hej hej !!!!
Zapomnialyscie juz o mnie czy ktos wywolywal ?? bo pare razy czulam ze musze wreszcie napisac, ale jak zasiadalam przed monitorem to nagle cos, albo ktos mi przeszkadzal
Strasznie zalatany okres teraz mam, malo czasu - duzo pracy. Ola w szkole ma w trzy i troche nauki, niestety z nie wszystkim sobie radzi bo przeskok jak juz kiedys Wam pisalam jest ogromny
Z tesciowa bez zmian, staram sie jej unikac, a kiedy juz musze sie z Nia zobaczyc rozmawiam z Nia krotko, zwiezle i nie rozwijam tematu.Ona udaje ze nie bylo go wcale...a wiecie co ? Tydzien temu Olcia miala urodzinki, bylismy w Krakowie ze znajomymi na caly dzien. Wszyscy zlozyli jej zyczenia, a siostra Ł. nawet sie nie odezwala. Siostrunia ktora mieszka zreszta z mamusia, robi co chce i kiedy chce, mlodsza od Ł. o dwa lata ale strasznie wyszczekana i w pewnych momentach wrecz wulgarna . Mialam dosc, i w poniedzialek poszlismy po cos do mamy, spytalam przy okazji czy Martyna sie na Nas obrazila ? - mama mi na to wzruszyla ramionami i z usmieszkiem pod nosem mowi - nie wiem. Ł. spytal wiec czy na Ole ?? - mama odparla to samo. Wiec zaciskajac zęby zeby za wiele nie powiedziec powiedzialam jej ze to druga taka sytuacja, ze rok temu bylo to samo, i ze na prawde przykro mi z tego powodu. Matka odparla - no a coz ja jej moge powiedziec i tyle. Odwrocilam sie na piecie i poszlam, Ł. sie wkurzyl bo co jak co, ale Nam wtraca sie w zycie a jej nawet uwagi nie zwroci za takie chamskie zachowanie ???? a co by bylo gdyby Ola byla jej wnuczka taka z krwi i kosci ?! tez by nie zareagowala ? Powiem Wam, ze czasem na prawde nachodza mnie nie za fajne mysli, widze, ze tak jak tesc jest do rany przyloz tak ona jeszcze wiele chyba bedzie probowala Nam namieszac w zyciu. A to, jak podchodzi do pewnych spraw jest dla mnie po prostu drazniace i niezrozumiale, bo obcy dla Oli ludzie o Niej pamietali,a najblizsza w tym momencie osoba z rodziny ja olala i nikt oprocz Nas najwyrazniej nie widzi w tym najmniejszego problemu..
Do tego wszystkiego strasznie jestem od czwartku przybita tym wybuchem gazu w Katowicach, w kamienicy w ktorej mieszkal Darek Kmiecik z zona i synkiem. Wczoraj bylismy tam,zapalilam za ich pamiec znicz...nie potrafie jakos dojsc po tym do siebie, nie dosc ze bylo to tak blisko Nas, to znalam tych ludzi, zone Darka tylko z widzenia, ale jego samego czesto widywalam, pare razy byl u Nas u lekarza a Remik...:-
-( ach coraz mniej rozumiem zycie ! Na prawde coraz mniej.Nie powinni umierac tak wczesnie, kiedy wszystko zaczelo im sie ukladac,mieli przed soba cale zycie a Remik nawet dobrze go nie poznal :-( poplakuje po katach..bardzo mnie dotykaja takie sytuacje, wiem dobrze ze gdyby Nam 9 lat temu na czas nie pomogli strazacy kiedy ktos podpalil mieszkanie w nocy, tez by mnie juz nie bylo. Ani mnie ani Olusi.
macy bardzo mi przykro z powodu smierci Babci :-( wyrazy wspolczucia Kochana, staraj sie nie denerwowac za bardzo choc wiem ze w takiej sytuacji smutek jest czyms co przychodzi i zostaje w Nas przez dlugi czas. Jak samopoczucie w ogole ????
zakrecia podczytywalam watek przez ten czas kiedy mnie nie bylo, ale dopiero wczoraj doczytalam ze Ty juz przenosilas ! A to Ci Igorek dopiero ! Czy cos sie ruszylo ??? mysle ze tak skoro Cie tu nie ma
trzymam za Was mocno kciuki, niech Igorek szczesliwie przychodzi juz na swiat bo ciotki BB na Niego doczekac sie nie moga !! :-)
kate sliczne mebelki
Ola ma u siebie bardzo podobne tylko ciemniejsze, w przyszlym roku planujemy remont, wtedy przemalujemy jej pokoj na bardziej - mlodziezowy, bo panience roz i kucyki pony na scianie sie juz nie podobaja
Swoja droga pierwszy raz od poczatku kiedy Ola zaczela chodzic do szkoly musimy jej wymienic plecak na nowy - ten ktory teraz ma, ma troche ponad rok i rozwalil sie dokumentnie w paru miejscach i to nie dlatego ze kiepskiej jakosci - nie ogarniam tego jak oni moga tyle w Nich nosic ! Plecak na prawde jest bardzo bardzo ciezki !
Airfix, Justi , Kiraa co u Was kochane ??? jak staranka ??? Mam takie zaleglosci ze nawet nie wiem na jakim jestescie etapie,przepraszam
Airfix te dwie krechy na testach nadal Ci wychodza ??
liluś doczytalam ze bylas na wizytce i widac bylo juz piekne serducho
bardzo sie ciesze kochana i gratuluje !! :*
dziewczynki z racji tego, ze troszke mnie nie bylo, mam zaleglosci rowniez z liscie staraczkowej. Bardzo Was prosze o informacje, najlepiej na PW z datami aktulanej @ i ewentualnymi przesunieciami :*