maggie2205
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2012
- Postów
- 1 696
Kate życzę żebyś jakoś przetrwała ten najgorszy okres... nie ma nic gorszego jak nie da się funkcjonować
Dla mnie mdłości to w tej ciąży trochę nowość, w ciąży z synkiem męczyły mnie tylko wymioty,a teraz większość czasu to też taka wegetacja. Ale przynajmniej wiemy że z ciążą wszystko ok. Chociaż są kobiety co bezobjawowo znoszą ciążę i nie mają problemów
Co do brzuszka to lekko się zarysowuje i troszkę piersi urosły, ale nie rzuca się jeszcze w oczy, zresztą ja szczupła nie jestem to pewnie będzie dopiero widać póżniej
Airfix dziękuję kochana, szanse są myślę 50/50 także zobaczymy ;-)
Magda może to problem z progesteronem, luteina nie zaszkodzi ale kiedyś nasza Piranha pisała że witamina B6 podnosi w sposób naturalny progesteron, ale faktycznie warto zbadać myślę. A te objawy co piszesz to objaw nasilonego pms jeśli chodzi o ból piersi ...
Dla mnie mdłości to w tej ciąży trochę nowość, w ciąży z synkiem męczyły mnie tylko wymioty,a teraz większość czasu to też taka wegetacja. Ale przynajmniej wiemy że z ciążą wszystko ok. Chociaż są kobiety co bezobjawowo znoszą ciążę i nie mają problemów
Co do brzuszka to lekko się zarysowuje i troszkę piersi urosły, ale nie rzuca się jeszcze w oczy, zresztą ja szczupła nie jestem to pewnie będzie dopiero widać póżniej
Airfix dziękuję kochana, szanse są myślę 50/50 także zobaczymy ;-)
Magda może to problem z progesteronem, luteina nie zaszkodzi ale kiedyś nasza Piranha pisała że witamina B6 podnosi w sposób naturalny progesteron, ale faktycznie warto zbadać myślę. A te objawy co piszesz to objaw nasilonego pms jeśli chodzi o ból piersi ...
Ostatnia edycja: