reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Witajcie Dziewczynki,
Nie odzywałam się kilka dni bo mnie w PL nie było. Urlopowaliśmy się z M :tak:
Nie dołączę do rozmowy o kocurach bo nie mam aktualnie żadnego i chyba już mieć nie będę bo mam na nie uczulenie, niestety.
Mam za to psa, małego łobuza, który kopie dziury, gryzie i zjada buty. Mam nadzieję, że z tego kiedyś wyrośnie :tak:

Całości nie doczytałam ale:

Vivienka, gratulacje ogromne!!!
Macy, kciuki za wizytę, napisz jak będziesz po.
Zakręcia, ja robiłam zupę z dyni z mleczkiem kokosowym, ten wariant mi najbardziej smakował bo próbowałam dyni na różne sposoby.
Nuuuśka, nie mogę się zalogować od jakiegoś czasu na naszą grupę zamkniętą, nie wiesz co się mogło stać?? I jak temu zaradzić?
Ilaczek, gratulacje !!!! Będzie kolejny mały przystojniak na naszym forum :biggrin2:

Pozdrowienia i miłego wieczoru!
 
Dorcia, Krzyś może Nemo ułożyć sobie w każdej pozycji i przerzucać z lewa na prawo a on jest jak laleczka, w międzyczasie mruży oczka i zasypia :-), Nono ma większą tendencję do zwiania od niego ;-) ale ode mnie to oderwać się nie może, Nemo zresztą również, oboje chodzą za mną krok w krok i kładą się zawsze tuż obok, czasem aż ciężko się od nich opędzić ;-), w nocy oczywiście śpią ze mną :-)
 
Vivienko GRATULUJĘ!!!!

Piranhiu ja przegarniam z wierzchu ten gruby pelet i wybieram ten miał z pod spodu - ale on nie jest nigdy zupełnie suchy i nie wysypuje się przez te oczka w łopatce

Małe liski dzięki kochana że pytasz czuję się cały czas do d..... to nie jest wiek na choroby sercowe - nie godzę się na to:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Airfix endokrynolog nic nie powiedziała złego na temat tego leku a wręcz kazała go przyjmować.
Kardiolog dziś założył mi Holter i powiedział że mam niedoczynność z typowymi objawami nadczynności - jutro kolejna wizyta o 18.30 - mam nadzieję że dowiem się czegoś więcej

Nuuusiu gdzie Ty się podziewasz?

Macy &&&& za jutrzejszą wizytkę

Dziękuję wszystkim za pamięć i &&&&
 
Vivenko - no nie mogło być inaczej :) tylko Tych niebieskich fluidów za mocno nie rozsyłaj... bo ja się do siebie śmiałam, że z taką intensywnością swoje fluidy puszczałam od kiedy byłam w ciąży to same chłopaki na forum ;p znaczy się w naszym wątku... ale skoro już ich nie wysyłam a pałeczkę po mnie przejęłaś Ty ;p chyba nie muszę kończyć ;p

przepraszam Was, że tak mnie mało w wątku ale dnia mi nie starczka... a to zakupy a to na zajęcia z młodą chodze... i nawet nie wiem kiedy nastaje noc i zmęczenie ;p
 
Jestem ! Przepraszam Was ale mam taki zamet w pracy w domu ze nie ogarniam ! nie ogarniam normalnie :zawstydzona/y: Od zeszlego tygodnia po aferze z tesciowa milcze jak grob....nie pokazuje sie w jej otoczeniu, nie mam ochoty ani tez nie wiem jak zareaguje kiedy ja spotkam bo powiedziala jeszcze pare przykrych slow, ktorych pojac nie umiem, i dotknelo mnie to bardzo :no:
Olusia ma w niedziele urodzinki, planujemy jakis wypad na caly dzien o ile pogoda dopisze :) w weekend jezdzilismy za prezentem dla Niej, na szczescie kupilismy to co chcielismy :happy2:

piranha doczytalam na szybko ze pisalas o kastracji - Nasze wszystkie trzy koty oczywiscie sa kastrowane heh i powiedziec tego, ze po kastracji koty sie uspokajaja powiedziec nie moge na pewno :-p trzeba jednak zaznaczyc ze nie zmienia sie im charakter jak co po niektorzy uwazaja, na pewno jednak sa bardziej podatne na otylosc :wściekła/y: musisz im zagwarantowac dzienna dawke ruchu zeby sie nie rozleniwily jak Desperado - ten to rodem jak swoj pan - spi, je i wedruje do kuwety ..:cool2: no przepraszam, wczoraj gonil za biedronka po balkonie :wściekła/y:

vivienka gratuluje !!!! super, ze doczekalas sie wymarzonych jajeczek :D siusiaki gora ! :-D

aljul piekny kocio !! jak sie sprawuje ?? :-)

Annette nie wiem kochana, ja na grupe wchodze normalnie, normalnie tez widze Was wszystkie jako czlonkow :zawstydzona/y::-( a nie mozesz bezposrednio przeze mnie wejsc na grupe ?

