reklama
Kiraa Oczywiście że tak
Bolały mnie krzyże, a w końcu cały kręgosłup. Rwanie w pachwinach, kłucia szyjki, ciągniecie jajników
I jak tu odróznic objawy ciążowe od efektów Femary czy dupka/luteiny....
Kiruś, ja te wykresy od dawna mam takie jak od kija hihih ciekawe czy to dobrze....
Piranhu USG mam jutro....ale teraz nie wiem jak to zrobie bo dziecko znów się rozchorowało:/ a wizyta kolo 8-10. O tych plamieniach czytałam jeszcze, że osoby z zaburzeniami krzepniecia ( skazami krwotocznymi ), z choroba von Willebranda lub z niedoborem któregoś z czynników krzepniecia ( u mnie jest podejrzenie albo jednego albo drugiego ) maja przedłuzajace sie krwawienia, plamenia w czasie cyklu, bolesne owulacje, miesiaczki obfite krwotoczne ( u mnie to juz druga taka z rzedu była ) - moze to tez byc to.
Macy Dobrze ze w koncu sie udało znajść lekarza który sie Toba tam zaopiekuje. A orientowałaś się moze już, jak tam poród wygląda? jakie sa warunki w szpitalach, procedury, znieczulenie na życzenie, czy tak z miejsca kobiete przyjmuja bez problemu na oddział ( u nas czesto miejsc brakuje
dlatego tak wpadło mi to do głowy ) itp
iweet Tak, tez to zauwazylam
Dlatego mam nadzieje ze teraz sie posypia dziewczynki 
I zauwazylam tez ze dziewczynki rodza się tak co 2 miesiace -i najcześciej kwiecien, czerwiec, sierpien- oczywiscie nie 100%, zeby znów nie było że to jakas metoda planowania- ale tak ogladam dzieciaki znajomych i się duzo dziewczynek w tym czasie urodziło
ja sama jestem z maja- ale mama powinna mnie w czerwcu urodzić 
Kiruś, ja te wykresy od dawna mam takie jak od kija hihih ciekawe czy to dobrze....
Piranhu USG mam jutro....ale teraz nie wiem jak to zrobie bo dziecko znów się rozchorowało:/ a wizyta kolo 8-10. O tych plamieniach czytałam jeszcze, że osoby z zaburzeniami krzepniecia ( skazami krwotocznymi ), z choroba von Willebranda lub z niedoborem któregoś z czynników krzepniecia ( u mnie jest podejrzenie albo jednego albo drugiego ) maja przedłuzajace sie krwawienia, plamenia w czasie cyklu, bolesne owulacje, miesiaczki obfite krwotoczne ( u mnie to juz druga taka z rzedu była ) - moze to tez byc to.
Macy Dobrze ze w koncu sie udało znajść lekarza który sie Toba tam zaopiekuje. A orientowałaś się moze już, jak tam poród wygląda? jakie sa warunki w szpitalach, procedury, znieczulenie na życzenie, czy tak z miejsca kobiete przyjmuja bez problemu na oddział ( u nas czesto miejsc brakuje
iweet Tak, tez to zauwazylam
I zauwazylam tez ze dziewczynki rodza się tak co 2 miesiace -i najcześciej kwiecien, czerwiec, sierpien- oczywiscie nie 100%, zeby znów nie było że to jakas metoda planowania- ale tak ogladam dzieciaki znajomych i się duzo dziewczynek w tym czasie urodziło
Ostatnia edycja:
Macy, gratuluję Ci z całego serca zdrowej dzidzi, nieważne czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka
U mnie niestety źle. W piątek zrobiłam betę, była 3100 (2 tyg, wcześniej było 1911), wieczorem dostałam@. I to byłoby na tyle :-(

U mnie niestety źle. W piątek zrobiłam betę, była 3100 (2 tyg, wcześniej było 1911), wieczorem dostałam@. I to byłoby na tyle :-(
macy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 754
Airfix, no ja chyba jestem zaprzeczeniem teorii, ze dziewczynki rodzą się w kwietniu. :-) Zresztą, pisalam juz tyle razy. Jest to dla mnie bez znaczenia. Co do szpitala i porodu. Niestety za dużo nie jesteś się w stanie dowiedzieć. Wiem, ze maz może być tylko w pierwszej fazie porodu. O znieczulenie nie pytalam, bo nie jest to dla mnie ważne. Trzy tygodnie temu byłam na oddziale położniczym i wyglądało to dobrze. Na porodowke nie chcieli mnie wpuscic. Nie wiem, czy zostanę u tej lekarki. Ja potrzebuje kogoś mówiącego po angielsku. A ta średnio kapowala. Pómiary wszystkie zrobiła i to dla mnie bylo ważne. Tylko nie rostalam wydruku i nie znam wartości. Wiem, ze NT miało 1,8. Jeśli dobrze spojrzalam.
