witam dziewczynki po długiej nieobecności!
Podczytuje was oczywiście,w miare jak mam czas,ale odkąd wróciłam w lutym do pracy,to urobiona jestem po łokcie
,i nie mogłam się zebrać żeby coś skrobnąć
.
Miesiąc za miesiącem leci....a u nas nic i nic.... Próbujemy od lutego...
teraz minął 7 cs. Wykresy nadal prowadze,diete...suplementy...zmęczona jestem tym wszystkim.
mój mąż chyba nie ma żadnych męskich plemników. Przez tyle miesięcy różnych kombinacji boboseksów próbowaliśmy,i w ogóle nie dochodzi nawet do zapłodnienia. Dziś jestem w 3 dc,a że mam wolne 2dni to postanowiłam powtórzyć wczoraj badania. Bo ostatnie robiłam 9 m-cy temu.
No i znowu załamka...starzeje się chyba w zawrotnym tempie,moje FSH tak poszło w góre,że niedługo znikną szanse na jakiekolwiek macierzyństwo.
Jak zobaczyłam wyniki to dziś od razu na AMH pobiegłam,:-( ale wyniki dopiero za tydz.bo próbka do Wrocławia jedzie.
Oczywiście licze na pomoc
Piranhy w ocenie wyników;-)
Badanie w 2 dc.
Sód 141 mmol/l (norma 136-146)
Potas 4.58 ( 3.50-5.50)
Fsh 11.49 mlU/ml (f.pęcherzykowa 3.5-12.5)
LH 3.42 mlU/ml ( 2.4-12.6)
Estradiol 94.28 pg/ml ( 12.5-166)
Testosteron 11.76 ng/dl (8.01-49,86)
Martwi mnie wysokie FSH i niskie LH. Wyczytałam że stosunek LH:FSH jest prawidłowy w ok.1, a u mnie wynosi 0.29
katastrofa jakaś.
Piranha HEEEEEEELP!
:-) a teraz to co uwielbiam najbardziej,czyli GRATULACJE!!!!!
:-);-) hurtowo...
ewelin, elmo, oczy niebieskie, Marchewka, araki, Klaudia, Gratuluje wam dziewczyny,tak mi się gęba cieszy że już macie dzidziole przy sobie!!
:-)
mamakaja, zakrętka, gorgusia ;-) no jak wy tych chłopoków robicie dziewczyny to ja nie wiem,haha.. super!
:-)
Dorcia przyczajony tygrysie..udało się znowu!!! Teraz już wszystko będzie dobrze!!!!
:-)
maran jak ten czas leci...ty już zaczynasz staranka...;-) następny siurak w drodze będzie,trzymam kciuki
:-)
Nuśka, matik mocno ściskam was w pasie! Dalej jestem z Wami na placu boju
:-) pozdrawiam
Piranhe, i nowe staraczki!
postaram się częściej zaglądać;-)