Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Airfix]

Gorgusia śliczniutki brzuszek już masz Niech synuś rośnie zdrowiutko

Kiraa nie mam nic przeciwko dwóm pęcherzykom w pakiecie gratis, bo u mnie po Clo takie wielkie obietnice były a konczy sie na 1 pecherzyku i to albo za mały, albo za wielgi sie robi....ehss... Ja juz powiedzialam lekarzowi- ze ja przy jednym to sie nie zabieram za starania bo jeden to moze miec kazdy hahah A jak juz tak cierpie podczas owulacji po Clo i jeszcze wzrok trace, to niech chociaz będą dwa pecherzyki

Nuuusia.. moj synek non stop ma przewlekle zapalenia uszów W grudniu ropa i krew z uszów szła i znow szpital był. Nikt sie nim nie umie zająć Laryngolog rozklada rece, Pediatra tez, antybiotykow wziol z 12 w ciagu 3 miesiecy, a to nawraca cholerstwo. Zapalenie zatok i za chwile zapalenia uszów. Wspolczuje Tobie i Olci. Nusienko temp jeszcze bardzo nisko nie spadła, zobaczymy co jutro bedzie a moze jednak sie uda ja dwie piekne kreski zobaczylam dopiero w 3 miesiacu a tak to takie blade jak cien byly.

Katriina ja tez wlasnie nie moge za bardzo duzo mleka jesc, od razu mnie wysypuje :/ Zreszta ja białego mleka sie nie tykam -jedynie kakao.. blee..fuujjj zero maslanek, kefirów. brrr.... jedynie jogurty ale bez owocow,albo desery. Musimy sobie jakos ta diete w to bialko wzbogacic. Soja jest chyba bogata w bialko, ale ja znow nie moge soji... Nie mam pomysłu na obiady, no chyba ze bede codzien nalesniki z serem smazyc

 

[Nuuuśka]

Airfix matko moja, no dobrze ale jak to laryngolog rece rozklada ??? nie daj sie kochana bo na prawde takie rzeczy nie koncza sie na pelnym wyleczeniu zreszta sama wiesz :-( Ola przeszla w ciagu pol roku ponad 8 zapalen uszu, oczywiscie obustronnych, ja juz w pewnym momencie nie mialam sily, plakalam bo nie wiedzialam jak jej pomoc, wyrzucalam sobie ze moje gdzies ja przewialo, ze to moja wina..no ale nie mozna ciagle siedziec w domu bo to tez nie jest zdrowe dla dziecka i tak bylo w kolko, wiele Ns kosztowalo zanim znalazlam lekarza na prawde cudownego, gotowego wiele poswiecic zeby bylo dobrze. Normalnie w jej przypadku dzieci wychodza z niedosluchu po jednym drenazu, ale tu musialy sie odbyc dwa, choc drugie miala juz na lepszych drenach - tytanowo silikonowych. Zobaczymy co bedzie teraz, fakt taki, ze Ola mowi, ze zdarza sie jej gorzej slyszec na to lewe uszko caly czas, a ja boje sie, ze tak zostanie :-(

a co do wykresu, ja wiem Slonce, ze i tak jest ze test nie wychodzi od razu - baaa znam nawet pare takich osob ale jakos nie chce mi sie wierzyc ze i u mnie mogloby tak byc

justii a u kogo bylas na Ligocie ?? Powiem Ci, ze z Ola bylam tam raz, w zeslym roku kiedy znowu nabawila sie zapalenia uszka. Przyjal Nas po znajomosci bardzo fajny lekarz, przepisal leki ktore pomogly, ale na dluzsza mete chyba bym sie nie zdecydowala na leczenie tam, bo wiem ze jesli chodzi o drenaze stosuja najstarsze z mozliwych, dostepnych na rynku drenow, ktore bardzo czesto w uszkach sie nie trzymaja, wylatuja, poza tym rania i draznia bardzo blone bebenkowa :-( straszne to jest, ile dzieci musza wycierpiec, mowi sie, ze teraz sa lepsze czasy ale wcale tego nie widac

Rodzilas w tym Szpitalu w Rudzie Slaskiej gdzie ten moj gin pracuje ? i jak wrazenia kochana ?

marchew jak Hania ?? lepiej dzis ??

