Dziewczyny weszłam na chwilę się pożalić... ekipa na budowie dość że źle zrobili konstrukcje dachu i mieli ponieść koszty zmiany projektu acrhitektoniczego, to dziś zadzwoniłam po tygodniu- co dalej zamierzają, bo dobrze wiedzą że nas oszukali....a własciciel tylko- ze Oni dalej nie budują. Kase wzieli, zostało tylko 6tys niedopłacone, a teraz sie wypięli....twierdza ze zaplaca innej firmie za zrobienie tego dachu, ale ja mam najpierw zapłacić za to a potem oni mi na raty! Jestem w kropce...drzewo lezy wyciagniete, porobione tam wszystko jak nogami, impregnat się zmył prawie od śniegu....jestem załamana..słupy poprzestawiali mi ktore mialy byc w scianie a sa na srodku pokoju. Dziecko oko ma zapuchnięte- gradówka jednak, mało tego jeszcze ma głowę obsypaną w strupki i okazuje się że to jest cięzkie do wyleczenia....ja się dziś załame..
Anufifi Zostaw 2 tabletki castagnusa
Te jony to stosujesz ile wlezie
ja stosowałam przez 4 miesiecy- olejki, lampki , odswiezacze...
Andziak Gratuluje super chłopaków
Mój synek to tez było istne tornado jak Twój Jędruś, i równiez mało mówił, nawet mama nie mówił
tata, baba, nie- całe słownictwo
...rozkrecać się zaczął jak miał 2,5 roku
a od 3,5 r.ż chodzimy do logopedy