reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Wiem ze syn to tylko sny ale zaczynam się zastanawiać czy w ogóle będę mieć kolejne dziecko bo jak narazie wszystko idzie w przeciwnym kierunku, nie udaje mi się zajść w ciąże,problemy zdrowotne i jeszcze te sny które tak jakby mi mówiły żebym nie starała się o dziecko bo i tak nic z tego.
Ja od kiedy zaczęłam się starać o 3 bobasa to wiele razy miałam sny ze rodze tylko zdrowe bliźniaczki albo przynajmniej 1 córeczkę i tak myślę że to moje pragnienie jest tak duże ze nie umiem sobie z tym poradzić :-(
 
reklama
Maziajka..Marzycielka.. ja myślałamnze sama jestem z tymi uczuciami. Bylo mi wstd jak plakalam po usg z 3cim synem i dluugo nie umiałam tego zaakceptować. Nawet do tego stopnia ze balam sie ze go nie pokocham.. czułam sie okropną matką.
Tylko ze wtedy nikt nie dawał mi nawet cienoa nadziei na dziewczynke. Teraz lekarz od prenatalnego mowi ze 80% girl i chyba mi serce by pękło gdyby było inaczej.
Marzycielka rozumię cie doskonale.. ale tak mysle u mnie w okolicy jedna koboeta ma 6 corek i ostatniego chlopca.. a sis mojej koleżankima 5 chlopcow ..tez miala nadzieje na ostatnią dziewczynke , ale w szoku jestem.jak dobrze przyjela wieść ze 5ty to tez chłopiec w sumie z usmiechem na twarzy. Choc kto wie co jej w duszy siedzi ..
 
Leeleeth co tam u Ciebie? :*

Dziękuje, że o mnie pamiętasz [emoji8]
U mnie dramat! Teraz pora ba chorobę Emilka. Do tego ząbkowanie i skok rozwojowy[emoji17]
Nawet pies mi sie pochorowal, niestety dzisiaj już przechodzi sama siebie. Chyba zaczyna odczuwać bóle i pojękuje od rana. I chyba poważnie musimy rozważyć uśpienie jej bo niestety nie ma nadziei na polepszenie [emoji24]
Witusia umówiłam na 4 stycznia do chirurga, ody na zabieg nie czekał długo bo wczoraj penis go bolał. Normalnie stres za stresem.
Taki to dziewczynkowy [emoji6][emoji23]

Wiem ze syn to tylko sny ale zaczynam się zastanawiać czy w ogóle będę mieć kolejne dziecko bo jak narazie wszystko idzie w przeciwnym kierunku, nie udaje mi się zajść w ciąże,problemy zdrowotne i jeszcze te sny które tak jakby mi mówiły żebym nie starała się o dziecko bo i tak nic z tego.
Ja od kiedy zaczęłam się starać o 3 bobasa to wiele razy miałam sny ze rodze tylko zdrowe bliźniaczki albo przynajmniej 1 córeczkę i tak myślę że to moje pragnienie jest tak duże ze nie umiem sobie z tym poradzić :-(

Wiesz w snach często obniżamy prawdziwe emocje, wychodzą głownie nasze leki, szczególnie te bardzo głęboko ukryte.

@mamasynków gratuluje córeczki [emoji7] i strasznie, strasznie Zazdraszczam. U mnie w ostatniej ciąży gin mówił, ze może dziewczynka bo miedzy nogami to pępowina była i był chłopczyk. Tylko u mnie nie było dobrze widać. Tak sie układał Maluch ze więcej w tym zgadywania było niż widzenia [emoji6]
A tu dziewczyny obeznane z tematem!

@kitqa gratuluje córeczki cudowna jest [emoji7]

Dziewczyny jak mąż bierze szyszki to już Lukrecji ma nie brać?

