Matik U mnie na taka tesciowa i jej zachowanie do mnie i wnuka, wyjsciem było zerwanie kontaktów całkowitych..ja nie chciałam tego, ja bym chciala zeby dziecko miało babcie, ale skoro Ona nie chce wnuka, ani mnie no to mamy problem..6 lat nie utrzymujemy kontaktów, zdrowsza jestem ja i mąż...Ona do syna swojego jak przestał przyjeżdzać nawet nie zadzwoniła, ani razu - wiec widocznie jej tak dobrze. Zaznacze że prosby męża, zwracanie uwagi im np o to że nie odpowiada mi "dzien dobry" na ulicy - nic nie dały.. Widocznie to taki typ kobiet. O drugim dziecku nawet nie bede chciała zeby wiedziała...niech sie z niej śmieją potem że nawet nie wie ze ma wnuczke czy wnuka ( całe 5km mieszka od nas )
Marzycielko Witaj w klubie Mój cykl tez zwariował....mam 19dc ani sladu owulacji...test wczoraj wieczorem prawie wyszedł pozytywny..wiec zobacze czy dzis ściemnieje czy juz uznam wczorajszy za pozytywny- na razie na ovufriend dałam plusa-ze pozytyw. Matko, tak sie wszystko przedłużyło u mnie....
A czy Twoja lekarka nie kazała Ci na usg przychodzic przy tym Clo? Ja zawsze miałam, w kazdym cyklu monitoring, inaczej nie idzie ocenic czy pecherzyk jest, czy rosnie, czy pękł..jesli pecherzyki beda rosnac a nie pekać ( miałam tak 2 razy po clo...raz tylko mi pękł ) to trzeba by ovitrelle zastosować, albo zmienić lek...nie wiem, moze Femara byłaby lepsza u Ciebie.
Marzycielko Witaj w klubie Mój cykl tez zwariował....mam 19dc ani sladu owulacji...test wczoraj wieczorem prawie wyszedł pozytywny..wiec zobacze czy dzis ściemnieje czy juz uznam wczorajszy za pozytywny- na razie na ovufriend dałam plusa-ze pozytyw. Matko, tak sie wszystko przedłużyło u mnie....
A czy Twoja lekarka nie kazała Ci na usg przychodzic przy tym Clo? Ja zawsze miałam, w kazdym cyklu monitoring, inaczej nie idzie ocenic czy pecherzyk jest, czy rosnie, czy pękł..jesli pecherzyki beda rosnac a nie pekać ( miałam tak 2 razy po clo...raz tylko mi pękł ) to trzeba by ovitrelle zastosować, albo zmienić lek...nie wiem, moze Femara byłaby lepsza u Ciebie.
Ostatnia edycja: