małe liski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2014
- Postów
- 868
Kate zdrowia! obyś szybko zapomniała o tych problemach i dzięki temu - żebyś szybko rozpoczęła starania o córcie ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zakręcona ale fajnie że potrafisz znaleźć fajne rzeczy w ciuchlandach - ja też lubię chodzić do takich sklepów, ale mam taki sam problem jak dziewczyny - wracam z takich zakupów z pustymi rękami![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Justi a może chciałabyś spróbować diety niełączenia - zapewnia ona też podobno niższy poziom cukru we krwi a oto nam chodzi przy staraniach dziewczynkowych. Jeśli kurczak pieczony - to z groszkiem, fasolką, ogórkiem. Jeśli twarożek to sam, albo plus jajko gotowane, ogórek. Kanapka - z masłem i z ogórkiem...Justi zaczynamy starania w tym samym czasie - rzeczywiście dla nas to już ostatni dzwonek![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Czyli jaką colę pijemy
? ze względu na aspartam - cole light tak? Miałam tą samą zagwozdkę - i raz kupowałam sobie colę zero, drugi raz - light ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nusia super pomysł, żeby rozglądać się tez za inną robotą. Patrzę na twój wykres, masz teraz spadek temp plus mówisz druga krecha ciemnieje - widać, że owulka już za chwile - kciuki, niech się wszystko ładnie unormuje!
Pirahniu wiem, co to znaczy, kiedy dzieci zajmują 100% naszego czasu - może takie dni teraz mają, że potrzebują mamy non stop, a za chwilę dadzą ci trochę oddechu.
Boję się właśnie trochę Dukana, chociaż mnie kusi ta dieta - ja już zauważyłam u siebie zmiany, po codziennym zakwaszaniu - jestem bardziej śpiąca, zmęczona, bez sił, energii plus cera zrobiła się taka szara, sucha, włosy też teraz mam marne...Ograniczę węglowodany, szczególnie w cyklu w którym zaczniemy starania, ale skupię się na diecie dziewczynkowej, nie będę łączyła węglowodanów z białkami, jem późno śniadania i to zawsze zaczynam od samego nabiału...do listy produktów Tamary dorzucę jednak warzywa które proponuje Wójcik (chociaż raz w tygodniu...bo jakoś boje się, że zupełnie zaniedbam się i jeszcze będzie problem w ogóle z zajściem i utrzymaniem ciąży) - z grubsza to będą chyba wszystkie zielone warzywa (brokuły, szczypiorek, sałata....).
Zakręcona ale fajnie że potrafisz znaleźć fajne rzeczy w ciuchlandach - ja też lubię chodzić do takich sklepów, ale mam taki sam problem jak dziewczyny - wracam z takich zakupów z pustymi rękami
Justi a może chciałabyś spróbować diety niełączenia - zapewnia ona też podobno niższy poziom cukru we krwi a oto nam chodzi przy staraniach dziewczynkowych. Jeśli kurczak pieczony - to z groszkiem, fasolką, ogórkiem. Jeśli twarożek to sam, albo plus jajko gotowane, ogórek. Kanapka - z masłem i z ogórkiem...Justi zaczynamy starania w tym samym czasie - rzeczywiście dla nas to już ostatni dzwonek
Czyli jaką colę pijemy
Nusia super pomysł, żeby rozglądać się tez za inną robotą. Patrzę na twój wykres, masz teraz spadek temp plus mówisz druga krecha ciemnieje - widać, że owulka już za chwile - kciuki, niech się wszystko ładnie unormuje!
Pirahniu wiem, co to znaczy, kiedy dzieci zajmują 100% naszego czasu - może takie dni teraz mają, że potrzebują mamy non stop, a za chwilę dadzą ci trochę oddechu.
Boję się właśnie trochę Dukana, chociaż mnie kusi ta dieta - ja już zauważyłam u siebie zmiany, po codziennym zakwaszaniu - jestem bardziej śpiąca, zmęczona, bez sił, energii plus cera zrobiła się taka szara, sucha, włosy też teraz mam marne...Ograniczę węglowodany, szczególnie w cyklu w którym zaczniemy starania, ale skupię się na diecie dziewczynkowej, nie będę łączyła węglowodanów z białkami, jem późno śniadania i to zawsze zaczynam od samego nabiału...do listy produktów Tamary dorzucę jednak warzywa które proponuje Wójcik (chociaż raz w tygodniu...bo jakoś boje się, że zupełnie zaniedbam się i jeszcze będzie problem w ogóle z zajściem i utrzymaniem ciąży) - z grubsza to będą chyba wszystkie zielone warzywa (brokuły, szczypiorek, sałata....).