reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

teraz wiem ...ale kiedy starałam sie o chłopców pojecia o takich sprawach nie miałam ...i w sumie chyba mi nie zalezało. ta sól to poza staraniami o córcie to jeszcze ogólnie nie jest zdrowa wiec na dobre nam to wyjdzie .
 
reklama
aljul moje starsze sa a czasem tez takie glupoty robia, np Maja popisała kanape, dobrze ze jest czarna to nie widac za bardzo, Ala tez potrafi nie raz takie glupoty robic, ze jak miały 2 lata to tak nie cudowaly jak teraz....
Elle mi dieta nie ciazy bo ja w sumie juz przywykłam I mi to smakuje, ale suplementów nie moge brać bezkonca bo widze już chociazby po tym zimnie, że mam niektorych rzeczy nadmiar w organizmie a na dłuższa mete to tez nie dobrze... no a biore juz od kwietnia wiec 8 miesiac teraz juz sie zaczal, oczywiscie po owulacji czesc odstawiam, ale mimo wszystko... może w koncu mnie ta owulacja nawiedzi niebawem bo dzis czuje jajniki cos tam pikają, ale nie wiem sama... test owulacyjny mam widoczny dosc dobrze, ale nie pikowy no I ze sluzem kiepsciocha póki co, u mnie jest tak, że dopiero jak mam sluz to test jest pozytywny a tak to niby kreska jest, ale wiem, ze owulacji bez sluzu nie bedzie... Dzis tez sluz rusza... może do konca tygodnia zniose to jajo...
anufifi ja zawsze jadlam dosc monotonnie I nie soliłam zbut duzo, jak było posolone to ok a jak nie to tez nie dosalalam dlatego ja mam babeczki... teraz wiecej sole I jem dużo potasu... banany to nimimum 3 dziennie o innych produltach to juz nawet nie wspomne ;)
 
cześć dziewczyny ...

Ja podczytuje, ale wenny mi brak
Elle87 ehh też najlepiej bym wszystko odstawiła na najbliższe miesiące ... tyle cykli się nie udaje i ta dieta , ktora mi już bokiem wychodzi , bo właściwie wdrożyłam ją w życie od poczatku roku, a już tak na 100% od kwietnia ... mój m. też już się buntuje mówi , że chce chipsy, ziemniaki, a na boże narodzenie powiedzial, że nie bedzie nic jadł tylko naładuje sobie cały talerz ziemniaków :zawstydzona/y:
także łatwo nie jest :(

Zakręcona
Igorek cudny :) znów widać, że lubicie robić ładne zdjęcia :) będzie piękna pamiątka :)
Maranhan ehh ile Ja bym dała by dieta chłopczykowa była dieta dziewczynkową :tak:

Airfix My też dogadzaliśmy sobie chipsami eh brakuje mi wieczorów filmowych i miski chipsów :zawstydzona/y: heh taka mała rzecz, a cieszy :)

Aljul
chyba nic nie pozostaje jak odkupić ksiażke :(

dziś w ogóle cały dzień wydaje mi się, że jest piątek ...
 
Patka90 Ja bym Ci życzyła aby to jednak nie było przejedzenie ;))) U mnie wymioty i mdłości po owulacji np. wystepowały po dupastonie :) trzymam kciuki żeby jednak u Ciebie oznaczały dwie kreseczki &&&&&


Justi_ Mi tez brakowało najbardziej czipsów i powiem Ci że jak skończyłam diete to pierwsze co zrobiłam to kupiłam czipsy cebulowe i po prostu ich nie zjadłam- były tak słone że nie mogłam ich zjeść. Teraz ostatnio zjadłam znów, już mi lepiej podeszły, ale czy mi sie tak ich chce teraz bardzo że muszę zjeść to nie :) Mi jednak juz bardziej smakuje to co na diecie dziewczynkowej :) najgorzej jak sie jest na diecie i się nakręca na smaki "chłopczykowe" , a tu nie wolno :)


Wy tu dzis pisałyście że Wam zimno powychodziło ( ja nigdy nie miałam ), a tu dziś mi się zajady z dwcóch stron zrobiły, a 6 lat nie miałam..boli też jak nie wiem.


Byłam dziś na wizycie kontrolnej o tą wątrobe- podobno będzie dobrze :) Miałam dostać skierowanie do poradni nadkrzepliwości i immunologii, Pani doktor chciała dac od ręki, tyle że wstrzymałyśmy się, bo do tej poradni trzeba prócz skierowania mieć badanie potwierdzające wstepne rozpoznanie ( a ja takiego nie mam, mam raczej problemy z tym ze krew nie krzepnie, niz z tym ze krzepnie za bardzo ). Jutro albo w poniedziałek mam zrobic jeszcze HBS i HCV i zapłacić za antykoagulat toczniowy i przeciwciała fosfolipidowe ( jakby coś z tego wyszło to wtedy mnie przyjmą na dalsza dignostykę poronień nawykowych juz na NFZ ) i moja pani doktor ( pediatra mojego synka ;) ) spróbuje mi na jutro dostać adres i telefon do tej Pani profesor którą mi polecił endokrynolog, która niby ma mi na pewno pomóc rozwikłać zagadkę poronień nawykowych :) Pani doktor mówi też że najlepiej by było jakbym się wybrała do któregoś z lepszych ginekologów ( akurat do tego do którego chciałam iść ) bo Oni maja swoje znajomości i żeby mnie wzieli nie do kliniki niepłodności bo nie mam problemów z zajściem w ciąże, tylko na oddział patologii żeby zrobić diagnostykę jeszcze tam. Więc skoro ta lekarka rodzinna stara mi sie pomoc bardziej niz ginekolog i podaje kilka rozwiazań,sama mi oferuje że załatwi mi od kolegi lekarza namiary na ta profesor, mało tego dała mi swoj prywatny numer telefonu zebym zadzwonila jak bedzie wieczorem w domu, to chyba moge uwazac ze moje dziecko tez jest dobrze prowadzone..jak myslicie? Wiec szukanie innego pediatry dla synka chyba mijałoby sie z celem, bo to ze on choruje czesto nie wynika z jej nie wiedzy, tylko nie wszystko pediatra w gabinecie moze zdiagnozować-dlatego kieruje nas wszedzie gdzie sie da. Wydaje mi sie ze jednak synek i ja jestesmy w dobrych rekach :)
 
Airfix dzięki za && właśnie sprawdzałam śluz i dojrzałam krew(nie dużo ale bylo). Panikować i jutro jechać do ginekologa czy nie panikować?
 
maran-atha, wykres wygląda tak jakby pierwsze podejście do owulacji się nie udało, zapewne kolejne się uda, zaciskam mocno kciuki!

aljul, a ja już wolę by moje dzieci wtedy pocięły książkę a nie włosy w stylu żołnierskim :-D Dobrze, że udało się odkupić :-)

Elle, naniesiesz tempki na wykres? Kilka dni po owulacji jest często drugi wyrzut estrogenu więc tempka jutro może wrócić na wysoki poziom.

Airfix, super plan i świetnie, że trafiłaś na dobrego lekarza, Twój synek jest na pewno w dobrych rękach, będę mocno trzymać kciuki za wyniki.

patka, masz możliwość wstawienia wykresu? To żywa krew czy brunatne plamienie? Dla własnego spokoju podjechałabym jutro do gina.

Nuuuśka, nagrałam filmik z Nono, w tle słychac Kaję ;-) https://www.youtube.com/watch?v=Th5_uzqxQSQ.
 
reklama
Do góry