Dorcia a kiedy Ty robilas Slonce pierwszy tescior ? w terminie @ czy pozniej ? nie bylo widac na Nim zupelnie nic ?

katriina odpukac na razie - mysle ze jest dobry, choc po pierwszej wizycie niewiele moge powiedziec ale samo jego podejscie jest na prawde bardzo zachecajace - oby nie zmienilo sie tak szybko jak u poprzednich - oczywiscie wpisuje Cie na liste, starasz sie o corcie tak ?

aljul eh powiem Ci, ze sama nie wiem ile tak jeszcze bede do tego wszystkiego podchodzic..pocieszam Ł., sama siebie a tak na prawde czasem nie daje juz rady, mysle ze nigdy sie nie uda, ale potem staram sie szybko naprostowac, ze znam tyle przypadkow dziewczyn ktore zachodzily w ciaze po dlugim czasie staran kiedy juz nikt nie wierzyl ze sie uda ze wiem ze i ja musze walczyc - bo jesli rzeczywiscie nic mi nie jest to czemu ma sie nie udac...musi i koniec !

piranha a ja nie wiem czy cosiek byl kochana. Tempka nadal jest wysoko, ale dzis zaczelam sie zastanawiac czy moze owulacja nie byla jednak pozniej, bo jesli dzis 13dpo to tempka jest na prawde dziwnie wysoka, przewaznie w takich dniach slaniala sie juz ku dolowi a tu zatrzymala sie na poziomie z przedwczoraj...nie wiem,wzielam na wszelki wypadek dzis jeszcze dupka, jak jutro poleci, to przynajmniej bede wiedziec na co czekam bo na razie to licho wie

Starających się : 6
Oczekujących na staranka : 13


MARZEC 2014 :

Nuuuśka - termin @ 08.03 ( 10 cykl starań )
krystianmartin - termin @ 09-12.03 ( 23 miesiąc starań )
Kiraa - termin @ 13.03 ( 5 cykl starań )
Annette - termin @ 21.03 ( 4 cykl starań )
gochaa - termin @ 23.03 ( 1 cykl starań )

KWIECIEŃ 2014 :

anias2 - termin @ 0.04 ( 6 cykl starań)


W OCZEKIWANIU NA STARANKA :

maggie2205 ( kwiecień 2014 )
ilaczek ( kwiecień 2014 )
Elle87 ( kwiecień/maj 2014 )
milla ( maj 2014 )
Justi_ ( maj/czerwiec 2014 )
roszpunka ( wiosna/lato 2014 )
małe liski ( czerwiec 2014 )
czarna_perła ( czerwiec 2014 )
kate.. (lato 2014 )
Airfix ( lato 2014 )
ania_g21 ( lato 2014 )
Katriina ( lato 2014 )

 

[Airfix]

Nuuuska ja sie nie dziwie troche laryngolog w przychodni ( co innego jakby to byla jakas specjalistyczna przychodnia, a to taka zwykla w miasteczku ) - bo skoro powinien pomoc antybiotyk, a tu daja jeden, drugi, trzeci, a dziecko goraczka, ropa i krew i nie pomaga, goraczka raz jest, raz nie ma,a potem juz dziecko leci przez rece, wymazy z ucha tez cudne wychodza-jak nie gronkowiec, to teraz paciorkowiec odpowiedzialny za sepse i zapalenie opon mozgowych-myslalam ze oszaleje, i dziekowałam Bogu ze trafili z antybiotykiem w szpitalu bo oczywiscie na wynik wymazu 14 dni czekałam. Bylam u 4 laryngologow, ostatnia powiedziala zeby przestac dziecku dawac antybiotyki tylko dawac sterydy do nosa i uszy wyzdrowieja:/ a on sterydy to bierze przeciez z racji alergi, astmy. Nie mam juz pomysłu do kogos z nim jechac, teraz jest ok, ale od wczoraj ma katar i jakis dziwny jest, ucho juz czerwone tfu tfu tfu zeby tylko czegos znowu nie było. Lewe ucho ma niby podgojone, ale od grudnia juz po szpitalu dalej nie jest takie jak powinno. I oczywiscie ma problemy ze słyszeniem, badanie sluchu mial jakies 1,5 r temu -było ok, a teraz zwalaja na dysleksje- jak mowie ze on nie slucha polecen, bo faktem tez jest ze czasem sie mowi do niego a on zachowuje sie jakby z ksiezyca spadl.

