reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

witam
kochane nie jest na bieżąco , postaram się od teraz być
Pirhaniu współczuje koleżance bardzo,
ja niestety też dowiedziałam się, że dzisiaj odeszła z tego świata córeczka
mojej koleżanki w 29 tc, strasznie mnie to dobiło

przepraszam, ze nie odpisałam każdej a Was, postaram się teraz pisać
 
reklama
Piranju, lekarz od USG powiedział"nie z takich pęcherzyków ciąże były" i tego się będę trzymać :-) Betę zrobię w piątek ale po moich objawach sądzę, że słabo przyrasta :-(

&&&&&&&&&&&& za dzisiaj dla Lisków, za jutro dla Vivienki i pojutrze dla Macy :tak:
 
Pirahna bardzo przykre co spotkało twoja kolezanke , jak lezalam z natanem na intesywnej terapi to tam bylo bardzo duzo takich dzieci az w szoku bylam ze tyle sie ich codziennie rodzin, codziennie przyjezdzalo po 1-3 dzieci , zazwyczaj chlopcy dziewczynek bylo malo , pielegniarki tam mowily ze dziewczynki sa silniejsze bardziej odporne niz chlopcy i zazwyczaj to one najszypciej wychodza i w ogole , widzialam tam dzieci urodzone przed 20 tyg , bardzo duzo uratowali ale ona mowila ze lezaly po roku czasu w szpitalu i wysylali tam zdjecia dzieci z podziekowaniami i jak dorastaja to bylam w szoku nigdy by sie nie poznalo ze to dziecko mialo 600 g, mam nadzieje ze synek twojej kolezanki przezyje i jej wszystko co zle wynagrodzi :) takiej trzeba byc dobrej nadziei , napewno najgorsze dla niej jest to ze miala brzuch lezala w szpitalu mamy obok mialy dzieci a ona nie ja sie z tym pogodzic nie moglam ze natan byl tam a ja do gory co sie kladlam to plakalam i wiecej czasu siedzilam na dole bo bardzo dołował mnie ten widok ;/ zycze jej zeby odebrala synka zdrowego do domu i wypelnila te puste miejsce , chociaz napewno bedzie ciezko ale z Antosiem lzej :)
 
Dziękuję wam bardzo za kciuki, ale serduszka nie ma. Zarodek ma 6,4 mm, przy takiej wielkości, tak mi się wydaje, akcja serca powinna być widoczna. Trafiłam na lekarza który coś sobie mruczał pod nosem, ledwo go słyszałam, na pytanie czy na pewno jest wszystko w porządku, skoro nie widać że serduszko bije usłyszałam "wczesna ciąża, kontrola za 10 dni"
Piranhiu napisz mi szczerze, jaki mam procent szansy na to że jest wszystko w porządku? GS 26 mm (7tc 4 dni) CRL 6,4 mm (6 tc 4 dni). Jak dziś Antoś?
 
Małe liski zagnieżdżenie mogło być później ... nadal zaciskam mocno i wierzę że wszystko będzie dobrze !!! Dla Ciebie kochana to będzie najdłuższe dziesięć dni ( na pewno - wiem co mówię ) a dla mnie dziesięć dni pozytywnych fluidków wysyłanych w Twoim kierunku i zaciskania kciuków !!!

Vivienka zaciskam kochana również za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Dorciu, dziewczyny dziękuję za kciuki, trzymajcie, nie puszczajcie, ale jeśli chodzi o zagnieżdżenie tutaj nie ma raczej pomyłki, na 99% jestem pewna że zagnieżdżenie było 8 dpo. Objawy i wykres to potwierdzają. Jedynie mam nadzieję małą, że trafiłam po raz kolejny na archaiczny sprzęt, nawet po zdjęciach widzę, że są słabej jakości. Myślę że jutro będę wiedziała już na 90% czy jest ok - jestem umówiona do swojej gin, w przychodni mają świetny sprzęt, zrobię jeszcze betę, tak więc wszystko powinno się wyjaśnić. Martwię się ale z drugiej strony, jeśli coś jest nie w porządku z Maleństwem, nie jestem w stanie tego zmienić...
 
reklama
Do góry