Millo U mnie piki były najpierw 48h przed,potem 24h, a na końcu ok 12-15H. Dlatego jak zobaczyłam test pozytywny 12dc wieczorem to mnie oslabilo hehe bo stwierdziłam ze owulacja w takim razie ok 6-8 rano będzie i odstęp wyjdzie 24h tylko .no ale zbierał się ten pecherzyk i zbierał i w końcu o 23 pękł. Starania 12dc o 6.00, owulacja 13dc ok 23.00
reklama
Millo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2016
- Postów
- 2 921
Ahhh czemu to nie moze byc takie proste zeby chociaz jedna rzecz byla niezmienna w tych cyklach?
U mnie wyszlo ze szansa na chlopaka jest..bo albo 2 dni po owu albo 1.5 dnia.. aleeee sieee porobilo!a i diety juz nietrzymalam
Ja to jestem Bąk haha
U mnie wyszlo ze szansa na chlopaka jest..bo albo 2 dni po owu albo 1.5 dnia.. aleeee sieee porobilo!a i diety juz nietrzymalam
Hej dziewczyny u mnie ok, mega mdłości nie wiem co tu jeść żeby coś przełknąć, w niedziele mam wizyte u ginka - jeju leci ten czas jak opętany - juz stuknal 11 tydz! No kiedy - zaraz będzie 12 ! Szok szok szok . Dalej nie mamy imienia hehe chyba zrobimy głosowanie po rodzinie
.
U mnie było tak z owulka ze coś się próbowało dziać ale pecherzyk zrezygnował i później dopiero w 19 dc aż pękł a już myślałam że w tym cyklu chyba nie będę miała nawet owulacji to rano były starania a później bam pozytywny teścik wyszedł tylko myślę że mi już pozytyw to by wyszedł w nocy przed rankiem bo raczej owulację miałam w dzień bym powiedziała ze kolo 15 h, wyszło ze staraliśmy się 2 dni przed, dzień przed w 7 h przed i 9 h po owulce. Wiec zastanawiam się z którego razu plemniczek dał radę
.
Ja czasem myślę że za bardzo liczę na dziewczynkę musze się nastawić 50/50 bo narazie mam takie myśli ze musi być laseczka musi być laseczka hahha -
niestety tak to właśnie jest z organizmem coś się przestawi i wtedy niespodzianka haha,
Chyba się już ciesze ze nie musze się w to całe planowanie juz zagłębiać diety suplementy odstępy - bo jednak to człowiek wariowal juz później , przecież ja brałam witaminki i wszystko a w tym cyklu co się udało akurat nie brałam nic oprócz czasem wit. C ponad tysiąc bo juz mi się wszystko pokonczylo i stwierdziłam ze zobaczę jak się nie uda teraz to zamówię jeszcze
Czasem się zastanawiam czy to nie po prostu predyspozycje faceta mają do gadania w większości do tego co się urodzi -
Jeju laski cierpie na taką bezsenność ze głowa mała wczoraj po 1 poszłam Spać - i to jeszcze się zmusilam żeby dziś działać w miarę
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie było tak z owulka ze coś się próbowało dziać ale pecherzyk zrezygnował i później dopiero w 19 dc aż pękł a już myślałam że w tym cyklu chyba nie będę miała nawet owulacji to rano były starania a później bam pozytywny teścik wyszedł tylko myślę że mi już pozytyw to by wyszedł w nocy przed rankiem bo raczej owulację miałam w dzień bym powiedziała ze kolo 15 h, wyszło ze staraliśmy się 2 dni przed, dzień przed w 7 h przed i 9 h po owulce. Wiec zastanawiam się z którego razu plemniczek dał radę
Ja czasem myślę że za bardzo liczę na dziewczynkę musze się nastawić 50/50 bo narazie mam takie myśli ze musi być laseczka musi być laseczka hahha -
niestety tak to właśnie jest z organizmem coś się przestawi i wtedy niespodzianka haha,
Chyba się już ciesze ze nie musze się w to całe planowanie juz zagłębiać diety suplementy odstępy - bo jednak to człowiek wariowal juz później , przecież ja brałam witaminki i wszystko a w tym cyklu co się udało akurat nie brałam nic oprócz czasem wit. C ponad tysiąc bo juz mi się wszystko pokonczylo i stwierdziłam ze zobaczę jak się nie uda teraz to zamówię jeszcze
Czasem się zastanawiam czy to nie po prostu predyspozycje faceta mają do gadania w większości do tego co się urodzi -
Jeju laski cierpie na taką bezsenność ze głowa mała wczoraj po 1 poszłam Spać - i to jeszcze się zmusilam żeby dziś działać w miarę
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Millo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2016
- Postów
- 2 921
Miciurko no to pieknie
To za chwilke tez sie dowiesz plci jak Airfix
aleee Wam fajnie
Bezsennosci wspolczuje.Ja tak mialam ale pod koniec ciezy dopiero.
