reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
hej hej !!!!

Zapomnialyscie juz o mnie czy ktos wywolywal ?? bo pare razy czulam ze musze wreszcie napisac, ale jak zasiadalam przed monitorem to nagle cos, albo ktos mi przeszkadzal :wściekła/y: Strasznie zalatany okres teraz mam, malo czasu - duzo pracy. Ola w szkole ma w trzy i troche nauki, niestety z nie wszystkim sobie radzi bo przeskok jak juz kiedys Wam pisalam jest ogromny :no:
Z tesciowa bez zmian, staram sie jej unikac, a kiedy juz musze sie z Nia zobaczyc rozmawiam z Nia krotko, zwiezle i nie rozwijam tematu.Ona udaje ze nie bylo go wcale...a wiecie co ? Tydzien temu Olcia miala urodzinki, bylismy w Krakowie ze znajomymi na caly dzien. Wszyscy zlozyli jej zyczenia, a siostra Ł. nawet sie nie odezwala. Siostrunia ktora mieszka zreszta z mamusia, robi co chce i kiedy chce, mlodsza od Ł. o dwa lata ale strasznie wyszczekana i w pewnych momentach wrecz wulgarna . Mialam dosc, i w poniedzialek poszlismy po cos do mamy, spytalam przy okazji czy Martyna sie na Nas obrazila ? - mama mi na to wzruszyla ramionami i z usmieszkiem pod nosem mowi - nie wiem. Ł. spytal wiec czy na Ole ?? - mama odparla to samo. Wiec zaciskajac zęby zeby za wiele nie powiedziec powiedzialam jej ze to druga taka sytuacja, ze rok temu bylo to samo, i ze na prawde przykro mi z tego powodu. Matka odparla - no a coz ja jej moge powiedziec i tyle. Odwrocilam sie na piecie i poszlam, Ł. sie wkurzyl bo co jak co, ale Nam wtraca sie w zycie a jej nawet uwagi nie zwroci za takie chamskie zachowanie ???? a co by bylo gdyby Ola byla jej wnuczka taka z krwi i kosci ?! tez by nie zareagowala ? Powiem Wam, ze czasem na prawde nachodza mnie nie za fajne mysli, widze, ze tak jak tesc jest do rany przyloz tak ona jeszcze wiele chyba bedzie probowala Nam namieszac w zyciu. A to, jak podchodzi do pewnych spraw jest dla mnie po prostu drazniace i niezrozumiale, bo obcy dla Oli ludzie o Niej pamietali,a najblizsza w tym momencie osoba z rodziny ja olala i nikt oprocz Nas najwyrazniej nie widzi w tym najmniejszego problemu..

Do tego wszystkiego strasznie jestem od czwartku przybita tym wybuchem gazu w Katowicach, w kamienicy w ktorej mieszkal Darek Kmiecik z zona i synkiem. Wczoraj bylismy tam,zapalilam za ich pamiec znicz...nie potrafie jakos dojsc po tym do siebie, nie dosc ze bylo to tak blisko Nas, to znalam tych ludzi, zone Darka tylko z widzenia, ale jego samego czesto widywalam, pare razy byl u Nas u lekarza a Remik...:-:)-( ach coraz mniej rozumiem zycie ! Na prawde coraz mniej.Nie powinni umierac tak wczesnie, kiedy wszystko zaczelo im sie ukladac,mieli przed soba cale zycie a Remik nawet dobrze go nie poznal :-( poplakuje po katach..bardzo mnie dotykaja takie sytuacje, wiem dobrze ze gdyby Nam 9 lat temu na czas nie pomogli strazacy kiedy ktos podpalil mieszkanie w nocy, tez by mnie juz nie bylo. Ani mnie ani Olusi.

macy bardzo mi przykro z powodu smierci Babci :-( wyrazy wspolczucia Kochana, staraj sie nie denerwowac za bardzo choc wiem ze w takiej sytuacji smutek jest czyms co przychodzi i zostaje w Nas przez dlugi czas. Jak samopoczucie w ogole ????

zakrecia podczytywalam watek przez ten czas kiedy mnie nie bylo, ale dopiero wczoraj doczytalam ze Ty juz przenosilas ! A to Ci Igorek dopiero ! Czy cos sie ruszylo ??? mysle ze tak skoro Cie tu nie ma :D trzymam za Was mocno kciuki, niech Igorek szczesliwie przychodzi juz na swiat bo ciotki BB na Niego doczekac sie nie moga !! :-)

kate sliczne mebelki :) Ola ma u siebie bardzo podobne tylko ciemniejsze, w przyszlym roku planujemy remont, wtedy przemalujemy jej pokoj na bardziej - mlodziezowy, bo panience roz i kucyki pony na scianie sie juz nie podobaja :wściekła/y: Swoja droga pierwszy raz od poczatku kiedy Ola zaczela chodzic do szkoly musimy jej wymienic plecak na nowy - ten ktory teraz ma, ma troche ponad rok i rozwalil sie dokumentnie w paru miejscach i to nie dlatego ze kiepskiej jakosci - nie ogarniam tego jak oni moga tyle w Nich nosic ! Plecak na prawde jest bardzo bardzo ciezki !