Anette, bardzo mi przykro. :-(
Anette, bardzo mi przykro. :-(
Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Hejka!
Annette, tak bardzo mi przykro, ta beta piątkowa 3100 powinna mieć o jedno 0 na końcu więcej :-( więc prawdopodobnie poziom bety już opadał (albo przyrost był taki powolny). Zarodeczek musiał mieć poważne wady uniemożliwiające mu przeżycie, trzymam mocno kciuki za kolejny cykl i wierzę, że wtedy się uda.
Kiraa, ale jak tu nie zapeszać kiedy widzi się na wykresie to co dziś ;-), nic nie mówię a tylko kciuki zaciskam :-) Kate łyka też Inositol (obniża poziom cukru, podwyższa progesteron a obniża testosteron więc być może sprzyja córeczce).
gdusia, dokładnie tak, zadziałałam z premedytacją w dniu piku LH czyli w najpłodniejszym dniu cyklu :-), chciałam żeby po prostu się udało a moje dzieci nie dzieliła zbyt duża różnica wieku (zależało mi na 2 latach różnicy).
macy, bardzo poważnie o tym myślę, mam już nawet wykupioną domenę :-), bardzo Ci dziękuję za przyszłą pomoc, zapewne skorzystam :-* W 12w1d ocena nuba może jeszcze zmylić, z tego co wiem to na tym etapie analizuje się kąt ułożenia i ciężko jeszcze raczej rozpoznać płeć z "potty shot" albo ujęcia z góry, szkoda, że nie masz żadnych fotek. Sama zobacz na drugie obrazki od góry, nub wygląda praktycznie tak samo:
Zobacz załącznik 644917
Airfix, faktycznie u Ciebie może to być na tym tle
Kaja i Krzyś pasują do Twojej teorii bo córka jest z czerwca a Krzyś z maja, siostry córeczka jest z kwietnia ...ale syn z października ;-) Według mnie to nie ma znaczenia, wierzę jednak, że latem jest w atmosferze więcej jonów ujemnych co może mieć jakiś tam nieduży wpływ na polaryzację komórki.
Annette, tak bardzo mi przykro, ta beta piątkowa 3100 powinna mieć o jedno 0 na końcu więcej :-( więc prawdopodobnie poziom bety już opadał (albo przyrost był taki powolny). Zarodeczek musiał mieć poważne wady uniemożliwiające mu przeżycie, trzymam mocno kciuki za kolejny cykl i wierzę, że wtedy się uda.
Kiraa, ale jak tu nie zapeszać kiedy widzi się na wykresie to co dziś ;-), nic nie mówię a tylko kciuki zaciskam :-) Kate łyka też Inositol (obniża poziom cukru, podwyższa progesteron a obniża testosteron więc być może sprzyja córeczce).
gdusia, dokładnie tak, zadziałałam z premedytacją w dniu piku LH czyli w najpłodniejszym dniu cyklu :-), chciałam żeby po prostu się udało a moje dzieci nie dzieliła zbyt duża różnica wieku (zależało mi na 2 latach różnicy).
macy, bardzo poważnie o tym myślę, mam już nawet wykupioną domenę :-), bardzo Ci dziękuję za przyszłą pomoc, zapewne skorzystam :-* W 12w1d ocena nuba może jeszcze zmylić, z tego co wiem to na tym etapie analizuje się kąt ułożenia i ciężko jeszcze raczej rozpoznać płeć z "potty shot" albo ujęcia z góry, szkoda, że nie masz żadnych fotek. Sama zobacz na drugie obrazki od góry, nub wygląda praktycznie tak samo:
Zobacz załącznik 644917
Airfix, faktycznie u Ciebie może to być na tym tle

Annette Bardzo mi przykro
A brałaś dupka bądź luteinę? Robiłaś badania w 3dc, a potem poziom progestronu ? Może faktycznie dzidzia nie była zdrowa, a może niski progesteron...można teraz tylko snuć przypuszczenia
Posprawdzaj sobie poziomy hormonów w tym cyklu, lekarz niech dobrze ustawi dawke dupka badz luteiny i trzymam kciuki za nastepny cykl &&&&&&
reklama
Podziel się: