reklama
vviedźma
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2013
- Postów
- 135
Nuśka ja też bym badań nie robiłaale coś mnie podkusiło i masz babo placek...wszystko wskazuje na to że kończy mi się rezerwa jajnikowa,a ja czekam miesiące jak coś zaskoczy. A jeszcze w październiku wyniki były jak najbardziej w normie. czekam na wyniki AMH,dam znać jak będą. Jak wypadną słabo to o jakiejś inseminacji trzeba będzie myśleć,albo nie wiem co.
A Ty nie chcesz badań zrobić?? Maiłabyś jasność sytuacji,po tylu miesiącach starań. ja jeszcze próbuje mojego na badanie nasienia zaciągnąć...ale dwa podejścia były,i nie poszedł,zawsze jakieś wymówki miał.
:-) mamakaja niebieskie to ja w ciemno biorę...ale nie wiem czy się do września wyrobimy
Airfix pozdrawiam.
czytam was z doskoku,i nie mogę się doczekać co tam u dziewczyn w kawalerkach mieszka
Ana i Kevinka &&&.
A Ty nie chcesz badań zrobić?? Maiłabyś jasność sytuacji,po tylu miesiącach starań. ja jeszcze próbuje mojego na badanie nasienia zaciągnąć...ale dwa podejścia były,i nie poszedł,zawsze jakieś wymówki miał.
:-) mamakaja niebieskie to ja w ciemno biorę...ale nie wiem czy się do września wyrobimy
Airfix pozdrawiam.
czytam was z doskoku,i nie mogę się doczekać co tam u dziewczyn w kawalerkach mieszka
Ana i Kevinka &&&.
Matik2012
Fanka BB :)
Dziewczyny a czy któraś z was orientuje sie czy warto kupić taki test na nasienie ? Na Allegro widziałam
Ana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 664
opisuje moje staranka ale nie wiem jakiej płci dzidzie żeśmy zmajstrowali
-od stycznia wprowadziłam diete bardziej dziewczynkową, piłam również sok z żurawiny do herbaty,
- od połowy marca bodajże brałam witamine c500 forte, zdążyłam wziąć kilka tabletek b-50 ,
- cały marzec była bardziej rygorystyczna dieta, dużżżżo mleka, jogurtów, kakao,
-ph przed owu 4,
- ph spermy 7,
- pierwsze przytulanie było 3 dni i 8h przed owu, tylko że był nieszczęsny O u mnie,ale ph zbytnio nie podskoczyło , było w granicach 5-5,5, oczywiście zbijane sylkiem mimo to po stosunku,
- ostatnie przytulanie było 2 dni przed owu, ale już bez mojego O przed starankami był sylk i po starankach też, mimo że ph utrzymywało się w granicach 4-4,5,
- gdy test owu pokazał ciemną drugą kreske to już przytulania nie było tego dnia,
- starałam się utrzymywać sylkiem niskie ph , chociaż nie było zbytnio takiej potrzeby, co kilka godzin na paluszku wciskałam troszkę sylku, a w nocy przed owu to wstawałam i aplikowałam co 4 h,
- nie było wcale śluzu płodnego, ciągnącego, jak nigdy, był mętny i lepkawy,
- była świeca pszczela no i mam moc kwiatów w domu - mam nadzieje że sprzyja to ujemnym jonom mimo pełni po której była owu,
- w dniu owu a była około 8.00 rano śniadanie zjadłam dopiero o 12.00
- mąż jest spawaczem więc stosunek 2 dni przed był o godzinie 12.00 bo akurat zwolnił się z pracy i mam nadzieje że męskie plemniczki były zmęczone
-mąż nie brał żadnych witamin, diete ma cały czas bardziej dziewczynkową ( jest niejadkiem ) ,
no i chyba tyle
-od stycznia wprowadziłam diete bardziej dziewczynkową, piłam również sok z żurawiny do herbaty,
- od połowy marca bodajże brałam witamine c500 forte, zdążyłam wziąć kilka tabletek b-50 ,
- cały marzec była bardziej rygorystyczna dieta, dużżżżo mleka, jogurtów, kakao,
-ph przed owu 4,
- ph spermy 7,
- pierwsze przytulanie było 3 dni i 8h przed owu, tylko że był nieszczęsny O u mnie,ale ph zbytnio nie podskoczyło , było w granicach 5-5,5, oczywiście zbijane sylkiem mimo to po stosunku,
- ostatnie przytulanie było 2 dni przed owu, ale już bez mojego O przed starankami był sylk i po starankach też, mimo że ph utrzymywało się w granicach 4-4,5,
- gdy test owu pokazał ciemną drugą kreske to już przytulania nie było tego dnia,
- starałam się utrzymywać sylkiem niskie ph , chociaż nie było zbytnio takiej potrzeby, co kilka godzin na paluszku wciskałam troszkę sylku, a w nocy przed owu to wstawałam i aplikowałam co 4 h,
- nie było wcale śluzu płodnego, ciągnącego, jak nigdy, był mętny i lepkawy,
- była świeca pszczela no i mam moc kwiatów w domu - mam nadzieje że sprzyja to ujemnym jonom mimo pełni po której była owu,
- w dniu owu a była około 8.00 rano śniadanie zjadłam dopiero o 12.00
- mąż jest spawaczem więc stosunek 2 dni przed był o godzinie 12.00 bo akurat zwolnił się z pracy i mam nadzieje że męskie plemniczki były zmęczone
-mąż nie brał żadnych witamin, diete ma cały czas bardziej dziewczynkową ( jest niejadkiem ) ,
no i chyba tyle
Ana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 664
Następną wizyte usg państwowe mam dopiero na 1 września
do tego usg co teraz byłam to nikomu się nie przyznałam , bo chyba mąż by mnie zabił że sobie znów wkręcam .....
