witajcie niedzielnie :-)
Piranha - przeklejam mój post z piątku, bo chyba nie zdążyłaś doczytać. Dziękuję za linki odnośnie PCOS. Poczytałam trochę i mam nadzieję, że to nie jest to, ale chyba wszystko na to wskazuje
odnośnie do Twoich pytań: to jest mój trzeci cykl, w którym mierzę temperaturę. Niestety z uwagi na chorobę (mam anginę - dostają antybiotyk) - nie będzie on zbyt wiarygodny. Poprzednie dwa wydają się być dość w porządku - spadek temperatury, owulacja i w górę. Cykle mam bardzo regularne 28-29 dni. Nie zdarzało mi się ani więcej ani mniej. Sprawdzałam też owulację testami - w każdym z tych cykli test w 14 dniu wychodził pozytywnie. Teraz też ta jest - dziś wyszedł pozytywnie - a właśnie połowa cyklu się zbliża. wspominałaś, że powinnam zrobić jeszcze jakieś badania po owulacji - co to ma być i kiedy dokładnie? Odebrałam jeszcze wyniki androstendionu (koleżanka podpowiedziała mi żeby też zrobić) - 6,19 (norma 0,75 - 3,85). Też jest podwyższony
Zobaczymy co powie ten endo-gin - wizytę mam 20 marca. W sumie cieszyłabym się, gdyby zechciał położyć mnie na oddziale i zrobił komplet koniecznych badań - przynajmniej wszystko byłoby jasne.
małe liski - dzięki za linka - ale się ta Tamara rozpisała ;-) boję się, że ja tej diety nie ogarnę. niestety jeszcze nie zaczęłam - a Ty kiedy planujesz? ale masz małego przystojniachę
Justi - Ty to jeszcze młoda jesteś - ja mam niestety o jedną wiosnę więcej. Zawsze chciałam mieć co najmniej dwoje dzieci, ale jakoś tak nie mogłam się zebrać (zawsze coś stawało na drodze) i w tym roku mój syn będzie miał już 5 lat (a ja tak marzyłam o małej różnicy wieku
trudno .... to teraz ostro bierzemy się do pracy
to będzie nasz rok!
zdrówka dla synusia!
Dorcia, Marchew - ja też jestem rocznik 83
jestem z 5 lipca - tak jak Dorcia jestem rakiem
Nuuuśka - przykro mi, że tak się u Ciebie stało - trzymam mocno kciuki, żeby następny cykl był tym szczęśliwym &&&&&
Kiraa - może jeszcze jest cień szansy - trzymam mocno za Ciebie &&&&