reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

DORCIA kochana udało ci się wreszcie. Juz jakis czas temu o tym przeczytalm ale teraz siedze przewaznie na telefonie a tam głupi windows blokuje mi dodawanie postów,musze meza zaangazować.
Wszystkiego najlepszego od cioci Kasi i Bartusia dla Dzidzi, cieszę się, że wszystko tym razem się układa tfu tfu. Nareszcie!
Gorgusia, Marchew - jak ten czas zapitala, mó mały już ma prawie 4 miesiące, uwierzycie?
Ilaczek, Vivienka jak tam wasze staranka, bo przyznaję, że nie mam czasu na forum, jestem z doskoku.
Piranhiu BUZIACZKI!!!!
Elmo, Ewelin, Daria -
pozdrowionka!

dziewczyny, staraczki, uda się wam na pewno, musicie tylko w to uwierzyć, a wiara czyni cuda.
 
reklama
Dzien dobry wszystkim
No No No gorgusia super wyglądasz

Dorcia jeszcze zacznie Ci lecieć czas :) a na razie odpoczywaj :)

Ponawiam pytanie jak wyglada oddanie nasienia :(
 
Witam sie i ja po duuuugiej nieobecnosci..... :-)
zebyscie nie myslaly ze po prostu zniklam... staram sie podczytywac was czasem ale stwierdzilam ze zaczelam zyc tylko staraniami i zaczely sie klutnie z m bo wsciekalam sie jak nie chcial jesc tego co mu dawalam,na supl tez nie ma ochoty je tylko od @ do jajeczkowania :sorry2:
a ja powoli przchodze na tryb co ma byc to bedzie jakos zdrowa dieta.. tzn duzo warzyw i owocow weszla mi w krew i nawet nie potrzebuje juz slodyczy ale czasem skusze sie np na kawalek ciasta ale to raczej sporadycznie.Ogolnie w 80% trzymam dietke i lykam supl.

Zaczelam lapac sie coraz czesciej na tym ze myslalam co by tu zrobic zeby polepszyc juz ten stan jaki jst na jeszcze lepszy... i chyba tym sposobem nabawilam sie super dluuugich cykli ktore kreca sie okolo 40-45 dni...

Male liski,roszpunka wiem ze niebawem bedziecie cieszyly sie II kreseczkami.
Male liski ja bym naprawde na 1000% pewna ze ty juz fasolkowa jestes tak obiecujaco wygladal twoj wykres!

Oczy niebieskie ja dalej z tych starajacych sie, jakos chyba ktos chche mnie na probe wystawic,a ze ja z tych mniej cierpliwych to staranka mi na glowe szly.... Nim sie obejzysz a synus bedzie sie przewracal,czolgal,raczkowal... naprawdeostatnio z m tez stwierdzilismy ze juz niedlugo u nas roczek bedzie a niedawno jeszcze miescila sie u nas na rekach a teraz klocuszek maly.

Elmo nie napisze nic nowego... sliczne synus!!

Piranho jak tam nowi domownicy? Daja ci "nowe dzieci" troche odsapnac czy broja po meblach i parapetach?

Niusia gratuluje wagowych/dietowych sukcesow.Tempka po owu slicznie wybila sie w gorze!!! Nic tylko trzymac kciki!!!Ale by bylo jka by sie okazalo ze wspomaganie nie jest juz potrzebne:-)

Dorcia kiedy masz teraz kolejna wizyte?


Przepraszam ze nie odniose sie do kazdej ale za wszytskie zaciazone i straczki oczywiscie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Pozdrowionka:-)
 
Dobry Laseczki

Ale upal dobrze ze mam wolne :-)

Dorcia mi tez sie początek dluuuzyl a teraz leci ze masakra:-) wiec u Ciebie tez tak będzie

Ania wieczorem postaram sie wyrzucić fotke :-)

Gorgusia chyba Cue ściągnęłam myślami :-* ślicznie wygladasz :-)

Nuuska dzis moj K ma wolne i od rana ogarnia jeszcze duzy pokoj bo parapet jest juz i trzeba go zalozyc :-) a ja ciuchy rozpakowuje A o 14 idziemy na zalew bo zrobili u nas fajne miejsce - fontanna,plaza,rowerki wodne itp i jeszcze nie byliśmy a otwarcie bylo tydzień temu

Vivienka u mnie bylo podobnie moj K lykal i jadl co mu kazalam ale awantury zaczely sie jak zobacZył jak ja to przeżywam co miesiac i powiedział ze jakby wiedzial ze tak będzie to niezgodzilby sie ;-) trzeba dac odpoxzac psychice zeby nie zwariować

Buziaki
 
Vivienka kolejną wizytkę mam 7 sierpnia ale jeśli będę mieć potrzebę to w każdej chwili mam podejść prywatnie :-D Tobie kochana też początek ciąży się tak dłużył ?