ogólnie to 14 lipca byłam na usg państwowym ,lekarz robił usg przez brzuch i wtedy nic nie chciał powiedzieć o płci że za wcześńie itp.
teraz jak byłam prywatnie to u tego samego co mi powiedział że w 12+4 dniu powiedział że widzi chłopaka bo coś odstawało między nóżkami jak dziecko machnęło przez chwile. no i utego też powiedziałam że zależy mi na płci żeby sprawdzić , to powiedział że usg dopochwowo , no i próbował zerknąć miedzy nóżki ale dzidzi się nie dawało zbytnio. tylko i wyłącznie po tych zdjęciach stwierdził że to na 99% chłopak , bo widzi na nich moszne i siusiaka. zaznaczył mi to strzałkami. nie wiem czy to dobry lekarz. przyznam że trochę dziwny ... ale może ma racje......
kolejną rzeczą którą chce napisać to to że na razie nie widać brzuszka, nic nie przytyłam , niektórzy nie wiedzą nawet o ciąży, ruchów nadal nie czuje (((
do tego usg co teraz byłam to nikomu się nie przyznałam , bo chyba mąż by mnie zabił że sobie znów wkręcam .....
ogólnie to 14 lipca byłam na usg państwowym ,lekarz robił usg przez brzuch i wtedy nic nie chciał powiedzieć o płci że za wcześńie itp.
teraz jak byłam prywatnie to u tego samego co mi powiedział że w 12+4 dniu powiedział że widzi chłopaka bo coś odstawało między nóżkami jak dziecko machnęło przez chwile. no i utego też powiedziałam że zależy mi na płci żeby sprawdzić , to powiedział że usg dopochwowo , no i próbował zerknąć miedzy nóżki ale dzidzi się nie dawało zbytnio. tylko i wyłącznie po tych zdjęciach stwierdził że to na 99% chłopak , bo widzi na nich moszne i siusiaka. zaznaczył mi to strzałkami. nie wiem czy to dobry lekarz. przyznam że trochę dziwny ... ale może ma racje......
kolejną rzeczą którą chce napisać to to że na razie nie widać brzuszka, nic nie przytyłam , niektórzy nie wiedzą nawet o ciąży, ruchów nadal nie czuje (((
Ana ja tam wierze w twoja i w moja buleczke
A moze okazac sie ze to jajeczka u nas :/nie ukrywam ze na sama myśl czuje sie dziwnie i niespelniona.
Ale wiemy ze zdrowe!
A to juz najważniejsze
A skoro bylby to chlopak to jak ten plemnik przeżył te moje sexowanie sie codzienne zakończone na dwa dni przed owulacja :0
Mcgyver sie bedzie nazwać jak to on )
A moze okazac sie ze to jajeczka u nas :/nie ukrywam ze na sama myśl czuje sie dziwnie i niespelniona.
Ale wiemy ze zdrowe!
A to juz najważniejsze
A skoro bylby to chlopak to jak ten plemnik przeżył te moje sexowanie sie codzienne zakończone na dwa dni przed owulacja :0
Mcgyver sie bedzie nazwać jak to on )
iweet84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2014
- Postów
- 392
Ana super staranka, naprawdę sporo zrobiłaś. Poczytałam o nubach dzisiaj i jeszcze raz obejrzałam Twoje zdjęcia i ja tam nic nie widzę, nawet nie wiem co jest co. Trochę też dziwne że na takim etapie ciąży lekarz zrobił ci usg dopochwowe, bo przecież dzidzia jest już dość spora i na takim usg nie wiele co widać. Mi lekarz tylko pierwsze usg zrobił dopochwowe potem już przez powłoki brzuszne. Ja na Twoim miejscu nie traciłabym nadziei. Mam przeczucie że u Ciebie mieszka dziewczynka i mam nadzieje że się nie mylę trzymam kciuki
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Ana Kevinka nie tracicie nadziei, to jeszcze dosc wczesny etap a I zdjecia nie sa najlepszej jakości , maluszki nie ułożyły sie perfekcyjnie do okreslania płci, wiec jest wciąz nadzieje, że to Wasze upragnione córeczki &&&& ja jesli zajde w ciaze dowiem sie o płci nie wczesniej niz 20-22 tydzien ciazy... to dopiero bedzie oczekiwanie a moj mąz mówi a może nie bedziemy pytac o płeć I dowiemy sie przy porodzie... ? ale ja raczej nie wytrzymam by sie nie dowiedziec...
Verita nie ma tu takiej tabelki na tym watku, takie informacje sa na grupie
Verita nie ma tu takiej tabelki na tym watku, takie informacje sa na grupie
reklama
Podziel się: