reklama
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Kinga mam nadzieje ze @ przyjdzie szybko i będziesz mogła zacząć staranka. Dieta chłopczykowa to coś co uwielbiam hehe zazdroszczę
Gosica Ja bym działała co 4 dzień bo u Ciebie ta owu dziwnie wychodzi i nie wiadomo naprawdę czy się trafiło czy nie za wcześnie/późno. I wtedy na testach bym zobaczyła czy nie wyszło za daleko owu i bym poprawiła. J&d po 10-15 minutach bym zostawila.
U mnie już 22 tc zaraz na karku i We wtorek nam usg. Mam nadzieje ze wszystko będzie Ok z tym łożyskiem. O dziewczynkę będzie ciężko ale może uwierzę w cuda [emoji7]
Marzycielka Tez miałam takie myśli po moich poronieniach ze to kara itd. Ale chyba nie powinnismy się tak obwiniać. Chociaż nie powiem złe dalej się czuje jak sobie przypomnę moja druga ciąże- chyba miałam depresje z powodu tego ze to syn nie córka. Ale da się poukładać to wszystko w głowie bo teraz naprawdę inaczej do tego podchodzę.
Kitqa dziękuje, u mnie w sumie brzuszek się uspokoił, czasem szaleje i muszę zwolnić tempo poprostu.
Wiecie co Kitqa Leeleeth Ja to naprawdę szczerze nie wierze w te planowanie, niestety. Zbyt dużo mi się tu nie zgadza bo h mnie to już rok analiz i patrzę na otoczenie i forum tu i GD. Także mi to nie pasuje, myśle ze to przypadek tak naprawdę. I jak pisany nam syn/córka nic nie zmienimy. Napewno bym w to wierzyła gdyby mi się udało- nie powiem ze nie. Ale te czynniki jeden wykluczają drugi.
Andzelisia to już niedługo, obyś wytrwała jak najdłużej- również trzymam kciuki.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Gosica Ja bym działała co 4 dzień bo u Ciebie ta owu dziwnie wychodzi i nie wiadomo naprawdę czy się trafiło czy nie za wcześnie/późno. I wtedy na testach bym zobaczyła czy nie wyszło za daleko owu i bym poprawiła. J&d po 10-15 minutach bym zostawila.
U mnie już 22 tc zaraz na karku i We wtorek nam usg. Mam nadzieje ze wszystko będzie Ok z tym łożyskiem. O dziewczynkę będzie ciężko ale może uwierzę w cuda [emoji7]
Marzycielka Tez miałam takie myśli po moich poronieniach ze to kara itd. Ale chyba nie powinnismy się tak obwiniać. Chociaż nie powiem złe dalej się czuje jak sobie przypomnę moja druga ciąże- chyba miałam depresje z powodu tego ze to syn nie córka. Ale da się poukładać to wszystko w głowie bo teraz naprawdę inaczej do tego podchodzę.
Kitqa dziękuje, u mnie w sumie brzuszek się uspokoił, czasem szaleje i muszę zwolnić tempo poprostu.
Wiecie co Kitqa Leeleeth Ja to naprawdę szczerze nie wierze w te planowanie, niestety. Zbyt dużo mi się tu nie zgadza bo h mnie to już rok analiz i patrzę na otoczenie i forum tu i GD. Także mi to nie pasuje, myśle ze to przypadek tak naprawdę. I jak pisany nam syn/córka nic nie zmienimy. Napewno bym w to wierzyła gdyby mi się udało- nie powiem ze nie. Ale te czynniki jeden wykluczają drugi.
Andzelisia to już niedługo, obyś wytrwała jak najdłużej- również trzymam kciuki.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
@Imama dokładnie, te wszystkie teorie to trochę nie weryfikowalne są. To co było pomocne pare lat temu dziś już nie jest, a rzeczy chłopczykowe są teraz na dziewczynkę. Nigdzie nie ma konkretów. Wszystko sie wzajemnie wyklucza. Za duża przypadkowość by jakiś wzór sie wyłonił. Ot totolotek. Dla własnej psychiki robimy te suplementację i inne dziwactwa by mieć poczucie, że mamy jakaś kontrole.
Bo tak czytam i czytam o suplementach które bierzemy. To jakie konkretnie maja wpływ na płeć? Co konkretnie działa?
