Cześć
kobietki. Ale się dziś rozpisałyście.
Czytałam Was w ciągu dnia, ale nie miałam weny pisać. Miałam dzień do dupy. W pracy tak mnie wkurzyli, że bez kija nie podchodź, weszłam do domu i jeszcze m wyskoczył na mnie z gębą
Elle,myślę, że małe grzeszki w całej tej naszej restrykcyjnej diecie nie są w stanie namieszać. Owu przypadnie mi pewnie ok 26-28 czerwca, więc ty pewnie zaczniesz wcześniej.
Matik, przykra historia:-( Życie jest na prawdę kruche, wystarczy chwila, znaleźć się w złym miejscu w nieodpowiednim czasie i nie ma człowieka...
Vivienko, Elle, głowa do góry, cyc do przodu i za 2 tygodnie znów działamy
lilly,może uda wam się ukryć gdzieś w łazience na szybkie przytulanki?;-)
Piranho najdroższa, dzięki za wyjaśnienie. Coś mi świtało o tym karmieniu, ale nie wiedziałam co. Jutro skoczę do labu sprawdzić prolaktynę i od razu tsh,to wszystko będzie jasne. Z tego co pamiętam, to te hormony można obojętnie kiedy? Myślę, że jak będzie wysoko, to bromergon da radę nieco ją obniżyć w 3 tygodnie. Z tą luteiną, to tak mi lekarka kazała brać, od 15 dc przez 12 dni. Ale oczywiście wezmę ją dopiero po owu, hihi;-)
Co do dziewczęcych ubranek, to oj ile razy się zatrzymuję przy dziewczęcych sukienkach, tylko zerkam, i robi mi się głupio, tak jakbym nie miała prawa na nie patrzeć,bo dla kogo niby je oglądam,skoro jestem synkową mamą?
Airfix, ale się uśmiałam z twojego synka
Trochę to jednak przerażające, nie wiadomo co dziecku do głowy wpadnie
Skurcze, drżenie mięśni chyba jest spowodowane przez brak potasu, więc akurat to pasuje do dziewczynkowej diety.
Kuźwa, co za ludzie, jak można chore dziecko posyłać w grupę innych dzieci??!! W głowie się nie mieści!! Na miejscu rodziców tego drugiego zarażonego dziecka żądałabym pokrycia kosztów leków
Trzymam kciuki żeby jednak u ciebie to było jakieś zwykłe przeziębienie.
U mnie taki duszący kaszel był wynikiem alergii.
Vivienko,co za pech! a twój m nie może się wstrzymać 2 tygodnie z tymi lekami? Może by wytrzymał i dopiero po owu zacząłby brać te leki. A nuż się uda w tym cyklu.
wildberry, a pierwsza córeczka udała wam się tak po prostu? Dlaczego chciałaś tak bardzo drugą, oczywiście jeśli mogę zapytać?
Maran, wierzę, że niedługo i u ciebie na tapecie będą autka, pociągi i inne takie. Z takim przygotowaniem jak twoje musi się udać
kate, przez te beznadziejne wiadomości, które zaśmiecają skrzynkę, dopiero teraz zauważyłam, że pisałaś
Już odpisałam, tylko nie wiem czy nie za późno