Bierze
Mg 1200mg
Ca 2000mg
Ole
Szyszki
Mięta i malina jako herbaty
Dietetyczna cola
I ograniczyłam czerwone mięso
To Ok?




atdc9vvjktz16vlw.png
 
Dziewczyny u mnie raczej cykl bezowulacyjny bo temperatura nisko i teraz mam do Was pytanie: czy któraś miewala cykle bezowulacyjne i jak wtedy przychodzi @? W terminie czy później/wcześniej? Miałam brać duphaston żeby wydłużyć cykle bo fl była krótka a teraz chyba nie ma to sensu skoro w ogóle fl nie ma? Co radzicie?
Jak tak to bylo dobrze w miarę a jak zbliżają się starania to takie szopki u mnie [emoji53]

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Marzycielka - kochana pamiętaj że sny zawsze są odwrotnie ! ;)


Mama-synkow- jak jest jakaś super okazja to ja bym oznajmiła że lekarz powiedział że będzie córka ;) , w końcu to prawda :D , Bo tak lekarz mówił :))) skecz pod sufit leć po sukienki (O matko nie wiem czy mogę mieć córkę bo ludzie pomysla że po$ebana [emoji23] hahah)

Maziajka- no właśnie nie wiem czemu aż 3, mówił że wszystko musi się oczyścić i w styczniu na sprawdzenie (trochę mnie przestraszył i nie wiem czy starać się i myślę że nawet clo dla mnie nie wchodzi w rachube ze by nic się nie stało z tym lewym jajnikiem) ehh,jak zapytałam że jak chcemy dziecko to czy mogę od razu zacząć się starać i cytuje mojego lekarza "Eee ale po Co ..([emoji23]-moja reakcja ) , trzeba poczekać trochę 2-3cykle i proszę w styczniu przyjść zobaczymy czy znikneło"

A ja chyba pójdę chwilę przed owulacja w styczniu i może mi powie jakie pęcherzyki są jak to wygląda to może w styczniu zadziałamy jak będzie wszystko ok.

Leeleeth- o matko ! Ile się u was nazbierało na raz ! Zdrówka dla was wszystkich ! A z psem to współczuję , co zrobić .. eh
Mój bierze i szyszki i lukrecje

Kinga - A może się tylko owulacja przesuneła ?


Ja się zdecydowałam 100%na metodę baby dust , używając rephresh 3 dni przed staraniami , plus dalej LE dieta- dziewczynkowa faszerowanie męża suplami, ja piwko popijam a ma z przed staraniami gorąca kąpiel plus 2 piwa [emoji23],



Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Miciur-ka haha no ja kupowałam ostatnio chrześnicy sukienkę . jak jeszcze nie znałam płci u ciebie..to mnie mąż wydzierał ze smyka.. bo ileż można głaskać szmaty
 
Kinga a jakie miałaś wcześniejsze cykle? Regularne czy nie?
Podobno każda kobieta ma 1-2 razy do roku cykl bezowulacyjny ale więcej na ten temat nie wiem. Czasem trzeba szybciej zacząć robić te testy owulacyjne.
Marzycielka gdybys widziała jakie Ja mam sny ah już nie zwracam na to uwagi- poprostu nie wierze w te ala prorocze niby wizje i sny. Dla mnie to są leki, obawy bądź jakieś poprostu nasze myślowy.
Ciężko nie popaść w „obłęd” za tym naszym różowym marzeniem- ciężko z niego wyjsc niestety. Na to nie ma rady. Jak masz takie mocne pragnienie tej córki (J.A zreszta tez) to myśle ze to ciągle wewnątrz siedzi i niby się tym nie przejmuje a się o tym myśli. Ale zobaczysz witaminki pomogą i nim się obejrzysz będziesz w upragnionej ciąży [emoji7]
Marzycielka dziwne w sumie ze tak długo. Ale to chyba takie zalecenia jak po zabiegu. Wtedy zazwyczaj trzeba poczekać. A znam dwie osoby co nawet w tedy nie czekały i zaszły odrazu w ciąże i ciąże donoszone. Ale myśle lepiej przynajmniej poczekać na ten cykl jedne normalny. Może chodzi o to ze musi sprawdzić czy wszystko już się tm oczyściło itd. Myśle ze po kontroli dostaniesz spokojnie zielone światło [emoji172]
Leeleeth współczuje. Zdrówka. Ja to tez umęczona bo mały po chorobie złe mi sypia tzn chce ze mną i muszę się nagimnastykować żeby go nauczyć znów żeby spał sam bo nie dam rady z takim maluszkiem.
My musieliśmy w sumie dwa pieski w rodzinnym domu uśpić wiec wiem co to za ból....
jeśli chodzi o suplementy to Ja na zmianę dawałam raz lukrecję i jak przerwa to wtedy szyszki. Z tym ze mój ma wrzody na żołądku wiec tak czy siak by brał leki wiec wolałam mu dać te ziółka.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Imama dokładnie tak jak piszesz, człowiek próbuje nie myśleć o tym nie nastawić się jakoś ale to pragnienie nie można z siebie wyrzucić ot tak i co najgorsze to to że nawet te sny ciągle przypominają o tym i odbija się to wszystko na psychice człowieka. A i fakt że się nam ciągle nie udaje dobija mnie jeszcze bardziej. Czasem myślę że to ze tak pragnę tej córki to kara i nie mogę zajść w ciąże. A ja tak bardzo pragnę być w ciąży i przytulić ta malutka istotke.
Jak narazie męża faszeruje czym sie da a i ja się zastanawiam nad witaminami dla siebie, ale nie wiem czy nie za dużo tego wszystkiego będzie.
Miciurka podobno sny sa wlasnie na odwrót ale to ziarenko niepewności i strachu jest zasiane już w głowie człowieka.
 