Dlaczego cola dietetyczna (i jaka w końcu dietetyczna czy bezkofeinowa?[emoji848])
Czemu ma sprzyjać alkohol? A piwo bez alkoholowe ma wpływ?
W tym celowaniem w owu. Przed to chłopczyk i dziewczynka w owu i chłopczyk i dziewczynka [emoji23]
I dooopa jasna nic nie wiem [emoji23]
Ja już na działy dziewczęce nie wchodzą wręcz nakazuje sobie omijać je z daleka. Za bardzo mnie boli [emoji53]
A muszę sie przygotować na to ze nie spełnię marzenia i córki nie będzie
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Bo tak czytam i czytam o suplementach które bierzemy. To jakie konkretnie maja wpływ na płeć? Co konkretnie działa?
Dlaczego cola dietetyczna (i jaka w końcu dietetyczna czy bezkofeinowa?[emoji848])
Czemu ma sprzyjać alkohol? A piwo bez alkoholowe ma wpływ?
W tym celowaniem w owu. Przed to chłopczyk i dziewczynka w owu i chłopczyk i dziewczynka [emoji23]
I dooopa jasna nic nie wiem [emoji23]
Ja już na działy dziewczęce nie wchodzą wręcz nakazuje sobie omijać je z daleka. Za bardzo mnie boli [emoji53]
A muszę sie przygotować na to ze nie spełnię marzenia i córki nie będzie
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Gosica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 034
Imama, dziekuje za radę. Obstawiałam teraz przytulanka co 4 dni. Rzeczywiście u mnie z ovu bardzo dziwnie, chociaż ostatnio byłam na monitoringu i w miarę znałam termin owulacji. Teraz jak będę bez clo to chyba podaruje sobie ten monitoring i będziemy się starali co 4 dni, kurczę 10 min po j&d [emoji15] już mam stresa ze za długo. Ale musze się chyba przekonać, mam jeszcze trochę czasu.
Serio już 22dc? Ale ten czas leci! Trzymam kciuki, żeby wszystko było OK. Oszczędzaj się ile tylko możesz! Ja póki nie jestem w ciazy to troszkę wierze w to planowanie, tzn. ze zwiększa szanse na płeć. Pewnie zmienię zdanie jak doczekamy się trzeciego syna.
Leeleeth,nie myśl od razu ze nie będziesz miała córki. Masz 5 synów, tak ja my mamy tendencje do posiadania chlopcow,ale uwierz ze może dieta ( chociaż ja trochę wina wątłe) lub lukrecja ( w niej największe pokładam nadzieje) cos tu pomogą! od kiedy zaczynacie staranka?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Serio już 22dc? Ale ten czas leci! Trzymam kciuki, żeby wszystko było OK. Oszczędzaj się ile tylko możesz! Ja póki nie jestem w ciazy to troszkę wierze w to planowanie, tzn. ze zwiększa szanse na płeć. Pewnie zmienię zdanie jak doczekamy się trzeciego syna.
Leeleeth,nie myśl od razu ze nie będziesz miała córki. Masz 5 synów, tak ja my mamy tendencje do posiadania chlopcow,ale uwierz ze może dieta ( chociaż ja trochę wina wątłe) lub lukrecja ( w niej największe pokładam nadzieje) cos tu pomogą! od kiedy zaczynacie staranka?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Gościa lepiej myśleć ze coś się jednak da zwiększyć. Tez tak wolałam. Ale myśle ze najgorsze jak człowiek się stara miesiącami bądź latami już i i tak jest płeć przeciwna. Wtedy naprawdę rozżalenie. Ja przypadkiem tak długo to stosowałam ale cieszę się ze zachodziłam szybko. Bo to najgorsze te negatywy. Dlatego trzymam kciuki za was staraczki.
Co do j&d możesz ten miesiąc spróbować jeszcze, jasne. Ale te e4d chyba będzie najlepsze żeby się tyle nie stresować itd.
Leeleeth te suplementy są na hormony a tak naprawdę to nie wiemy czy to działa. Jednak na GD już prawie żadna z nowych staraczek nie stosuje Lukrecji ani Saw Palmetto. Niby ta dieta najwiecej. W nia tez osobiście wierzyłam. Ostatnio naprawdę dużo czytam i na forum pełno chłopczyków jest po planowaniu.