Tez sie musze zaczac nastawiac na 50/50..niby to wiem..wiem ze jakby byl 2 syn to bede Go kochac tak mocno jak 1..ze fajnie dla Niego miec brata.. ciuszki juz mamy..pokoik mamy maly takze tez lepiej ale boje sie ze zas nie wytrzymam i emocje wezma gore i mimo wszystko bede plakac jak bobr..Glupie to jak nie wiem:/
Elenna znalazlam szyjke!! Haha wczesniej badalam co innego buhahaha
faktycznie jest teraz twarda..taka okragla i ta dziurke ma chyba zamknieta
Bezsennosci wspolczuje.Ja tak mialam ale pod koniec ciezy dopiero.
Tez sie musze zaczac nastawiac na 50/50..niby to wiem..wiem ze jakby byl 2 syn to bede Go kochac tak mocno jak 1..ze fajnie dla Niego miec brata.. ciuszki juz mamy..pokoik mamy maly takze tez lepiej ale boje sie ze zas nie wytrzymam i emocje wezma gore i mimo wszystko bede plakac jak bobr..Glupie to jak nie wiem:/
Elenna znalazlam szyjke!! Haha wczesniej badalam co innego buhahaha
Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
Miciurka nie zazdroszcze mdłości, do tej pory pamietam pierwszego pawia nalesnikowego w samochodzie jak wracałam z pracy z mężem w pierwszej ciąży 
Leci czas jak szalony, tylko nam staraczkom się dłuży te 14 dpo :-)
Millo no to już wiesz jak znaleźć szyjke
Wiadomo że każda marzy z nas o córeczce, ale nie trzeba zwariować w tym. Ja też się boję, że bedę rozczarowana...dlatego dla mnie najlepszym rozwiązaniem bedzie poznać plec przy porodzie, bo jak zobacze malenstwo i będę mogła trzymać w ramionach to bede szczeliwa niezależnie od płci. Ale nie wiem czy uda się nam tak długo wytrzymać aby tej płci nie poznać. Ale pierw to trzeba zajść w ciąże
Zresztą jak widze ile jest dziaciaczków chorych, wystarczy wejść na siępomaga.pl to czym wogóle są nasze rozterki co do płci.
Kilka moich kolezanek, ma dzieci z różnica wieku około 2 lata i pierworodny synek.
5 dziewczyn ma drugie dzieci córeczki, a 5 ma jako drugie dziecko synka kolejnego. Zatem 50% na 50%
więc albo się trafi albo nie 
Leci czas jak szalony, tylko nam staraczkom się dłuży te 14 dpo :-)
Millo no to już wiesz jak znaleźć szyjke
Wiadomo że każda marzy z nas o córeczce, ale nie trzeba zwariować w tym. Ja też się boję, że bedę rozczarowana...dlatego dla mnie najlepszym rozwiązaniem bedzie poznać plec przy porodzie, bo jak zobacze malenstwo i będę mogła trzymać w ramionach to bede szczeliwa niezależnie od płci. Ale nie wiem czy uda się nam tak długo wytrzymać aby tej płci nie poznać. Ale pierw to trzeba zajść w ciąże
Zresztą jak widze ile jest dziaciaczków chorych, wystarczy wejść na siępomaga.pl to czym wogóle są nasze rozterki co do płci.
Kilka moich kolezanek, ma dzieci z różnica wieku około 2 lata i pierworodny synek.
5 dziewczyn ma drugie dzieci córeczki, a 5 ma jako drugie dziecko synka kolejnego. Zatem 50% na 50%
Elenaa- no chyba najgorzej się dłuży te 14 dni po
- bo chce się znać ten wynik na juz
.