Gorgusia Ty wiesz co ...wciągnij no ten brzuś , bo wierzyć się nie chce że to chatynka Antosiowa !!! Się Mały nieźle musiał ułożyć że mamusia ma tak cudny brzuś !!! A jak Kacperek ??? Pewnie nie może się doczekać braciszka !!?? Buziak dla mojego Kacusia i pamiętaj ... mam zostać wirtualną matką chrzestną Antka !!!

Nuuśka , Oczy nibieskie
jak przeczytałam Wasze posty tak się poryczałam !!! Chyba hormony się odzywają ... ehhhh !!!

Oczy niebieskie ...pamiętasz ten Pressed ...on był kochana naładowany fluidkami ...tylko z opóźnionym zapłonem ...heheheeh !!!
Nuuśka
więc wiesz .... teraz Twoja kolej !!!
Duży buziak dla Bartusia i Twojej Pannicy !!! A jak córa...pomaga ??? Miała czas zazdrości - czy to już nie ten wiek ??? Duże buziaki dla Was !!!

Czy ja przegapiłam ... czy Nono już jest u Piranhy ??? Czy były foty !????
 
Ostatnia edycja:
Zakrecona Ja bym jeszcze się jakoś cieszyła tymi kartonami, gdybym je już wiozła do swojego domku...a tu część do ciotki, część do garażu- szok. Karton na kartonie. U ciotki mamy mieszkac w pokoju tak jakby gościnnym, czyli takim w którym cały dzień Ona i ten jej facet siedzą( on do 2 w nocy sie szwenda od sypialni przez ten pokoj do kuchni, do łazienki ) ,i jak ktos przychodzi to siedza w tym pokoju na kawce, w czasie obiadu itp i ogolnie zero prywatności. A ma mały pokoik wolny to tam zrobiła graciarnie i za nic nie chce tego pokoiku nam dać- bo gada- gdzie Ona to wszystko wyniesie?że przeciez nie wyniesie do duzego pokoju zeby tam stało, bo Ona nie chce graciarni w pokoju dużym. Ona tez jest dziwna czasem, i ogólnie ma ciężki charakter, to jest taka osoba która -wszystko wie najlepiej ( ma 43lata ;) ) ,a tak naprawdę to o nie których rzeczach nie ma pojęcia.


klaudia82 I jak z córcia? U mojej znajomej nie dawno był taki problem, córcia właśnie miesiąc ma i po każdym mleku w kupce krew, dziecko płacze...a lekarka tylko mleka zmieniała i było co raz gorzej, w szpitalu była z nią raz-ale to nic nie dało....wiem że na ten moment ma zmienione mleko na jakies drogie, a po refundacji grosze kosztuje..ale nie wiem jakie to mleko bo już nie dzwoniłam dopytać.


Dorcia Remontu to ja też współczuje :) Jak my robilismy w październiu to myślałam że to sie nigdy nie skończy...a potem to sprzątanie....wlekło się jak nie wiem. A Tobie suwaczek zaraz też zacznie zasuwać i nim sie obejrzymy a będziesz maleństwo tulić :) U Piranhy już są dwa kociaste stworzenia :tak: Fotki były, były ;)


gorgusia Ciąża Ci służy :) Wyglądasz pięknie :)


Matik2012 o badaniu nasienia napisałam Ci wczoraj posta :) Niestety nie ma chyba innej opcji niż ten pokoik :/ No bo jaka by była inna metoda, nawet nie chce sobie wyobrażać :-) Mój M. też za żadne skarby świata by nie poszedł...On nie uznaje czegoś takiego... baa nawet podejrzewam że nigdy czegos takiego nie robił ;)