Ale z drugiej str musi być jakiś balans, Leeleeth i myśle ze naprawdę ta jedna córka Ci się uda [emoji171] przy tylu chłopcach!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Co do j&d możesz ten miesiąc spróbować jeszcze, jasne. Ale te e4d chyba będzie najlepsze żeby się tyle nie stresować itd.
Leeleeth te suplementy są na hormony a tak naprawdę to nie wiemy czy to działa. Jednak na GD już prawie żadna z nowych staraczek nie stosuje Lukrecji ani Saw Palmetto. Niby ta dieta najwiecej. W nia tez osobiście wierzyłam. Ostatnio naprawdę dużo czytam i na forum pełno chłopczyków jest po planowaniu.
Ale z drugiej str musi być jakiś balans, Leeleeth i myśle ze naprawdę ta jedna córka Ci się uda [emoji171] przy tylu chłopcach!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Mikallo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2017
- Postów
- 444
Cos mi sie nie zgadza... Ja mam termin na 15 luty (myślałam, że masz termin przede mną bo tak jakos kojarzę, że wczesniej przekazałaś szczesliwa nowinę) a ja wczoraj skończyłam 31tc, dzis mam 31+1 hmmmJa niby mam termin na 19 luty ale mam rodzic szybciej przez cukrzyce i insuline ale musze dotrwac do 38 tyg. Dzis wg aplikacji mam 32 i 0.takze jakby 6 tyg minimum :-).obstawiam poczatek lutego :-)
kitqa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2016
- Postów
- 1 053
Może trzeba by w pierwszej kolejności zagadać z bocianem który przynosi dzieci?
Link do: LikeWorld
Napisane na WAS-LX1A w aplikacji Forum BabyBoom
Link do: LikeWorld
Napisane na WAS-LX1A w aplikacji Forum BabyBoom
andzelisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2012
- Postów
- 564
Z miesiaczki mam dokladnie na 19 luty :-)Cos mi sie nie zgadza... Ja mam termin na 15 luty (myślałam, że masz termin przede mną bo tak jakos kojarzę, że wczesniej przekazałaś szczesliwa nowinę) a ja wczoraj skończyłam 31tc, dzis mam 31+1 hmmm
reklama
gorligorligor
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2012
- Postów
- 552
Leelee-oj szkoda straszna chłopców. Niech Wam przejdzie przed Świętami i życzę mega wesołych Świąt!
Z pieskiem....zawsze to jest b.smutne....zwierzak jak członek rodziny niemal ale czasami nie ma już wyjścia.
Imama-przynajmniej możesz być z siebie dumna, że tak dużo starań, serca i wyrzeczeń włożyłaś! Brawo za wytrwałość. Ja planuję zrobić podobnie, ale w zakresie modlitwy. Wierzę w moc modlitwy, postu, ofiary i myślę, że jeśli mimo tego wszystkiego będzie u mnie kolejny syn, to uznam to z pokorą, że to wola Boża i nie ma co rozpaczać (przynajmniej krótko)
mama synków-rozumiem Twój strach i lęk, że "czar pryśnie". Jak się tak mocno czegoś/kogoś pragnie i w końcu się to marzenie spełnia, to nie wiadomo, czy wyć ze szczęścia, czy jednak nie dowierzać, bo jak to? mi? w końcu? jednak było mi to pisane?...
kitqa-zdrówka i jak tam kiecka leży chudzinko?
Mikallo-już niedługo i będzie parka
Z pieskiem....zawsze to jest b.smutne....zwierzak jak członek rodziny niemal ale czasami nie ma już wyjścia.
Imama-przynajmniej możesz być z siebie dumna, że tak dużo starań, serca i wyrzeczeń włożyłaś! Brawo za wytrwałość. Ja planuję zrobić podobnie, ale w zakresie modlitwy. Wierzę w moc modlitwy, postu, ofiary i myślę, że jeśli mimo tego wszystkiego będzie u mnie kolejny syn, to uznam to z pokorą, że to wola Boża i nie ma co rozpaczać (przynajmniej krótko)
mama synków-rozumiem Twój strach i lęk, że "czar pryśnie". Jak się tak mocno czegoś/kogoś pragnie i w końcu się to marzenie spełnia, to nie wiadomo, czy wyć ze szczęścia, czy jednak nie dowierzać, bo jak to? mi? w końcu? jednak było mi to pisane?...
kitqa-zdrówka i jak tam kiecka leży chudzinko?
Mikallo-już niedługo i będzie parka
Podziel się: