Miciur-ka Jakbym czytała o sobie, moje dziecko tez do 2tyg po porodzie nie miało imienia[emoji1] dla dziewczynki owszem było, ale nie dla chłopca, mi , zreszta nam, nic sie nie podobało. Dla dziewczynki byliśmy wtedy zgodni, od początku było mówione do brzucha Nadia , a tu synuś
teraz jedynie podoba mi sie oklepane imie -Bartus i chyba tak by było, choc mężowi sie nie podoba.
Eleena Te badania lh i Fsh najlepiej robic w 3dc niby...podobno testosteron że nie trzeba w jakimś konkretnym dniu. Nie wiem. Ja zawsze pilnuje tego 3dc, bo kiedys zrobiłam pozniej i nawychodzilo ze nie wiedziałam jak to ugryźć
Ja mam imiona tylko dla dziewczynki (jak zwykle :/ ) Kaja, Milenka, i jeszcze pare innych mi wpada do głowy, z chłopcem bedzie mega problem...bo nic mi do głowy nie wpada prócz Bartusia których jest ze multum, a i mężowi sie nie podoba tak jak pisałam.
Aga30 Ja z synkiem nawet testu pozytywnego nie zobaczyłam , dopiero bardzo, bardzo późno...jedynie takie ledwo widoczne cos blade było, w 8tyg bladziochy ciemnialy dopiero, a dwie kreski ciemne miałam aż w 12tyg ciazy. Ja mogę miec słaba przenikalność hcg do moczu, albo testy były do niczego
Jestem ciekawa co u Anufifi, Katriiny, iweet...