Hej hej!
Maggie, przytulam mocno, może to tylko tak strasznie z opisu wygląda, zapewne czeka Ciebie zabieg ale przynajmniej będziesz mogła już na spokojnie nie myśląc o tym zadziałać o córeczkę.
Nuuuśka, przykre, że Ola musiała tak cierpieć, aż mi łzy do oczu napłynęły kiedy to opisywałaś, oby dalsza część jej życia wynagrodziła jej to wszystko z mega nawiązką. A nie łykasz z M witaminy E 400iu, koenzymu Q10 i np. Green Tea? ...czy nie zmieściły się do opisu na enpr? ;-) Tak sobie myślę, a może na wszelki wypadek da radę wstrzymać się z serduszkiem do "po USG"? :-) Widać po wykresie, że estrogeny ruszyły do ataku więc lepiej dmuchać na zimne ;-)
krystianmartin, takie spadki entuzjazmu to norma, też miewam, pora roku nie sprzyja dużym dawkom optymizmu ;-), zresztą masz teraz obniżony poziom estrogenów, teraz zaczną wzrastać poprawiając tym samym nastrój
Imieninek niestety nie obchodziłam, brak czasu i pieniążków niestety, do tego jakieś takie zmęczenie materiału mnie dopadło ;-), dom cały w przedremontowym bałaganie ...ale odbiję sobie w przyszłym roku :-) W sobotę byli u mnie teściowie, stęsknili się za wnukami a mieszkają 80 km od nas :-)
anias, dzięki kochana, że pytasz, dzieci jakoś wydostały się w końcu z chorobowej matni :-) Ten żółty kolor to norma, tak objawia się wydalanie przez organizm nadmiaru witamin B
mamuśkamimi, być może pik był w nocy a być może w tym cyklu LH w czasie piku miało niższy poziom i stąd kreska nie była mocniejsza jak testowa, a stosujesz testy tej samej czułości co poprzednio? Co do Tribulus terrestris to na pewno w jakimś stopniu jeszcze bardziej zwiększy szanse na synusia, im więcej tych składowych tym większe szanse na powodzenie misji :-) Krzyś lada dzień wraca do przedszkola, mam tylko dylemat bo gdyby poszedł w tym tygodniu to bankowo znów jakiegoś wirusa złapie ;-) a w poniedziałek jest ostatnia wizyta u dentysty - gdy będzie chory to marudny i nie pozwoli sobie ząbka załatać a chciałabym by było już to nareszcie z głowy.
Kiraa, słodziki sprzyjają bardzo poczęciu córeczki (ale są niestety niezdrowe), ksylitol również w jakimś stopniu sprzyja (no i jest dużo zdrowszy :-)) gdyż nie podnosi tak poziomu glukozy w krwi i nie upośledza tak wchłaniania wapnia.