reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Masz córcie i planujesz drugą? Mnie się podoba tak właśnie jak ktoś ma dwóch synów albo dwie córki :)
A powiedz jak Ci się udało "ustrzelić" pierwszą?
 
Jakos tak zawsze marzylismy z mezem o coreczkach i po prostu teraz chcielibysmy dla malej siostre :) (plus to, ze moze beda mialy lepszy kontakt, do tego te same zabawki i ubrania oraz wspolny pokoj).
Przy staraniach o pierwsza ciaze cos tam niby slyszalam o planowaniu plci, ale lykalam tylko magnez i B complex (a i to tak bardziej ogolnie dla zdrowia) oraz folik i przed staraniami stosowalam Lactovaginal, a starania zaczelismy tuz po @ (codzienne ;)), ale za to dietetycznie kompletnie inaczej niz by nalezalo... Czyli pewnie dziewczynka wyszla raczej fuksem ;) Teraz chce podejsc do tego solidniej ;)
 
Ja myślę, że magnez i b-complex zrobiły swoje. Ja też chcę spróbować codziennie aż do jakichś 2 dni przed owulacją. Moje koleżanki, które współżyły w owulację urodziły synów, dlatego ja wolę nie ryzykować. Jakoś mi tak w głowie utknęło: owulacja=syn.
 
macy, anna wlaśnie stresa miała z tym trafieniem. Po staraniach 29 maja tego roku pisłam jaka w stresie jestem bo nie wiedzilam czy dobrze że zadziłaliśmy czy nie. Zadziałałam o 23 godz 29 maja. 28 maja o 12 w południe wyszedł mi test pozytywny i miłam sluz płodny. 29 rano juz sluz kremowy, nycie jajników dlatego poźnym wieczorem 29 zaszalałam. To wyszło tak 36h po poztywynym teście. Sluz to potwierdzil no i wykres temperatur bardzo mi pomógł, 28 był duży spadek a 29 tempka juz zaczeła rosnąć(to podpowiedziało mi że pewnie jest po owu ze tempka zaczeła rosnąć albo lada moment będzie). Ale uwierzcie mi że stracha miałam ogromnego i wiedziałam że bez współzycia dzidzi nie będzie więc tzreba było podjąć ryzyko.również słowa dziewczyn z in-gender i piranhy ze najbardziej skuteczna jest metoda O+12 utwierdzały mnie w tym że warto i wciąż dzwoniły mi po uszach podczas starń.Wiem że się boicie, ale ja pomyślałam co jest bardziej pewne dla mnie. Wczesniej tez bardzo wierzyłam w teorie schetlesa ale że mam dwóch synów, jeden że stosunku dzień przed, drugi z kilku staran przed owu toteraz starałm się trafiac 5 dni przed owu i w to O+12. I udało się za pierwszym razem. A cukierków nie jadłam, ogólnie nie jadam, a w grudniu rzuciłam fajki i strałam się nie przytyć więc słodycze wogóle odrzuciłam. czasami jakis cukierek, batonik ale to sporadycznie.
 
Ana87 tak gdzies do 15dc (przy cyklach rowniutko 28 dniowych, ale niestety bez testow owulacyjnych i pomiarow, czyli niezbyt profesjonalnie... ;)), dlatego mysle, ze to byl raczej fart albo moze ten Lactovaginal zrobil swoje ;)
 
Myfanwy, fakt, że karmisz jeszcze piersią Tobie sprzyja w poczęciu córki. Niby przypadkiem, ale trochę zrobiłaś, żeby mieć córkę. Plemniki codziennym seksem były osłabione, do tego magnez i witamina b, no i lactovaginal, kwas foliowy w planowaniu płci raczej znaczenia nie ma.
 
reklama
BlueDanube ja tez moge pochałaniać tony slodyczy i jedzenia a waga nie drgnie, raczej mam niedowagę, ale tym sie juz nie przejmuje, całe zycie taka byłam i inna nie bede, a głupie docinki zbywam glupimi odpowiedziami. Tak jak straszyli mnie ze w ciaze zeby zajsc trzeba min 45kg wazyc, jasne, ja wazylam mniej i sie udało. Moja babcia jak urodziła 3-cia corke wazyla 38kg, moja mama tez szczupła, wiec ja na niedowage nic nie poradze, a teraz mam niedoczynnosc tarczycy przy ktorej powinnam tyc, a ja nic. Takze , taka nasza uroda :)

MAM SYLK NIEMIECKI DO SPRZEDANIA, NÓWKA BEZ DWÓCH KROPELEK ;) Jak coś to PW
 
Do góry