Imama, Miciurka, na pewno jest to cykl bez owu ponieważ lekarz w 12dc na usg stwierdził, że nie ma pęcherzyka, że najprawdopodobniej owu była bo w zatoce Douglasa płyn i widział niby ciałko żółte nie był pewny ale tak sądził że to to. Natomiast ja zawsze owu mam w 15dc i regularnie od pół roku tak było.Jedynie fl mi się skróciły. Ja niestety mam dowody, że raczej to cykl bezowulacyjny bo testy cały czas są negatywne, śluz tylko przez jeden dzień był rozciągliwy i temperatura jest cały czas nisko. W usg też żadnego innego pęcherzyka nie było żeby można było myśleć o przesunięciu owulacji. Ale ok. Tak jak Imama powiedziała że tak może sie zdarzyć tylko teraz nie wiem czy @ przyjdzie o czasie, czy wcześniej czy później, jak to jest. Na logike powinna przyjść później bo tak jakbym miała cały czas pierwszą fazę więc dopiero za jakiś czas organizm zorientuje się że coś jest nie tak ale nie wiem z doświadczenia jedynie sobie tak kombinuje.... No i chyba branie duphastonu jest w ogołe bez sensu w tej sytuacji....
 
reklama
Dziewczyny, wiem o czym piszecie-to pragnienie córki jest tak zakorzenione ze trudno się tego pozbyć. Jak mam więcej pracy to w miarę funkcjonuje. Snów na szczęście nie mam związanymi z porodem, po porodzie czy z płcią dziecka.
Miciurka, tez uważam ze jeden cykl warto odpuścić a w styczniu krotko przed ovu pójść na kontrole. Dzięki temu podejrzysz jajeczko No i jeśli wszystko OK to dzieła!;)
Leeleth, współczuje chorób umaszczeniu w marę dzieci się trzymają chociaż młodszy ciągnie nosem, tylko patrzeć jak cos może mocniej chwycić.
Imama, Ty już niedługo usg połówkowe? O rany ale ten czas leci.mam nadzieje ze z dzidzia i łożyskiem będzie wszystko OK. No i ze w końcu dowiesz się czy może to księżniczka [emoji6]ja cały czas w to wierze.
Mama-synków, oj ilena dziewczęcych ciuszków podarowałem na lewo i prawo. Sama przyjemność [emoji56]chłopięce ubranka tez są ładne, ale te falbanki, tiule nic nie przebije!
Marzycielka, nie myśl ze nie będziesz miała kolejnego dziecka. Starań się myśleć pozytywnie. Wiem ze może być to trudne. Ja ostatnio jak zobaczyłam biel na teście ciążowym to trochę się zmartwiłam i zdziwiłam ze jak to, kiedyś tak bez problemu zachodziłam w ciaze a teraz drugi cykl i nic. Ale może teraz plemniki słabsze, wiec potrzebujemy więcej czasu, zwiększamy z kolei szanse na dziewczynke. Tak sobie przynajmniej wmawiam, a jaka jest prawda...?
Dzisiaj mam pierwszy dzień cyklu.zaczynam obmyślać strategie. Nie ruszam clo. Mąż znowu dostaje lukrecję, standardowo OLE. Ja tylko kwas foliowy. Dieta u mnie pseudo LE, nie jem za dużo, chyba ze w święta ruszę z kopyta, kto wie. Największa zagadka to jak często działać. Na pewno zechce jeden docelowy strzał,ale nie wiem czy hurry up, frequent release-jeśli tak to ile dni przed docelowym starankami, czy może co 4 dzień. Czy z lub bez j&d. Abstynencje zechce teraz ominąć-nie brać pod uwagę. Imama, doradzisz? [emoji4]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry