Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Magic_87]

Maran sliczna dzidzia, moj maly tez jest z tych glosniejszych dlatego bedzie ciezko na poczatku, tym bardziej ze bede sama przez pierwsze 2tyg moj m bedzie na tacierzynskim wiec mi pomoze a pozniej trzeba sobie radzic:-)

Dziewczyny pogoda ostatnio dobija do tego jeszcze kaszel mi nie minal juz mam dosc tego przeziebienia.

Elisse to super, moj maly w 3d za zadne skarby nie chcial sie pokazac nawet zdjecie mam jak zaslania sie raczka i odwrocony do lozyska.

Airfix przykro mi, mialam nadzieje ze Ci sie uda a niechcialabys jeszcze chociaz jednego cyklu sprobowac? Malenstwo byloby wtedy chyba z koncowki lipca.

 

[Airfix]

Magic Nie mogę ryzykować , w lipcu może być bardzo gorąco,a mi sie wtedy krwotoki i wylewy podskórne nasilają ,nie przeżyłabym gdyby dziecku sie cos stało. Zawsze muszę mieć na uwadze ze wylew może sie zrobić np. w łożysku. Ale nic straconego, za te miesiące aparat założę na zeby bo w ciazy nie można. I uda sie tez rozwiązać zagadkę tych wylewów bo mam badania co 2tyg teraz.

 

[elisse]

Airfix nie wiadomo, czy akurat w nasieniu. Jednak jak będziesz wiedzieć dokładnie, że jest wszystko ok, to sama też się bardziej uspokoisz. A jeśli coś wyjdzie, to przynajmniej wiesz o tym. Można próbować coś zmienić wtedy. A odnośnie samych badań, to ja też miałam takie akcje.. samo badanie to samo. Nie za bardzo rozumiem co w samym badaniu jest zboczonego? Że do pojemniczka niby? Ja tam byłam uparta i jakoś umiem przekonywać, ale rozumiem jak ciężko może być namówić osobę, która się zapiera.

Aga a może coś zaskoczy trzymam kciuki.

Magic mój to na części twarzy rękę miał, więc też średnio widać było. Jedyne co, to swoich klejnotów się nie wstydził hehe.

 

[Airfix]

Elisse Dokładnie, jesli cos wyjdzie wtedy wiadomo co poprawiać. A tak działamy na oślep. Mój twierdzi ze zboczone jest dotykanie i sprawienie sobie "przyjemności "samemu . ( W jakże przeciez szczytnym celu ) . Jemu nie wiem czy jakoś sie to da przetłumaczyć. Bede próbowała

Maran Ależ kochana kruszynka :* Wreszcie z Wami

 

[Magic_87]

Airfix to faktycznie nie warto ryzykowac.
Ja dziewczyny mam dola dzwonilam do firmy ze juz nie przyjde bo nie mogw sie wykurowac i czy moglabym sie zdalnie z domu zajac swoimi sprawami a szefowa na to ze nie ma takuej opcji i mam sie zjawic w firmie chociaz na 2 dni zeby pokazac qsxystko nowej dziewczynie ktora jest na moje miejsce bo po macierzynskim nie ma powrotu. Szefowa nie zaplacila mi za zaden kurs i szkolenia dt tego co robie zajmuja sie tym tylko firmy zew i duzo kasy za to biora. Sama godzinami w domu uczylam sie jeszcze z malenkim dzieckiem bo maly mial 2 miesiace a ona mi to kaze przekazac wszystko dziewczynie ktora jest na stazu i jeszcze po tym mnie zwolni. Masakra...

 

[Airfix]

Magic87 A w życiu bym nie poszła uczyć kogoś ,skoro Ty się sama tego uczylas. Chodzi o to ze Ty szkoleń nie dostalas, a od Ciebie się wymaga uczenia kogoś. Niech sobie stazystka sama kurs opłaci , skoro i tak ma zająć Twoje miejsce. A może powiedz szefowej co myślisz o tym i zanies L4? I nie ma prawa wtedy Cię wzywać do pracy.

 

[Aga30+]

Magic_87 ja też mam beznadziejną sytuację w pracy staram się o dziecko a dopiero zaczęłam pracę. Jeżeli zaciaze szybko to wyjdą z tego pióra będzie nie milo i mało sympatycznie ale mam ogromny instynkt posiadania kolejnego dzidziusia. Magic mnie czeka podobna sytuacja.

 

[Magic_87]

Airfix ja przez chorobe jestem na L4 caly czas a i tak kaze mi przyjechac na co najmniej 2 dni, powiedzialam jej co o tym mysle a ona na to ze przeceniam swoja wiedze i zadzwoni dopiero jak sie uspokoje bo nie mysle tetaz jasno, a poza tym wszystkie ciezarne wg maja wszystko w nosie. Jeszcze tak beszczelnej rozmowy nie przechodzilam, strasznie sie wkurzylamtym bardziej ze wiele dla niej zrobilam mialam kilkanascie funkcji a placila grosze. Chyba jak zadzwoni powiem jej ze nie mamy juz o czym rozmawiac i sie rozlacze. Wiem ze nie powinno sie palic mostow ale jak mozna malo ze wbiurze mamy kamery skierowane na monitor to jeszcze programy szpiegowskie i ja jako wyroznienie dostalam zrzuty z wszystkuego co zapisuje na kompie.

 

[Airfix]

Magic Bezczelna-przeceniasz swoją wiedze-a to dobre to skoro przeceniasz to niech ona zapłaci teraz tej nowej za szkolenie to się dowie ile "kosztuje Twoja wiedza". Zadzwoń do ZUS-u i powiedz ze dość ze Pani chce Cię zwolnić to jeszcze do pracy każe przyjść na L4 i co masz zrobić? moment się szefową zainteresują. Nie poszlabym wiecej tam i koniec . Szefowa ma chyba o sobie za duze mniemanie. Mialam takiego szefa-za 800zl kazał mi pełnić 5funkcji. W końcu mu powiedziałam -ze jest za głupi na prowadzenie biznesu. A potem odeszlam, byłam w ciąży i bez umowy. A finał był taki ze po moim odejściu zaczęło się sypać ,aż w końcu komornicy siedli i w ciągu 2lat biznes przestał istnieć. Więc naprawdę nie lubię jak szef uważa się za Boga, a umniejsza zasługi,wiedzę i prace pracownika który jest częścią jego biznesu.

 

[Magic_87]

Airfix min. dlatego tez chcialam miec teraz drugie dziecko bo tam sie wytrzymac nie da, ona ogolnie zle traktuje kobiety jest poprostu prostaczka. Jest tez duzo niuansow o ktorych nie chce nawet wspominac. Ehh otacza sie nowymi pracownikami a starymi, dlugoletnimi pomiata. Jestem zla i rozgoryczona na koniec swoj tekst dodala ze nie ma ludzi niezastapionych i ja jej nie jestem potrzebna...