Airfix, Justi , Kiraa co u Was kochane ??? jak staranka ??? Mam takie zaleglosci ze nawet nie wiem na jakim jestescie etapie,przepraszam :(

Airfix te dwie krechy na testach nadal Ci wychodza ??

liluś doczytalam ze bylas na wizytce i widac bylo juz piekne serducho :) bardzo sie ciesze kochana i gratuluje !! :*

dziewczynki z racji tego, ze troszke mnie nie bylo, mam zaleglosci rowniez z liscie staraczkowej. Bardzo Was prosze o informacje, najlepiej na PW z datami aktulanej @ i ewentualnymi przesunieciami :*
 
Ostatnia edycja:
Hello!

agagsm, dzięki kochana :-* Bardzo bym chciała odzyskać wieczory by mieć chociaż tą chwilkę bez dzieci i ich decybeli ;-), niestety jak dzieci chodzą tak późno spać to ja już jestem tak zmęczona, że też idę się położyć ...a od rana jesteśmy znów razem - ja, Krzyś, Kaja i decybele :-D Śliczne masz dzieci, nie dziwię się, że chcesz kolejne :-)

Matik
, faktycznie strasznie szybko płeć potwierdzona, szok.

macy
, to strasznie smutne, bardzo mi przykro :-(

Nuuuśka
, dziewczyny kilka razy Ciebie wywoływały, ja również :-) Współczuję takiej atmosfery i podejścia teściowej oraz siostry Ł., nie rozumiem takich ludzi i takiego postępowania, po co te złośliwości i czemu odgrywa się na dziecku nie składając Olci życzeń. Straszna tragedia, łzy mi płynęły jak o tym czytałam, ten chłopczyk był w wieku Kai. Jejku, ktoś Wam podpalił kiedyś mieszkanie? To straszne, zastanawiam się czy tacy ludzie są tak głupi, że nie zdają sobie sprawy, że ktoś w wyniku tego może zginąć czy też tak okrutni, że przewidują taka możliwość.
 
Piranha tak jak pisałaś zaprzestaliśmy starań, w czwartek przy pozytywnym teście owu o22 działaliśmy ostatni raz w piątek też pozytywny i ból w podbrzuszu temperatura spadła, ale nie wiem czy doszło do owu bo miała być wg twierdzeń lekarza w sobotę lub niedzielę (chociaż wydaje mi się to trochę późno bo chyba pęka przy 21 mm czy więcej?), dziś już test owu negatywny temperatura skoczyła więc chyba była ta owulka. Ja jak działałaś 24 h przed owu to co zbroiliście z mężem?
 
Piranku, Nuusia Kreski takie pod swiatło jeszcze w 4dc wychodziły, a w 5dc byłam na becie ktora nic nie pokazała. A ten rózowy test gdzie widac wyrazna dosc kreske to przez tyle dni nie było na nim tej kreski, a dopiero po 10 dniach jak sprzatałam w półce to patrze- a tam kreska...

Nuuusia Wpisz mnie na starania- wiosna 2015 :)

Piranhu, maggie To chyba mój przebija Wasze dzieciaczki ze spaniem, w sensie pozytywnym ...godzina 19-20 i już spi :) Wstaje co prawda 6-7-ale coś za coś :) od małego nie pozwalałam chodzić spać późno. Wcześniej godzina 19-ta i było lulu, jak skończył 4 latka to o 20-tej, ale zdarza się i teraz że po 19-tej już spi :) A na zmiane czasu nie reaguje i zawsze sie z tego śmiejemy- że ją wyczuwa ;) bo jak maja czas zmieniać to przykładowo ok 2 tyg wcześniej zaczyna chodzić spać godzinę wcześniej lub później, sam z siebie :) ma coś po tacie z czego się śmieję- bo mały wyczuwa zmiany czasu, a mój M. dni płodne hahah zawsze się smieje ze na co mi testy, termometry, jak jemu akurat się chce wtedy kiedy pęcherzyk ma pęknąć lub tak dzień wcześniej .


