witam I ja
męzus poszedł do pracy a ja z dziewczynkami, zupe nastawiłam wielowarzywną, na kurczaku bo mąż wróci dopiero ok 21 wiec nie bedzie jadł obiadu tylko kolacje

u nas pochmurno, choc zimno nie jest, później sie wybiore z dziecmi na spacer to im mleko kupie, bo odkiedy nie pije kawy to zupelnie o mleku zapominam
vivienka odnosnie tej żelatyny to ja nie wiem jak to wszystko funkcjonuje bo sama tego nie piłam, nie znam nawet wynków swoich badan wiec nie wiem czy musze pic zelatyne, w maju sie dowiem, na razie to my suplementy zaczelismy łakać, dieta jako taka, ale bez szalenstw I nie rygorystyczna, poprostu tak jak dotychczas, po powrocie z PL od czerwca zaczniemy bardziej sie skupiac na diecie I innych czynnikach, teraz nie ma to wiekszego sensu bo przez 2 tyg w PL beda nas karmic tak jak oni tam jedzą do tego na bank bedzie alcohol bo mam 3 braci wiec ze szwagrem wypic musowo beda chcieli, zwlaszcza, ze my do Pl bardzo rzadko latamy, oststnio byłam jak chrzcilismy Maje wiec 2011 roku

no wiec nie chce robić dziwnych akcji, że my tego czy tego nie jemy, że piwa nie wypijemy itp. dlatego bez spinki zazcniemy porzadną diete od czerwca, no a suplementy niech juz sobie powowli dzialają

Po za tym te babeczki na in gender nie opisywałay jakos szczególnie jak one te zelatyne piją, było poprostu napisane, że zelatyne wg przepisu na opakowaniu rozpuscic I I pija ja 3 razy dziennie, czasem niektore pisały, ze rozpuszczaja w soku ale takim naturalnym bez cukru itp. np ananasowym

I mowia, że to jak deser dla nich
ilaczek &&& duży spokoj I jak najmniej stresu... I nic na siłe, nie ten miesiac to bedzie maj, pamietaj my mamy juz swoje córeczki wiec teraz docelowo o syna nam chodzi, wiec mamy czas

&&&& no I myslimy pozytywnie :*
Dorcia jak Twoja beta? Robilaś?
Klaudia duzo zdrówka...
Nuska &&& nie puszczam
Kiraa mam nadzieje, że odpoczywasz I myslisz pozytywnie

&&&& za Twoja malutka Kirusie
Piranha miłego rodzinnego dnia
pozdrawiam wszystkich serdecznie I zycze spokojnej niedzieli w gronie rodzinnym