justi, zakrecia kochane nie mialam czasu zadzwonic do gina ... wiem wiem nawalam ostatnio ale ciagle zyje czyms, ostatnio badaniami Ł. ( jutro odbieramy wyniczki ). Jak wszystko sie dobrze skonczy a mam nadzieje ze tak to w przyszlym tygodniu obiecuje wziasc sie za siebie !! :tak::tak:


attachment.php


Starających się : 13
Oczekujących na staranka : 2


PAŹDZIERNIK 2014 :


Justi - termin @ 11.10 ( 4 cykl starań )
Elle87- termin @ 12.10 ( 6 cykl starań )
maggie2205 - termin @ 18.10 ( 4 cykl starań )
iweet84 - termin @ 19 .10 ( 3 cykl starań )
Kiraa - termin @ 23.10 ( 2 cykl starań )
Verita - termin @ 23.10 ( 2 cykl starań )
kate.. - termin @ 29.10 ( 3 cykl starań )
Katriina - termin @ .10 ( 2 cykl starań )

gdusia_- termin @ .10 ( 2 cykl starań )

LISTOPAD 2014 :

Roszpunka - termin @ 04.11 ( 6 cykl starań )

elisse - termin @ 04.11 ( 2 cykl starań )
Nuuuśka - termin @ 08.11 ( 18 cykl starań )
Airfix - termin @ .11 ( 15 cykl starań )


W OCZEKIWANIU NA STARANKA :

magda1609 ( listopad 2014 )
ania_g21 ( wiosna 2015 )
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, chciałam się tylko zameldować, że jestem, staram się czytać na bieżąco.
U mnie cisza, więc nic nie pisze.
Nusiu, dziękuję za aktualizację daty @, chociaż nie wiem czy pojawi się w październiku, czy będzie już listopad.... wszystko się rozregulowało:no:
Vivienko, gratuluje!
Piraniu, mogłabyś zerknąć na PW, pisałam w sprawie testów, muszę uzupełnić zapasy, bo idą jak woda:szok:

Wszystkim życzę miłego dnia :)
 
Dzień doberek


Dorcia to ci się trafił artysta w kociej skórze ;)


Vivienka ogromne gratulacje :) cieszę się ogromnie , że i twoje marzenie się spełniło :)
eh szkoda,że u nas nie można kupić ubrań, zabawek za pare groszy :(


Macy jak po wizycie ? :)


Nusiu trzymam kciuki za wyniki Ł. I na info od ciebie, że dzwoniłaś do ginka :) :D


Kirus , a Ty co wczoraj w Berlinie robiłaś ?


Annette :) czyli wypoczeta wracasz do starań ? :) a być może zmajstrowałliscie już kogoś na urlopie &&


Piranhiu cudne zdjecie dwójki prZyjaciół :)


Małe liski to już tuż tuż jak bedziemy poglądać Nuba, a tobie na pewno bardzo dłuży się ten czas co oo ??


Babykali.... eh uwielbiam takie wejścia ni z gruchy ni z pietruchy
Przecież My też chcemy by nasze dzieci były zdrowe !!!!!!! Czy to coś złego, że marzymy o konkretnej płci i troszkę staramy się pomóc szczęściu ?


My wczoraj byliśmy na wystawie Klocków Lego niby największa w Polsce aktualnie jest do niedzieli w Gliwicach, a że moje dziecko zakochane od małego w klockach , więc nie mogliśmy takiej okazji przegapić i oczywiście znów dałam się namówić na kolejny zestaw klocków ehh jakoś nie potrafię temu mojemu dziecku odmówić MUSZĘ SIĘ TEGO NAUCZYĆ :(
to plan na najbliższe jesienne tygodnie :)


Miłego dnia dziewczyny
 
reklama
Dzień dobry. :-)

Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa. No więc jestem po. :-) Lekarka wydaje się sensowna, chociaż chyba za dużo z obcokrajowcami nie miała do czynienia. Trochę była zdziwiona na moje pytania, czy dziecko może być ze mną po porodzie, czy mąż, czy mogę mieć poród aktywny. Chyba mało mają styczność z kimś, kto ma odmienne zdanie. Mąż przy porodzie może być, ale nie ma przeszkadzać. Dziecko generalnie przez pierwszą dobę powinno być na oddziale noworodkowym, ale ja mogę być cały czas przy dziecku, więc jakoś to chyba da się załatwić. W każdym razie powiedziałam, ze chcę karmić piersią, że nie życzę sobie żadnego podawania pokarmów innych niż moje mleko i żadnych szczepień - chyba z takim życzeniem się jeszcze nie spotkali, a szczepią w pierwszej dobie na gruźlicę. Mnie też chcieli zaszczepić przeciw tężcowi, ale odmówiłam. Lekarka - jak pisałam - dość konkretna, odpowiada na wszystkie pytania z cierpliwością, mówi dość dobrze po angielsku. Zrobiła mi usg, nie badała - podejrzewam, że się nie bada. Zdjęc nie mam, ale może następnym razem w końcu coś się uda wydębić. Dla mnie ważne było, że dzidzia rozwija się prawidłowo, bo jakoś bardzo niespokojna byłam. No i moje przypuszczenia się potwierdziły. :-) :-):-):-)
 
Do góry