie tak to wtedy człowiek pokory nabiera. Eh .....

A sama u siebie czuje chłopca na 100% na dodatek beta wzrasta identycznie jak z chłopcami :D identyko bo wyszeperalam stare badania. Próbuje się oswoić heh i szukam imienia...
Ja też czuję sie identycznie jak w ciąży w synkiem i oswajam się również z myślą o drugim chłopczyku. Napewno zostanie jakaś pustka w sercu, ale pocieszam sie, ze przy niedużej roznicy wieku chłopcy lepiej się dogadają niż chłopiec z dziewczynką. Ja też nie umiem się do końca uspokoić. Wizyta dopiero 3 sierpnia i pewnie do tego czasu będę poddenerwowana. O imieniu w ogóle narazie nie myślę, chociaż ciagle ten Ignacy chodzi po głowie.
 
reklama
Mihasia niestety objawów ciążowych zero. Już sama nie wiem co mam myśleć. Ale do 30.07 czekam po prostu. W sumie już na nic nie mam wpływu...


Szczypiorkowa fajnie, ze się odezwałas. Życie takie niesprawiedliwe. Nasz racje zdrowe dziecko najważniejsze. Póki mamy zdrowe w domu to dla nas to taka oczysista oczywistość, wtedy wymyślamy córka / syn ... ale jakby nie daj Boże coś było nie tak to wtedy człowiek pokory nabiera. Eh .....

A sama u siebie czuje chłopca na 100% na dodatek beta wzrasta identycznie jak z chłopcami :D identyko bo wyszeperalam stare badania. Próbuje się oswoić heh i szukam imienia...

Bratowa jest przekonana że będzie 4rta córka, i też idealnie beta jak przy 3 wcześniejszych :) zobaczymy ... Zdrowe ! Najważniejsze zdrowe dziecko !:)
 
Mihasia ja tak patrzę teraz na mojego drugiego synusia ( a myślałam ze trafi się córcia?) to ogarnia mnie taka miłość , ogromne szczęście ze chyba troszkę łatwiej mi z myślą o tym ze to może być trzeci chłopiec bo wiem jaka fala
Miłości mnie czeka. Oczywiście otoczenie wiem, ze będzie dogryzac itp ale już czuje się spokojna i próbuje robić wizualizacje trzeciego muszkietera he he he
 
O Boże szczypiorkowa co za nieszczęścia :( A ten chłopiec z białaczką to jakiś dramat, nie wyobrażam sobie takiego nieszczęścia, chyba musiala chodzić do psychologa.
Ja juz na zwolnieniu, jestem z moim skarbem w domu. Tak jak na początku trochę mi brakowało pracy, tak teraz jestem szczęśliwa. On jest z każdym dniem taki kochany, przytula się, coraz więcej gada. Nikt mi nigdy tych chwilk z nim nie zabierze, a praca dzisiaj jest jutro jej nie ma. Naszly mnie tylko obawy, czy będę w stanie równie mocno pokochać drugie dziecko...
pokochasz - gwarantuje ;) ja też miałam ogormne obawy ale to jest automatyczne :D później trzeba się pilnować żeby to starsze nie czuło się jakoś odtrącone . Wiadomo,że do teraz to ono jest na pierwszym miejscu, przyjdzie noworodek więc trzeba mu posiwdcic więcej czasu więc dla mnie najtrudniej było pogodzić roszicielstwo na obie a teraz na 3 :D żeby moja 6scio latka nadal czuła się kochana ... :)
 
Mihasia ja tak patrzę teraz na mojego drugiego synusia ( a myślałam ze trafi się córcia?) to ogarnia mnie taka miłość , ogromne szczęście ze chyba troszkę łatwiej mi z myślą o tym ze to może być trzeci chłopiec bo wiem jaka fala
Miłości mnie czeka. Oczywiście otoczenie wiem, ze będzie dogryzac itp ale już czuje się spokojna i próbuje robić wizualizacje trzeciego muszkietera he he he
Ja też wiem, ze pokocham drugiego.synusia równie mocno, ale na chwilę obecną ciezko mi sobie to wyobrazić.

Dziewczyny tak z innej beczki. Będę miala różnicę wieku 2 lata, nie wiem czy warto inwestować w podwójny wózek. Co myslicie?
 
pokochasz - gwarantuje ;) ja też miałam ogormne obawy ale to jest automatyczne :D później trzeba się pilnować żeby to starsze nie czuło się jakoś odtrącone . Wiadomo,że do teraz to ono jest na pierwszym miejscu, przyjdzie noworodek więc trzeba mu posiwdcic więcej czasu więc dla mnie najtrudniej było pogodzić roszicielstwo na obie a teraz na 3 :D żeby moja 6scio latka nadal czuła się kochana ... :)
No właśnie i badz tu madry. Zeby i maluszek czuł się kochany a starszak nie odtracony...
 
Mihasia to ze pokochasz to wiadome :) miłość się mnoży wtedy gdy ja dzielimy :) wiec tu nie mam żadnych wątpliwości :)

Ja jak dowiedziałam się ze to drugi chłopiec to było mi ciężko się oswoić, teraz myśle ze będzie lżej... jestem już nastawiona a w drugiej ciąży długo się łudziłam ;-) czytałam o pomyłka h itp. A jak go zobaczyłam to jakby mnie amor strzelił - wymarzony synuś
 
reklama
Ja jak dowiedziałam się ze to drugi chłopiec to było mi ciężko się oswoić, teraz myśle ze będzie lżej... jestem już nastawiona a w drugiej ciąży długo się łudziłam ;-) czytałam o pomyłka h itp. A jak go zobaczyłam to jakby mnie amor strzelił - wymarzony synuś
Ja miałam dokładnie do samo. W drugiej ciąży baaardzo liczyłam na córeczkę. Miałam początkowo trochę za złe, że się nie udało. Ale pewnego dnia nagle doszło do mnie, że to mały i co najważniejsze zdrowy cudzik. <3 Pokochałam nad życie i nie oddałabym i nie zamieniłabym na żadnego innego.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry