reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ewelin Krystian Mamakaja jestem ale nie mam co pisac.
Jestem chyba w jakims dolku bo jak czytam co u was to łapie jeszcze wiekszego.
Krystian a ja tak mocno trzymalam kciuki :-( Mialysmy zaciazyc razem w maju :-(
Elle tak wirzylam w ten cykl :-(
Airfix jakies Hasimoto :-(
Mamakaja tsh 6,39 :-(
Antosia sie juz wogole nie odzywa :-(

Daria super ze z Twoim dzieciatkiem wszystko dobrze!
Ewelin nawet nie wiesz jak sie ciesze ze Tobie sie udalo. Tym bardziej ze staraczek dziewczynkowych jest jednak o wiele wiecej i dalas im ogromna nadzieje na wymarzone córeczki. Wiesz jak sie czuje, co Ci bede pisac, jak zbity pies. Jutro dla mnie wazny dzien, koniec niepewnosci ale i obawiam sie koniec marzen ;-) ale chce to juz miec za soba. Wizyte mam dopiero wieczorem wiec jeszcze caly dzien stresu przede mna ale dam rade, to tylko jeden dzien. Caly czas mam w uszach slowa tego lekarza "nie widze narzadow meskich..." heh no nie mam sie co łudzic choc jednak caly czas mam przed oczami to usg z 12 tyg i ten fiurgajacy wyrostek miedzy nozkami. Ty kochana jedz do Zakopca, zapomnij o wszystkim i powoli swietuj z m na różowo ;-) Poza tym powiem Ci ze jak czytam jakie inni maja problemy to jednak zdaje sobie sprawe ze ja nie mam takowych, chce juz poprostu wiedziec i skonczyc z tym tematem bo mam go serdecznie dosyc.
Trzymajcie jutro za mnie kciuki, nie tyle za to cos miedzy nogami co za to zebym poprostu zawalu nie dostala ;-)

Ja za was bardzo bardzo trzymam kciuki, i za stare staraczki i za nowe. Przesylam moc swiezych fluidków ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ duzo o was mysle ale wybaczcie ze nie pisze. Nie mam w tym momencie nic sensownego do napisania. Moj mozg sie wylaczyl.

Polisia wspolczuje mdlosci, niech szybko mijaja.

Mama kubulki jeszcze slowo do Ciebie. Wiesz co, czesto o Tobie mysle. Moze tego nie wiesz ale plakalam razem z Toba kiedy dowiedzialas sie ze bedziesz miec drugiego synka. Nie wiem dlaczego juz wtedy tak bardzo sie z Toba identyfikowalam... Wiem ja jeszcze nie wiem co bede miec tzn. nie jestem pewna, ale te wyrzuty za te okropne mysli nie daja mi zyc. Nie wiem czy kiedys bede to sobie w stanie wybaczyc. Oby. Nie wiem czy za kilka lat bede tu jeszcze zagladac, pewnie nie bo ja nie planuje wiecej dzieci bez wzgledu na wynik moich staran jednak wiedz ze zawsze bede miec Cie w sercu i trzymac kciuki za Twoja wymarzona córeczke.
To samo dotyczy sie Ciebie Krystianmartin!

Zmykam robic obiad.
Milego popoludnia.
 
Ana87, ciężko powiedzieć jak spiszą się te globulki bo każdy reaguje inaczej, jednej niewiele obniżą pH, drugiej całkiem dobrze ale na krótko, innej na długo a jeszcze innej mogą podnieść pH, warto przetestować zakwaszacze i ich wpływ na nasz organizm przed finałem. W ulotce piszą by po włożeniu globulki się nie starać ale nic nie wspominają jakie to ma pH.

mamakaja
, a ten wynik jest w mIU/l? Jeśli tak to całkiem ładny :tak:, wątpię, że jest on w ng/ml (u mnie laboratorium właśnie w tych jednostkach podawało) bo byłby tragicznie wysoki.

Airfix, dobrze, że masz namiary na dobrego lekarza, wiele dziewczyn z Hashimoto zachodzi w ciążę, bez problemu ją donosi i rodzi zdrowe dzieci, będę mocno trzymać kciuki!

Lukaa, odezwij się jak będziesz mieć możliwość bo ja kciuków wciąż nie puściłam.

krystianmartin, ja chyba też zrobiłabym jutro rano test 10 mIU/ml (i odczekała sporo na wynik sprawdzając go pod światło) by w razie co załatwić sobie tego dnia Duphaston.
 
Ojć nie wiem czy w miU/l czy ng/ml :baffled: Dzwoniłam tylko i przez telefon mi podała. Niedługo podjadę po wynik i napiszę dokładnie.Dzięki i tak, za szybką odpowiedź.
 
mamakaja, jednostka ma tu zasadnicze znaczenie :tak: więc trzymam kciuki za mIU/l :-)

Matik
, owulka tuż tuż, robisz testy?

Elmo, ja Ciebie doskonale rozumiem, też wolałabym po prostu znać już prawdę i się z nią oswoić niż się zadręczać myślami czy sie udało czy też nie, będę jutro całym sercem, myślami i kciukami z Tobą!
 
Ostatnia edycja:
Piraniu dziekuje. Zniose wszystko byle juz wiedziec. A jesli to coreczka to sprzedam na forum niezly przepis ;-) i bede kochac do bólu.
 
elmo kochana ja jutro pomimo wyjazdu bedę cały czas myslami z Tobą. Ja wierzę ze jutro się dowiesz ze to synek i odetchniesz z ulgą. Na in-gender gdyby nie widziały synka to by przecież nie pisały że to boy.doskonale cie rozumiem co czujesz podczas tej niepewności. Ja troszke sie ciesze z opinii dziewczyn ale boje się nawet głosno cieszyć że się udało póki lekarz nie potwierdzi, boje sie ze może byc inaczej . Wierze porannej kawie i Piranhy(one dobrze sie znają na nubach)ale poki lekarz nie potwierdzi niepewnośc będzie ze mną. Od niedzieli mam okropne mdłości i nie wiem czy to z z powodu ciązy czy tych wszystkich wydarzeń. pragne tylko aby obu nam się udało i żebyśmy mogły zacząć razem się cieszyc. z całych sił zaciskam kciuki za jutro:
 
APIVAGINUM globulki dopochwowe to preparat będący unikalnym połączeniem kwasu hialuronowego i propolisu – produktu pszczelego. Preparat polecany jest kobietom w problemach ginekologicznych i położniczych.
Globulki APIVAGINUM:


  • Wykazują korzystne miejscowe działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwpierwotniakowe, przeciwzapalne i miejscowo-znieczulające
  • Stymulują naturalną regenerację tkanek, przyspieszają gojenie ran i ich zabliźnianie
  • Redukują upławy wywołane przez drożdżaki
  • Odtwarzają naturalne pH środowiska fizjologicznego dróg rodnych
  • Wzmacniają miejscowy efekt regeneracyjny na komórki nabłonka pochwy
  • Zmniejszają częstotliwość występowania infekcji
  • Łagodzą takie objawy jak: uczucie napięcia, suchość pochwy, świąd i pieczenie
 
reklama
Elmo- ja też trzymam kciuki za jutro:)
myśle że to chłopiec jak nic. a co do gadek lekarza to nie ma co brać do serca. jak nie wiedzą to różnie gadają. moja kuzynka miała mieć dziewczynke a urodził się chłopiec:):) do ostatnich dni lekarz widział na usg dziewczynke. więc różnie z tym bywa:)
 
Do góry