Dokładnie tak samo myślę jak ty ze płeć powinna być drugorzedna nie raz mi głupio ze chce dana płeć - bo dziecko chore to jest dopiero tragedia.., dlatego tłumacze sobie ze jak będzie drugi synek to będą się fajnie bawić i przecież i tak będę kochać
,mam podobnie ciuszki i wszystko dla chłopca
, ja usilnie się staram nie wymiotowac haha,
No właśnie nie wiem czy mówiłam (chyba mówiłam ) ze my nie chcemy znać płci - stwierdziliśmy ze fajnie będzie niespodzianka plus pomęczymy trochę rodzinę bo Ci to ciekawscy hah
. Plus chyba też wolę nie słuchać tekstów typu "O jeju drugi chłopak , no szkoda... no trudno nie martw się może się trafi dziewczynka następnym razem" - bo myślę że bym głowę urwała...
Millo- ja to do tej pory szyjki nie znalazłam hahhahah[emoji14], my nie dowiadujemy się kto u nas siedzi
. Właśnie nie wiem czemu mam bezsenność no pod koniec ciąży z dużym brzuchem to rozumiem a teraz to nie wiem , o co mi chodzi hehe
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Dokładnie tak samo myślę jak ty ze płeć powinna być drugorzedna nie raz mi głupio ze chce dana płeć - bo dziecko chore to jest dopiero tragedia.., dlatego tłumacze sobie ze jak będzie drugi synek to będą się fajnie bawić i przecież i tak będę kochać
No właśnie nie wiem czy mówiłam (chyba mówiłam ) ze my nie chcemy znać płci - stwierdziliśmy ze fajnie będzie niespodzianka plus pomęczymy trochę rodzinę bo Ci to ciekawscy hah
Millo- ja to do tej pory szyjki nie znalazłam hahhahah[emoji14], my nie dowiadujemy się kto u nas siedzi
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
Rzeczywiście te komenatarze rodziny i znajomych będą najgorsze... i teksty typu : "może kolejna będzie córka"
tez bym zamordowała na miejscu :-)
Ja jestem ciekawa jak to jest jak nie chce poznać sie płci...wtedy na kazdym usg trzeba mówić: prosze nie zdradzać płci? bo ja np w ciazy z synkiem lezalam tydzien na patologii ciązy, i 2 razy bylam tez na IP z racji np. niewielkiej stluczki samochodem i tam robili mi usg zawsze kontrolne.
Ja jestem ciekawa jak to jest jak nie chce poznać sie płci...wtedy na kazdym usg trzeba mówić: prosze nie zdradzać płci? bo ja np w ciazy z synkiem lezalam tydzien na patologii ciązy, i 2 razy bylam tez na IP z racji np. niewielkiej stluczki samochodem i tam robili mi usg zawsze kontrolne.
reklama
Ja wychodzę z założenia że może łatwiej mi się będzie rodzic (nie miałam ciężkiego pierwszego porodu no ale zadna tajemnica ze to nic przyjemnego hah) wiec może łatwiej i szybciej pójdzie z tej ciekawości
.
A mój W. To gdyby nie był plotkarzem to byśmy zrobili tak ze my wiemy a reszcie by się mówiło ze dzidzia się nie chce pokazać przekreca się itp (lepiej nie mówić że wiemy a nie powiemy bo spokoju nie dadzą) , tylko W. Jakby wiedział to by od razu wyklepał - jak się dowiedzieliśmy o ciąży to wytrzymał 2 może 3 godziny! I wyklepał siostrze - a do mnie na takiej zasadzie " ze no co sama.siostra zgadła" - tak jasne... , podejrzewam ze z płcią by może wytrzymał z pół godziny hahah
- chyba że zrobię tak ze ja się dowiem a jemu nie powiem hahhahah
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
A mój W. To gdyby nie był plotkarzem to byśmy zrobili tak ze my wiemy a reszcie by się mówiło ze dzidzia się nie chce pokazać przekreca się itp (lepiej nie mówić że wiemy a nie powiemy bo spokoju nie dadzą) , tylko W. Jakby wiedział to by od razu wyklepał - jak się dowiedzieliśmy o ciąży to wytrzymał 2 może 3 godziny! I wyklepał siostrze - a do mnie na takiej zasadzie " ze no co sama.siostra zgadła" - tak jasne... , podejrzewam ze z płcią by może wytrzymał z pół godziny hahah
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Podziel się: