Hej!
Napisałam wczoraj wieczorkiem długiego posta i gdy już go kończyłam to komputer się zresetował, nie dałam już rady go odtworzyć.
Nuuuśka, plan jest całkiem dobry bo ziółka będą stymulować owulację a konkretnej dawki Estrofemu jeszcze nie brałaś (a może to właśnie tylko cienkie endo tu miesza)
Super by było gdyby udało się umówić do innej gin. Co do tej natki to niezłe archiwum X :-(, rozumiem jeszcze sytuację gdy beta jest dodatnia a test z moczu ujemny (kobiety mają różną przenikalność tego hormonu z krwi do moczu, jedne większą a drugie mniejszą) ale odwrotna sytuacja wydaje się być niemożliwa, chyba że test wadliwy. A robiła dziś kolejny test? Może jednak laboratorium popełniło błąd a niestety zdarza się nie tak rzadko? Trzymam kciuki za nią!
anias, dziękuję kochana za to co napisałaś :-* Czyli pewnie było wtedy świeżo po owulacji i stąd nie było jeszcze widać ciałka żółtego (a powstaje ono 28-32h po pęknięciu pęcherzyka). Co do CLO to podobno oprócz pobudzenia pęcherzyków do wzrostu to ma też poprawiać ich jakość (a nie tylko liczy się wielkość pęcherzyka, najważniejsza jest przede wszystkim jego jakość oraz jakość zawartego w środku oocytu), jednak nieporównywalnie lepsze w stymulacji oraz poprawianiu jakości pęcherzyków i komórek jajowych są gonadotropiny (np. Gonal F, Menopur), ale to niestety już droga sprawa.
Dorcia, CMOK! :-* :-)
zakręcona, rób teraz może częściej testy by nie przegapić piku LH, jakoś tak czuję, że teraz Wam się uda. Muszę podpytać panie, wczoraj znów mówił, że mu się już w przedszkolu nie podoba bo tam jest nudno, dziś spróbuję go szybciej odebrać i zobaczę jak będzie.
gorgusia, dzięki, że pytasz, synek już zdrowy a Kai katarek zgęstniał, nie wylatują więc gile po pas przy kichaniu ;-) ale bardzo zatyka jej się nos, oby już z górki. Oj pierwszy trymestr nie rozpieszcza ale jeszcze trochę i nastanie ten najpiękniejszy 2 trymestr - super samopoczucie i pierwsze ruchy dziecka :-)
Kiraa, to zatestuj 25-ego po Wigilii, to będzie 12 dpo więc w sam raz :-) ...no chyba że wykres wskaże ewidentnie moment implantacji to zatestuj 3 dni później :-)
krystianmartin, no faktycznie nieźle Ci ta cała sytuacja FL wydłużyła
Dorcia, kociak Ciebie obudził? Wyobraź sobie, że to był jedyny powód dlaczego nie mam jeszcze 2 kotów w domu
- potwornie bałam się, że mi będą dzieci po nocach budzić (a Kaja wczoraj wstała o 7, cały dzień nie spała a wieczorem o 21 miała w głowie skakanie po łóżku a nie spanie, więc jak w końcu śpi to święto prawie ;-)).