 

[Mar-chew]

nuska - dzięki chyba lepiej już... domowe sposoby pomogły maczanie nóg w wodzie z solą oraz smarowanie stóp czosnkiem
dorcia - super, że masz pozytywne doświadczenie z brytyjskim nhs... fakt, że specjalistów mają świetnych ale dostać się do nich... ja na endokrynologa czekam 2 miesiące - skierowanie wumuszone płaczem... bo moje wyniki były wg lekarza świetne ft4 8,9... paracetamol jest lekarstwem chętnie podawanym bo jest najtańsze - dowiedziałam się tego na szkoleniu... no i to ich sorawdzanie ułożenie płodu przez macanie! Nikt na porodówce nie zauważył, że Hania jest odwrócona - ostatni lekarz, który miał już wywoływać poród dopiero wymacał... cud, że Hania się nie udusiła w końcu poród się rozpoczął odejściem wód...

 

[Nuuuśka]

airfix ja przed antybiotykami zawsze sie wzbranialam poki moglam, przed sterydami tez bo wiadomo jaki maja wplyw na dziecko ale kochana jeden steryd moge ci polecic, na takie wlasnie zapalenia uszek nawracajace - NASONEX - jeden z najlepszych dostepnych w tej chwili na rynku sterydow, to tego baloniki z Otovent-u, mialas cos takiego kiedys ??
Nasonex stosujesz w kuracji minimum 8tygodniowej i robisz przerwe, u Oli zadzialal rewelacyjnie to musze przyznac, choc sam w sobie jest drogi, kosztuje prawie 80zł.
Baloniki sa swietne na odtykanie uszka, poza tym stosowane 2 razy dziennie pomagaja przedmuchiwac wszystkie drobinki jakie dostaja sie do uszka - niestety trzeba tego pilnowac, u Oli na ta chwile jest roznie, ale staram sie by conajmniej raz dziennie robila.

Co do slyszenia...heh teraz sie czasem smieje, ze Ola slyszy to co chce slyszec i taka jest czasem prawda - wycwanila sie troszke na tym niedosluchu, nie daj sie zbalamucic lekarzom ktorrzy beda wmawiac milion innych chorob i powodow tego ze slyszy gorzej, bo Ola nie mowila poprawnie bardzo dlugo, teraz mamy male problemy z czytaniem bo wydaje mi sie, ze czasem nie do konca slyszy swoj glos i sposob w jaki wymawia litery - trzeba tego u niej bardzo pilnowac, ale ogolnie jest w porzadku, tylko jedna rzecz ktora od 6 lat sie nie zmienia - jak juz mowi to bardzo glosno. Ciezko jest jej wsluchac sie na tyle w swoj glos zeby wiedziec kiedy powinna go dostosowac do sytuacji, ona uwaza ze zawsze mowi cicho ale mowi glosno, na szczescie w szkole wiedza w czym rzecz dlatego nie mamy z tym problemu.

