reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Zakrecia mamakaja trzymam kciuki i niepuszczam!
Bedzie dobrze bo inaczej byc nie może ;)
Myslami jestem z wami :*

Dorcia mi cos mowi,ze to chlopczyk ;)
Przeczucie potrafi figla sprawić ;)

Ja niewiem czy przeczowalam córkę u siebie czy poprostu chęć jej posiadania.
Ale jest inaczej,wsumie pogoodzilam sie z tym bo coz innego pozostaje.
Ale w głębi siebie mam dziwne uczucie złości, niespelnienia,zazdrości itd :/
Niepotrafie w pelni sie z tym pogodzic :(
 
reklama
Mamakaja no coś Ty !!! Ja wierzę że Mały da sobie radę !!! A pępowina niech przestanie denerwować wszystkich w koło !!! Ale tak naprawdę to lepiej że lekarz zauważył że jest inaczej niż zwykle niż miałoby coś nie daj Boże wyjść w czasie porodu !!! My tu cały czas jesteśmy z Tobą ... pamiętaj o tym !!!
Trzymam za Was mocno kciuki ... już niedługo zobaczysz małego , cudnego , różowego Bąbla !!!
 
Hahahahaha :D rozne smieszne przewidywania sa takie ze jak lezysz pod mezem to bedzie corka a jak na to chlopczyk, albo i na odwrot. Wedlug mnie nie da sie tego zaplanowac
 
Kevinka Wiadomo że walczymy o spełnienie marzeń, ale czasem nie da się niestety czegoś zaplanować i wiemy o tym, ale wiem co to za uczucie jest w Tobie ... najgorsze że nikt w koło tego nie rozumie, ja tak jak pisałam - bardzo przezyłam że mój synek nie okazał się Nadią :) Ale nie mialam na to wpływu ( a moze i miałam- tony soli zjadałam ;P ) i same dobrze wiemy że kazde dziecko się kochac będzie....tylko to uczucie niespełnienia zostaje :) Trzymaj się kochana :* Może jednak będzie kiedyś dane Ci mieć córcie, tego Ci zyczę


mamakaja Bardzo mi przykro że juz pod koniec ciąży musisz przeżywać takie stresy, miejmy nadzieje że to nic poważnego nie bedzie. Kciuki mocno trzymam żeby wszystko się ułozyło szczęsliwie &&&&


Lili81 Mi ginek własnie mowil na ostatniej wizycie że do 36h komórka zyje i moze dojsc do zapłodnienia, ale przyjmuje się żeby działać do 24h z uwagi na rozne parametry komorki i nasienia i rozne czynniki. Zaciskam za staranka &&&&&


Annette Dziekuje ;* Oby sie udało ;)i worek z dziewczynkami się wysypał


Elle87 A kiedy masz owulacje?? Bo ja przewiduje w niedziele i wczoraj było jeden raz i tak myslalam czy dzis tez działać czy nie.... Ale chyba zadziałam...


Piranhu Ja juz nie mam nadzieji ze jednak w prawym cos bedzie i ze prominiuje z lewej strony ... stwierdzil ginek ze w lewym jest pecherzyk i lewa strona kłuje i boli, prawa tak ledwo co, raczej nie ma tam nic, czuje taką pustkę, zero nabrzmienia tak jak po lewej..trudno..drugi cykl z Femara i tylko 1 pecherzyk i zawyżony testosteron przez nia- nie jestem zadowolona. Gdyby były 2 pecherzyki to warty byłby ten lek. Przyszły miesiac albo kaze zwiekszyc dawke femary do 2 tabl, albo połacze Femare 1x1+ Clo 1x1. A jak nie wyjdzie to od czerwca Gonal