Vivienka Ja juz też się nakręcam za bardzo chyba, do M. nie mam słów już...Póki nie był na diecie to zjadał kefiry, jogurty, mleko, ser biały...az sie darłam na niego żeby tyle nie jadł..a teraz jak mu kaze to NIE. Jogurty wywalam bo sie potrafia przeterminować, to samo z serem białym....ja się dre już że On na złość robi. Wczoraj smażyłam racuchy, ale bez jabłek...zjadłam 4 szt z cukrem pudrem ( wielki grzech to nie był bo caly czas jem wszystko dziewczynkowe ), wypiłam ze szklanke Pepsi...a ten jakby nie wiem , nie jadał...z 8 szt zjadł, wypił mi 1,5 l Pepsi, w międzyczasie popijał coś wodą z kranu! do tego 8 kajzerek z pasztetem, cały dzien mu się geba ruszała...a wieczorem wział suplementy...tyle ze najpierw wypil Pespi, a suplementy popił woda z kranu! a za 1,5 h powiedział ze on nie moze wiecej brac tych tabletek bo go brzuch boli, tzn zoładek...sie z bólu zwijał pół nocy. No wiesz co?? Myslalam ze mnie potarga. Ja zjadalam 4 te racuszki z cukrem i owszem bolała mnie trzustka pół nocy, ale to nic dziwnego skoro cukru nie jem od maja, no i po owulacji coś mi sie tam podrażniło. Dzis juz jest Ok :) Ale zeby jesc cały dzien , a raczej pchać w siebie wszystko, a potem zwalić na suplementy? Słów nie mam. Ja jemu chyba odpuszcze troche, a sama będę stosować ta diete dalej...ale na pewno nie pozwole mu odstawic suplementów-bo i tak zapomina o nich rano.

Piranhu Tak sobie poszukałam odnośnie Femary i na forach pisze, że owszem obniża estradiol..ale że podnosi testosteron ( wyczytałam ze o nawet 40% ) . Kurcze, ja tu tyle herbaty miętowej wlewam w siebie zeby jeszcze troche spadł ten testosteron, a tu femara go podniesie. Tak co raz bardziej sie zastanawiam czy nie próbować naturalnie bez wspomagaczy.
U Tamary w książce jest że jonizują ujemnie areozole... do tej pory wydawało mi się że tu chodzi o odświeżacze powietrza...ale chyba np. dezodoranty do ciała tez by mogły byc? Bo właśnie się przerzuciłam na takowe , z uwagi że po wszystkich antyperspirantach które używałam do tej pory dostaje mega uczulenia, a skóra pod pachami to jedna rana.
Jak kociaste i dzieciaki?? :-) Wszystkie czekamy na fotki kociaków z Kają i Krzysiem :) a końcu poprosimy aby dzieci zrobiły fotkę mamie z kociastymi jak pada po całym dniu zabaw :*

Zamawiała któraś te budynie Budyń waniliowy Zero cukru Zero tłuszczu o obniżonej kaloryczności - Guilt Free one sa bez cukru , a słodzone aspartamem ( czyli dziewczynkowo )
 
Ostatnia edycja:
cześć :happy:


małe liski
- no szkoda, że II kresek nie zobaczyłaś tym razem na teście. Byłam przekonana, że się u Ciebie to uda, bo wykres temperaturowy był tak obiecujący, ale ..... następny miesiąc na pewno będzie Twój :tak:

Gorgusia - ale pięknie wyglądasz :-)


Nuuuśka - normalnie spadasz z wagi w zastraszającym tempie - super! Ja w sumie też trochę zleciałam przez tą dietę dziewczynkową, ale na cuda nie liczę ;-) musiałabym nic nie jeść - i tak momentami mam zawroty głowy i żołądek mi się owija wokół kręgosłupa, a przecież nie o to chodzi, żeby się głodzić :no: ważne, żeby tłuszczyku się pozbyć :-D

Vivienka - masz rację - nie dajmy się zwariować, bo nikomu na dobre to nie wyjdzie :rofl2: mój m. też ma dość diety i suplementów (chociaż trwa to dopiero miesiąc) - ciągle marudzi, a przecież nie o to chodzi, żeby unieszczęśliwiać wszystkich wokoło ;-) co ma być - to będzie, a wierzę, że uda nam się wszystkim :tak:

Dorcia - ale się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze :-D

Piranha - jak dzieciaki i kociaki ? pewnie masz teraz niezły sajgon w domku - ale za to jaki słodki ;-)


Możecie mi polecić jakiś rower dla 5-letniego chłopca? Misiek jest drobny i relatywnie niski (114 cm). Czy rower z kołami 16 cali będzie ok? Macie w tym temacie jakieś doświadczenie? A jakiej firmy kupić żeby nie śmierdział "chińszczyną", ale żeby też nie kosztował fortuny, bo pewnie za 2 lata trzeba będzie kupić następny :rofl2:


udanego dnia!
 
