Majorcia, Maggie - dziękuję , zobaczymy do ilu razy sztuka bo juz tu byłam 4 lata temu planując córkę i owulacja się przesunęła i wyszedł syn haha, zobaczymy co teraz wyszło
.
Maziajka- trzymam kciuki wiec na nowy cykl ! Testy owulacyjne ja robiłam o godz 12-13 czasem nawet później a drugi o godzinie np 17-18 , nie mogą być z pierwszego moczu rano, a tak to wedle uznania tak naprawdę, ja robiłam 2 dziennie i starczyło żeby wyłapać pik,
Jeśli chodzi o sylk to ja stosowałam 20-30 min przed stosunkiem , 20-30 min po , plus lactovaginal 5 -6 h po , a sylk tak co h , 1,5 na palec i powtarzalam (po) ,
we wcześniejszych 2 cyklach stosowałam irygacje ale dałam sobie spokój bo nie zachodziłam, w tym cyklu praktycznie najmniej tego sylku użyłam, ja sobie lactovaginal jeszcze na noc brałam i np rano staranka i sylk po , jeśli masz paski ph to najlepiej mierzyć - ja na oko robiłam bo źle paski miałam i juz nie zdążyłam kupi nowych na nowy cykl
.
Millo trzynam kciuki wiec !
Napisane na GT-I9301I w aplikacji
Forum BabyBoom