Justi_ Faktycznie TSH wyższe niz powinno być w staraniach, powinno być w przedziałe 1-2, porozmawiaj z ginekologiem jak On to widzi. Ja w pierwszej ciąży nie wiedziałam o tym TSH że powinno być niskie, miałam 3,60 , ciąże donosiłam, nie było problemów... jednak w dzisiejszych czasach lepiej dmuchac na zimne. Nie wiem czy jest to powód do odpuszczenia cyklu, wybór nalezy do Ciebie... ale jak zaczniemy się nakręcać tym co musi być,a tym co jest faktycznie w naszym organizmie to pojawia się dodatkowy stres, chodzenie po lekarzach, i nie masz pewności czy po miesiacu to TSH spadnie do tej granicy....Ja leczę się rok, z TSH 4,20,potem 5,60 zeszłam dopiero teraz na 1,74... może obnizenie TSH pójść u Ciebie szybko,a jesli nie? Wtedy nie skonczy sie na odpuszczeniu jednego cyklu. Justi musisz to sama przemyśleć i podjąć decyzje.
A na prolaktyne polecam Castagnus
niby jest dziewczynkowy , obniza prolaktyne, podnosi progesteron, u mnie ładnie wyregulowal cykle i owulacje..
Piranhu Sama jestem ciekawa jak będzie z jutrzejsza temperaturą... mam ochotę nie robić jutro tego progestronu, bo obawiam się że wyjdzie zły, zafałszowany - przez to co dzieje się w tym cyklu, a wiecej razy nie wiem czy będę go robić, chciałabym mieć czysty, przejrzysty wynik. Odstawiłam 3 dni temu Castagnus ( może to przez to ? ) , bo muszę już miesieczna przerwe zrobić, żeby w polowie lipca z nim wkroczyć na starania.
A jest możliwe że to spadek implatacyjny? ( troche za nisko mi się wydaje ) , albo że owulacja była wcześniej, bądź plemniki przetrwały z dni po @ ( PH miałam wysokie ) nastąpiło zapłodnienie, a teraz spadł progesteron i ciąża się nie utrzyma? Czuje że dostanę @, bolał mnie dziś jajnik, a teraz czuje kłucia w brzuchu jak na @... także z jutrzejszego progestronu nic może nie wyjść nawet.
Piranhu jeszcze mam jedno pytanie odnośnie tej B6... otóż jak ją zaczynam brać to zaczynaja sie dziwnie cykle rozwalać, po samym Castagnusie było super 4 miesiace-idealnie wręcz- a jak tylko zaczęlam brac B6 ( razem z castagnusem ) to zaczeły sie problemy. Czy nie lepiej by było jakbym ja odstawila, a została przy samym Castagnusie?
Czytałam że B6 ma za zadanie wydłuzyc druga faze cyklu, i podnosi progesteron, ale że nie u każdego to działa. ( porównując cykle z tamtego roku kiedy mielismy sie starać...wygladało to tak... bez B6 -druga faza ok 12dni, po Castagnusie- druga faza- 14-15, przjmując b6- 10-12
małe liski Kiedy startujesz??
U Ciebie dieta perfekcyjna, suplementy super, wyniki super- bedzie córka jak złoto
... a co do wit b6...u mnie jak zaczynam ją brać, to zaczęły się cykle sypać, a były idealne przy Castagnusie, ale u Ciebie może być dobrze .... w tamtym roku miałam to samo
Ale czego sie nie robi dla dziewuszki upragnionej.