 

[Justi_]

Dorcia hmmm piszesz by temperaturę mierzyc dowcipnie no wlasnie tak myslalam,ze tak najlepiej tylko jakos trudno mi się przemóc :| a kiedy @ widze, że dziewczyny też mierzą :| to dla mnie za dużo

dziś przyszly suplementy mam wszystko z czarnej listy hehe no został mi termometr do zakupu i ruszam

Ja jutro dostane @ i jestem nie do życia z mężastym wymieniłam kilka ciepłych zdań , a wlasciwie Ja mówiłam , a on wzioł wszystko na klate suma summarum dostałam tulipany już na Dzien kobiet cholera dziś ze mnie straszna

Nuśka Ja nie mogę nic złego powiedzieć na ten szpital
tak rodziłam w rudzie śląskiej na Goduli tam gdzie przyjmuje twój lekarz i mój dr Ziomek którego polecałam ci również
mojego nie bylo przy porodzie , bo rodziłam w wakacje i był na urlopie porod odbieram dr Ziętek młody ginekolog na moje oko max 32 lata teraz może 35 bardzo miły, ale ...
powiem tyle urodziłam Wojtka miał 4050 g 60 cm
nacieli mnie i pozszywał mnie tak, że mój gin od razu powiedział , że przy drugim porodzie chce być i to naprawić ....... :O
ale cała opieka w trakcie wszystkich faz porodu uważam za dobrą , później miałam bąbla cały czas przy sobie wyszliśmy po 48 h

nie wiem jak nazywał się ten Laryngolog i probowalam znaleźć wypis zaginoł gdzieś w tonie dokumentów ...facet dobrze po 50 tce zdeycdowanie nie należał do miłych :O a może miał zły dzień ?


odnalazłam za to wyniki z cyklu przy którym zaszłam w ciąze czy one już wskazywały , ze będę miała wieksza szanse na chłopca?
Progesteron 17 OH
Wyniki z surowicy 0,9 ng/ml
FSH 6,94 MiU/ML
LH 5,90 MIU/mL
Estradiol 33,72 pg/ml
DHEA-S 260 ug/dl

 

[Piranha]

Nuuuśka, niemożliwe, że owulka była później, ten pęcherzyk był za duży by pęknąć tak późno a taki progesteron mógł być tylko z połowy FL. Tempkę masz wysoką i zapewne będziesz mieć znów wydłużoną FF przez ciążę,

Kiraa, jak tam wyniki?

Justi, brakuje wyniku progesteronu (17-OH progesteron to nie to samo), nie ma też oznaczenia testosteronu.

Niestety nie doczytałam Was, mam dziś jakiś taki dzień niemocy, do tego Kaja dziś marudna (pewnie po wczorajszym szczepieniu :-(), może jutro uda mi się być bardziej na bieżąco. Ja wczoraj bez testów wiedziałam, że mam pik LH ;-), dziś (12 dc) od godz. 19-tej mam ból owulacyjny, którego nie da się z niczym innym w moim wypadku pomylić, u mnie szczątkowy EWCM pojawia się tylko w przeddzień owulacji i znika jeszcze 12h przed owulacją.

 

[Kiraa]

Piranju
pisalam jeszcze z laboratorium smska.... Znow Kaja zmazala
prl 2,8
beta 5,39
...........

piranju to do dziela sprobuj o+12

 

[Justi_]

Piraniu to Ja zazdroszcze takich pików i tego, że tak doskonale znasz swój organizm ehh Ja musze się nauczyć go odczytywać dopiero ..

dziewczynkowa dieta
dziewczyny dużo o niej myślałam
teoretycznie mogłybyśmy co nieco podpatrzeć z diety Dukana bo tam tez jest dużo nabiału wiadomo chodzi tylko o sam pomysł
Ja póki co na sniadanie ok 10 zjadłam w pracy miske płatków kukurydzianych z mlekiem
później jem twaróg półtłusty dodaje pieprz ziołowy kroje na kanapke ...
staram się zamiast ziemniakow przemycać makaron , bądź ryż na kasze mój m. nie może patrzeć

może podpowie coś zakręcona ona przecież długo bo z tego co pamiętam od września miała diete dziewczynkową

 

[Piranha]

Kiraa, mam urwanie głowy dziś, musiałam nie zauważyć smska :-(, aaaaaaaaaaaaaa, jest ciąża!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze nie gratuluję by nie zapeszać ale czuję, że się UDAŁO!!!! No niech ja Ciebie wyściskam wirtualnie, tak bardzo się cieszę!!!