reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Fiołek jestem pod wrażeniem...a z drugiej strony dociera do mnie to że mimo iż zrobi się naprawdę dużo w kwestii planowania płci to nie zawsze musi nam się udać:tak:
 
reklama
Fiołek, sporo zrobiłaś, za 3 razem się uda, z naszymi kciukami nie ma innej opcji :-) A jaki miałaś poziom testrosteronu, estrogenu i progesteronu (najlepiej podaj wraz z normami jeśli uda Ci się je odszukać)? Hormony to też bardzo ważny czynnik, może to one Ci nie sprzyjały? Sprawdzałaś poziom Ca, Mg, K i Na w krwi? Co do herbaty miętowej - i na in-gender i na genderdreaming znalazłam informację, że nie podnosi poziomu estrogenu a może go nawet obniżyć (stąd nie jest zalecana dla M), testosteron na pewno obniża.

Ana, no właśnie nic nie wiem agulek :-(
 
ale sobie narobiłam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jestem zła sama na siebie. zachciało mi się gumowego cukierka. wsadziłam do buzi ...............kęsłam ...............i plomba została w cukierku:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:musze wybrać się do dentystki a tak tego nie lubie!!!!! byłam bardzoooooo dawno temu - złe wspomnienia z dzieciństwa odnośnie leczenia zębów. w pierwszej ciąży z zębami wszystko ok. a teraz od samego początku coś nie tak:wściekła/y::wściekła/y:
powiedzcie mi czy musze dentystce mówić o ciąży????? chodzi o to że u nas to taka wioscyna że nie chcem żeby już się wszyscy dowiedzieli??????
Piranha- szkoda że nie wiemy na 100% co ma Agulek. ale skoro się nie pochwaliła to może jednak chłopca????
a z drugiej strony to takie niesprawiedliwe że jedna kobieta zastosuje tylko odstęp i ma upragnioną płeć a inna zastosuje bardzo dużo czynników i jej się nie uda.......
 
macy pisze:
z tego co pisałaś staracie się od lutego o dzidzię, więc po co chcesz chłopaka słać na badania spermy. Tylko go przestraszysz. Dajcie sobie więcej czasu. Więcej skupiłabym się na sobie - choćby na badaniu tempki, odpowiednich badaniach (różyczka, toxo i cytomegalia) plus branie kwasu foliowego - to moje zalecenia od gina - tyle pamiętam

wychodzę z założenia, że lepiej mieć to z głowy i martwić się o jedną rzecz mniej, zresztą nie jest tym jakoś bardzo zestresowany :)
 
piranha ze co ? ze taka metoda ?? :-D na skaczaco w gore ? :-p nie wiem zobaczymy, ale powiem Ci, ze dzis dalej mnie pobolewa ten lewy jajnik, wiec moze owu dzis a te bole to takie przed owu ? :-p na wszelki wypadek dzis wieczorkiem podzialamy, nic nie tracimy a noz akurat zaskoczy :) w ogole widzialas jaki dzis ladny skok ? widac roznice bez estradiolu a z Nim, choc zastanawiam sie co spowodowalo takie opoznienie owulacji grr...

Fiolek jesli bedziesz juz zdecydowana zostac na stale daj znac, wpisze Cie na liste staraczkowa :)

Ana łoooo plomba w cukierku, heh skad ja to znam :p:p ja w ciazy nie mialam problemow z zebami, ale Olcia niestety ma od poczatku :zawstydzona/y: Mam nadzieje, ze uda Ci sie bezproblemowo wszystko zalatwic :tak:

macy no wlasnie, boje sie zeby Olcia nie zachorowala w wieku dojrzewania/doroslym np na rozyczke, sama wiesz czym moze to grozic :no: ale mam nadzieje, ze jakos sie to wszystko dobrze dla Niej ulozy.
U Nas dzis piekna pogoda, choc wietrznie bardzo, jutro chcemy jechac po kwiaty na balkon ( wreszcie ;-)).

manowce staraj sie nie pisac postu pod postem, a co do badania nasienia, tez mysle ze za wczesnie na takie kroki. Rozumiem ze chcesz miec to za soba, ale pamietaj, ze jesli zbyt bardzo zaangazujesz glowe w to wszystko juz na poczatku to potem bedzie tylko gorzej i wiem co mowie. Starajcie sie na prawde podchodzic do tego na luzie, 3 miesieczne starania to na prawde niewiele zwlaszcza ze jak pisalas nie robisz pomiarow, wiem ze przy regularnych cyklach wszystko wydaje sie oczywiste ale wcale tak nie musi byc, a aplikacja moze sie mylic dlatego ja bym na poczatku zainwestowala w siebie, a chlopu dala na razie spokoj. :happy:
 
Ostatnia edycja:
Hej KKobietki:-)

Nuuska
to nieźle wczoraj mieliście :-D kkciuki zeby sie udalo kochana na takim spontanie ;-)

Piranha super ze jesteś :-)

Fiołek witaj :-) każda z nas ma marzenia i Cie rrozumiemy :-)
Brzydka pogoda u nas... Co chwilę pada :-( byliśmy i Lenki Robila tuli tuli do mojego brzuszka :-*
 
Nuuuśka pisze:
manowce staraj sie nie pisac postu pod postem, a co do badania nasienia, tez mysle ze za wczesnie na takie kroki. Rozumiem ze chcesz miec to za soba, ale pamietaj, ze jesli zbyt bardzo zaangazujesz glowe w to wszystko juz na poczatku to potem bedzie tylko gorzej i wiem co mowie. Starajcie sie na prawde podchodzic do tego na luzie, 3 miesieczne starania to na prawde niewiele zwlaszcza ze jak pisalas nie robisz pomiarow, wiem ze przy regularnych cyklach wszystko wydaje sie oczywiste ale wcale tak nie musi byc, a aplikacja moze sie mylic dlatego ja bym na poczatku zainwestowala w siebie, a chlopu dala na razie spokoj. :happy:

przepraszam za post pod postem, ale pisałam z telefonu i on mi tu jakąś fanaberię odstawia /:

jakoś staram się o tym nie myśleć, ale czasem z jednej strony mi głupio, że niby powinnam od razu 'zaskoczyć', a z drugiej martwię się, bo moja mama miała też problemy z zajściem w ciążę ): może faktycznie na razie ograniczę się do badania hormonów.
 
reklama
bada ja poprosze o fluidki :)))) !!

manowce nie masz sie czym martwic bo na prawde nielicznym osoba udaje sie od razu za pierwszym podejsciem choc i takie dziewuszki u Nas sa, chocby elmo :happy: Najwazniejsze to nie pozwolic na to zeby starania zawladnely Naszym zyciem, ja bylam juz bliska temu, obsesyjnie wrecz myslalam o tym zeby sie udalo, ze musi sie udac nie liczac sie z konsekwencjami. Od dwoch miesiecy przekierunkowalam swoje myslenie na inny tor - ze po prostu sie uda, predzej czy pozniej ale sie uda, i trzeba do tego podejsc na prawde z rozsadkiem i spokojem. I wiem po sobie samej jak wiele to moze zmienic w nastawieniu do tematu staran. Zrob sobie badanka, zacznij robic pomiary tak by muc samej zaczac obserwowac swoje cialo i uczyc sie go kazdego dnia. Ja swojego Ł. na badania poslalam po 6 miesiacach, teraz po roku powtarzalismy je, ale wiem ze nadgorliwosc jesli chodzi o staranka nie jest Naszym sprzymierzencem, takze spokoj, spokoj i jeszcze raz spokoj :happy:
 
Do góry