Lece dziewczynki na budowe bo beton ma przyjechac, a juz znow dzis sie kłociłam z murarzami
 
hej
Airfix myśle, ze uda Ci się w tym cyklu
Maran prosze troszkę optymizmu, wiem ,ze dobrze sie mówi,
ale nie ma co skreślać cyklu,
Zakręcona trzymam &&&&& zeby było wszytsko dobrze z maluszkiem,
czekam na informacje
mamakaja ja bym poszła do innego lekarza, nie zam się też na pępowinie,
ale dla własnego spokoju poszłabym zobaczyć co inny lekarz mówi
trzymam &&&& zeby wszystko było dobrze
macy jak córka po pierszym dniu szkoły? jak Twoje samopoczucie
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny tak na szybko Juz na sali leze Zrobili mi Ktg i wyszlo rewelacyjne Badanie tez ok Usg zrobia mi jak moj lekarz będzie mial czas Bo chcą mu pokazac wyniki ktg i spytac sie co tam wczoraj bylo dokładnie nie tak Trafiłam na ta sama sale i na to same łóżko co w marcu jsk miałam plamienie

Mamakaja kurcze coś wczorajsze wizyty nie byly szczęśliwe ale musimy wierzyć ze będzie dobrze Moze idź do innego lekarza
 
Mamakaja, i jakie dalsze kroki teraz? Pępowina chyba może się jeszcze przesunąć?
Zakręcona, więc trafiłaś na szczęśliwe łóżko. :-) I będzie dobrze.
Maran-atha, wiesz, że z pokręconych cykli są dzieci? :-D Będzie dobrze. :tak: Owu rzeczywiście późno, ale ważne, żeby była. Ja za Ciebie kciuków nie puszczam.
Kate, córka ok. Wczoraj bardzo ładnie, więc dzisiaj jej nauczycielka pozwoliła zostać na cały dzień. Rano był płacz, ale potem już ponoć bawiła się grzecznie cały dzień. Odebrałam uśmiechniętą, w poniedziałek chce iść też, więc się cieszę. A ja dobrze. Czuję się zupełnie jak nie w ciąży. Tylko nogi mam ciężkie. Brzuch zaczyna lekko odstawać. Jak to mój syn określił - mamo, we Włoszech nie byłaś taka gruba. :-D A tak poza tym trochę męczy mnie taka szybkość, z którą muszę pędzić. 4 godziny w podróży - zawieźć dzieci, pojechać do domu, pojechać po nie i wrócić. Długo strasznie, a jeszcze walczę z taksówkarzami, bo chcą nabijać w butelkę i skręcają, gdzie nie mają. Dzisiaj myślałam, że jednemu zdzielę. Pokazywałam mu palcem, gdzie ma jechać, a on w ostatniej chwili skręcił. Gdyby mi powiedział, że chce 10 bahtów więcej - ok! To przecież złotówka, ale ja czasu nie mam. Normalnie wybuchnąć można. A do tego dzisiaj się na angielski zapisałam. Tak, żeby za nudno nie było. Do grudnia mamy zajęcia. Potem chyba już rady nie dam. Zobaczymy. A w niedzielę idziemy oglądać mieszkanie. :-)
 
reklama
mamakaja, musi być dobrze, innej opcji nie przyjmujemy, dziwne, że lekarz nie zrobił KTG, poszłabym do innego. Trzymam kochana mocno za Was kciuki, będzie dobrze! W którym tygodniu teraz jesteś?

Matik, czekam na piękna betę, nie może być inaczej! Progesteron bardzo ładny :tak:

Dorcia, czekam zatem na smsksa lub telefon :-), będzie dobrze, zobaczysz!

Kevinka, takie odczucia i smutki są normalne, jesteśmy tylko ludźmi a marzenia ciężko czasem w sobie zabić, wszystko się zmieni gdy synuś będzie już namacalną istotką, którą można przytulić a nie tylko szarymi plamami na obrazie USG.

Airfix, Clomid też podnosi poziom testosteronu podobno, szkoda, że Gonal dopiero od czerwca.

kate, mówisz, że wszystko Ciebie dziś drażni? ...hmmmm :-D:-p

zakręcona, super wieści, bardzo się cieszę, Igorek na pewno jest zdrowiuteńki jak ryba!

macy, mega brawa dla dzieci i ich wyjątkowo dzielnej mamy!
 
Do góry