Macy Bardzo mi przykro z powodu śmierci babci

agagsm No to staramy się na wiosnę w takim razie ;) Fajnie że nie zostanę sama na polu bitwy :) W sumie moje kolezanki które urodziły córcie- właśnie wiekszosc zaszła w ciaze w czerwcu ;) oczywiscie to zadna teoria, akurat tak się składa dziwnie, wiec ja mysle ze moze cos w tym jest ;)


Matik Dokładnie :) bardziej okragłe to chlopcy, bardziej płaskie dziewczynki- ale nie zawsze :) Ano cisza bo to weekend. A ja sie od kilku dni do kompa nie moglam dostać, net coś oszałał jak moj M. kiedys sie w elektryka zabawił że korki na klatce az wywaliło ;)
Matik ja podobnie jak Ty bardzo przeżyłam śmierć babci i dziadka w sumie też- nie wyobrazałam sobie ze kiedykolwiek ich zabraknie i do tej pory choć mineło juz przeszło 10lat i od smierci dziadka 6 to pamietam ich i nie raz łza zakręci się w oku


Nuuusia Kopniak w tyłek mi się należy od Ciebie za to że nie mam czasu nawet Ci odpisać na PW. Mam tyle na głowie, że dziwie się że jeszcze funkcjonuje....wchodze na 10 min na neta-odpisze tu dziewczynom tyle ile zdarze i lece znów do zajęć...Normalnie jestem zła na siebie jak nie wiem, bo mam Ci tyle do napisania :) Na komorce nie umiem pisać PW, a najlepsze jest to że od tygodnia nie mam prawie neta, bo moj chłop sie w elektryka bawił i cos sie porobiło z liveboxem. Dla mnie tez ta cała tragedia w Katowicach jest nie do pojęcia, tacy fajni ludzie, taka fajna rodzinka-i zginęli razem :( Widze że u Ciebie z tesciami to tak samo jak u nas, ogołnie rodzina mojego M. choc moj syn jest przeciez wnuczkiem z krwi i kosci, ma go gdzies, uwazaja ze to jest moje dziecko...tak jakbym ja sobie go sama zrobiła...jego brat z zona ( choc czasem tam jezdzimy ) do tej pory nie byli u nas, nigdy nic małemu nie kupili choc maja mase kasy- a ja zawsze jak cos mam to im zawoże. Oni nie nawidza mojego dziecka dlatego ze jest chlopcem jedynym w rodzinie, oni tylko wielbią wnuczki i od poczatku tak było. Jak tesciowa miała synka naszego na rekach jak miał z miesiac i w drzwiach niespodziewania staneła wnuczka starsza -ulubienica babci, tak rzuciła w meza dzieckiem, jakby diabła co najmniej trzymała na rękach. Takze u nas sie skonczylo na tym- ze zerwalismy kontakty całkiem, zdrowsza jestem przynajmniej.
 
Airfix znasz mnie kochana juz jakis czas i wiesz ze ja Ci kopa nie zasadze !! Jedziemy na tym samym wozku, jak takie dwie sierotki :wściekła/y: :*
Kontaktu z tesciami pewnie nie zerwalabym, chyba ze rzeczywiscie zaszloby to az tak daleko, ale wiem na pewno ze nie moge pozwolic sobie na takie sytuacje, na to, zeby mnie i mojemu dziecku bylo przykro w jej wlasne urodziny bo ktos o Niej zapomnial ..:zawstydzona/y: Ł. mowi za kazdym razem ze mama jest dobrym czlowiekiem tylko zbyt wscibskim i ciekawskim,ja tego nie kwestionuje, bo w wielu sprawach na prawde Nam pomogla ale to, co dzieje sie teraz przechodzi moje granice wytrzymalosci. Wiesz ze kiedy ona przyszla dac Oli prezent w jej urodziny to zyczyla jej braciszka albo siostrzyczki ...a w moje urodziny powiedziala - no i zycze Ci zebys mi w koncu tego wnuka urodzila..a Ola to kto ???? pies ??! :no::no:ach nie chce mi sie juz nawet gadac na ten temat, mam tyle stresu ze nie potrafie porzadnie skupic sie na staraniach, co chwile cos.
Ale wiem, wracajac do tematu zerwania kontaktow, ze na pewno nie zaluje tej decyzji wzgledem mojej mamy. Po 28latach wiem, ze tacy ludzie jak ona nie powinni miec dzieci, to, ze sie urodzilam bylo wpadka i mimo ze ciesze sie, ze jestem tu i teraz, to swojego dziecinstwa nie oddalabym nikomu :-( a jak synus powiedz mi ?