Katriina My dla synka mamy taki Rowerek dla Dzieci - MBIKE 16 DOGER POMARAŃCZOWY - Zabawki dla dzieci i akcesoria. Nie chciałam tych chińskich, bo moje dziecko często wszystko psuje, więc rower musiał być porządny :) Na ta chwile i tak już urwał zakończenie od kierownicy, to gumowe i taka miał piszczałkę na kierownicy-tez urwał ;) Zapłaciłam 320zł z przesyłką na allegro. MBike Doger się nazywa. Mamy go już 2 lata ( wcześniej do pedał nie dostawał, ale sobie radzil ), w tamtym roku już śmigał na 4-ech kółkach, a w tym już szaleje jak nie wiem :) Oczywiscie chcemy sie pozbyć tych bocznych kółek, bo dzieci od niego z przedszkola jeździły już większości w tamtym roku w 4-latkach na dwóch kółkach, a w 5-latkach tylko On nie umiał....tylko że nie bardzo chce się nauczyc
 
Zakrecia moge zapytac co ci lekarz powiedzial ze udalo ci sie zmeinic tok myslenia jezeli chodzi o zajscie w ciaze?Moze i mi sie uda..
nieraz nawet juz bylam na fazie ze myslalam jaki wozek wybiore i lapalam sie na fakcie ze przeciez jeszcze w ciazy nie jestem to po co sobie takimi rzezcami glowa zawracam... paranoja... kurcze jeszcze bedzie ze bede chodzic w ciazy urojonej...:szok:
Wklej nam kochana hotelik Igorka:-)

Dorcia pewnie cie nie pociesze ale mi duzyla sie ciaza do 17-18 tygodnia i czekalam jak na szpilkach zeby uslyszec na polowkowym ze z corcia wsztysko jest ok.Ale ja to jestem boi dudek bo potrafie potknac sie nawet o wlasne nogi :-D
A ty nie chcesz isc na L4 za jakos czas zeby troche odpoczac? Dalej cie tak w pracy mecza i pracujesz po 10h?

Airfix no jak bym czytala o swoim m tylko ze do 3 miesiaca bral wszytsko naprawde do serca lacznie z dieta i supl ale powiedzial ze jak sie nie uda za pierwszym razem nie ma co liczyc na to ze bedzie diete ciagnal bo juz ma dosc.. jeszcze niedawno mi wypomninal ze w tym rokusie truskawek ze smietana nie najadl przez ta diete:wściekła/y: kurcze powiedzial to tak jka by truskawki mialy przestac rosnac juz do konca jego zycia:angry: No ale daje mu suplementy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
W lipcu postaram sie przed starankami troche wiecej zapodac mu owocow ktore maja wiecej potasu i bedzie git :-) musi sie wyrownac

AAAAAAAA tak sie skarze na mojego lubego a tu wpawdzie powinnam go pochwalic! Nie wiem czy pamietacie jak pisalam wam ze bylismy u lekarza z jego plecami i mial robione badania.. i wyniki przyszly w zeszlym tyg.. i jak dobrze odczytalam to ma raczej chlopczykowe wyniki momo ze nie trzyma sie 100% diety ,sodu niestety nie zrobili :dry: i ma niedobor wit D
Wapn 2,4 (2,2-2,65)
Mg 0,82 (0,7-1,0)
Potas 1,14 (0,84-1,45)
Vit D 24 (30-100)

Katrin`
jak tam twoje bieganie dajesz rade ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Vivienka kochana ja już od soboty jestem na L4 ... bycze się na całego !!! Nie dałabym rady siedzieć w pracy z moimi bólami nerek - byłoby to niewykonalne !!!
Pewnie gdybym miała cokolwiek do roboty czas leciałby szybciej ???

Piranha o
jejuniu ale duzo przegapiłam ...dwa kociaste ... ale zazdroszczę !!! I żałuję że foty przegapiłam !!! :-(
Buziaki kochana dla Was ...dla Kajuni , Krzysia i kociastych !!! Jeden maluch to Nono a drugi ???
Mój biedaczek bardzo choruje ... już na głowie staje żeby mu pomóc ...ale niestety nie ma lekarstwa na idiopatyczne zakażenie układu moczowego... jest na specjalnej karmie ... diecie a i tak co dwa tygodnie łapie to paskudztwo !!! Zmieniłam weta więc może ten nowy coś wymyśli !?

Miłego dzionka dziewczynki .... moja córa od południa nad wodą z koleżanką i Babcią ... a ja się byczę dalej !
 
Do góry