piranha tak niestety podpalili Nam mieszkanie, ale nie chce o tym pisac tu. Wejdz na grupe, napisze tam pare slow :*
a co do Darka i jego rodziny, eh, on w czwartek wrocil z Warszawy do domu, znajomi mowili mi, ze cieszyl sie bardzo bo mial wolne do konca tygodnia, Brygida tez i chcieli gdzies z Remikiem wyjechac odpoczac..ale nawet nie zdazyli sie obudzic. Straszna tragedia.. mam nadzieje, ze to, ze wszystko wydarzylo sie kiedy jeszcze spali pozwolilo im oszczedzic bolu i wszyscy odeszli szybko:-(


attachment.php


Starających się : 12
Oczekujących na staranka : 3


PAŹDZIERNIK 2014 :


kate.. - termin @ 29.10 ( 3 cykl starań )

LISTOPAD 2014 :

Roszpunka - termin @ 04.11 ( 6 cykl starań )

elisse - termin @ 04.11 ( 2 cykl starań )
gdusia_- termin @ 04.11 ( 2 cykl starań )
Nuuuśka - termin @ 07.11 ( 18 cykl starań )
Justi - termin @ 08.11 ( 5 cykl starań )
patka90 - termin @ 13.11 ( 1 cykl starań )

Elle87- termin @ 15.11 ( 7 cykl starań )
iweet84 - termin @ 15 .11 ( 4 cykl starań )
maggie2205 - termin @ .11 ( 5 cykl starań )
Verita - termin @ .11 ( 3 cykl starań )

Kiraa - termin @ .11 ( 3 cykl starań )

W OCZEKIWANIU NA STARANKA :

magda1609 ( listopad 2014 )
ania_g21 ( wiosna 2015 )

Airfix ( wiosna 2015 )
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze nie doczytałam, coś mi dziś mocy brakuje.

Lili, 24h przed owulką zbroiliśmy Kaję :-D

zakręcona, coś Ciebie dziś na BB nie ma więc siostra chyba miała nosa przepowiadając Ci 25 października :-D Trzymamy kciuki i czekamy na mega newsa! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Dziewczynki melduje sie z ..... domu :) alejuz po 3 dniu goaracych kapieli wiec mam nadzieje ze to juz tuz tuz :) moj K mial wolne wiec troszke nadrabialismy zaleglosci Bylismy na cmentarzu, na zakupach itp I zlecialo

Nuuska wywolywalam Cie kochana:* smutne co piszesz o tesciach i o siostrze Ł :( przykre to strasznie aleniestety niektorzy ludzie nie pomysla ze moga kogos zranic
Straszne co wydarzylo sie w katowicach :(

Macy przykro mi bardzo :(

Airfix super ze synek tak grzecznie chodzi spac i dosc dlugo spi :)

milego wieczorki
aaa wczoraj wieczorem dopadly mnie 4 micniejsze skurcze i 2 slabsze i tyle :)
 
reklama
Nuśka przykre jest to zachowanie teściowej i siostry męża :/ Ja nie chciałabym pewnie zrywać kontaktu całkowicie. Dziwne ma teksty. Szkoda, że miałaś takie dzieciństwo. Niektórzy rzeczywiście nie powinni mieć dzieci. O matko... mieszkanie Ci podpalili. Aż strach potem tam mieszkać. Wiesz, kto to zrobił, czy to ktoś przypadkowy?

Zakręcona to coś już zaczyna się dziać. Jak mi zaczęły pojawiać się mocniejsze skurcze, to po dwóch dniach na porodówce już byłam :)

Zazdroszczę Wam dziewczyny ze spaniem dzieci. Ja muszę specjalnie przestawiać na zmianę czasu. Teraz mała chodzi spaćprzed 22 a wstaje już po 8 rano.. W ciągu dnia już zdarza jej się nie spać, więc nie mam ani chwili oddechu. Tylko godzinę mam dla siebie w ciągu dnia. A nasza Lilunia za 3 miesiące będzie mieć dopiero dwa lata. Ona od małego nie spała bardzo dużo i tak jej zostało.

Airfix to Ty testów owulacyjnych nie musisz robić :D Niestety z reguły z rodziną dobrze się tylko na zdjęiach wychodzi. Ludzie niektórzy nie myślą co robią, tylko patrzą na siebie. Ja naszczęście mam raczej dobrych dziadków. Mojego ojca nie liczę, bo on moje dzieciństwo mi sp.. a na kontakt z wnuczką mu ograniczam. On i tak nei czuje potrzeby widaywania nikogo.

Lili81 trzymam &&&&. Teraz musi się udać :)

Piranha ja mam niestety podobnie z wieczorami, więc wiem co to znaczy, Ja mam jak na razie jedną iskierkę. Za to u Ciebie dopiero musi być głośno.

Macy bardzo mi przykro z powodu śmierci babci. Mi prawie rok temu zmarł dziadek i do dzisiaj jest mi przykro, a wtedy bardzo to przeżywałam.
 
Do góry