reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Dziewczyny podziwiam i trzymam kciuki :tak: Na tym wątku już bardzo dawno nie było tak intensywnych konsultacji i starań . Czekam więc razem z Wami na rezultaty - oby jak najszybsze . A tak na marginesie to żeście się zebrały same dziewczynkowe staraczki :-p Ja starałam się zaplanować chłopca i raczej się udało więc trzeba wierzyć i działać . Powodzenia :-)
 
reklama
Acha wiecie co bo wszyscy znaja nasz słynny duet Eni i Niani ale ja chciałam tu troche sproscic gdyz wiadomo ze obydwie staraly sie o dziewczynki tylko ze One jechaly na testach i wygladalo to tak, Niania wiadomo kochala sie dzien przed owulka a tak naprawde to tylko ok 14 godzin przed nia , ale mowi sie dzien przed owulka, co do Eni to tez bylam pewna ze bedzie miec chlopaka tyle ze jak przestudiowalam ich posty to sie okazuje ze Eni niby kochala się dwa dni przed owulka a w rezultacie to bylo 1,5 dnia przed owulka bo popatrzcie kochala sie w powedzmy ze to byl poniedzialek w nocy a w srode miala owulke kolo13 wiec to jest tylko 1,5 dnia ale mowi sie ze byla dwa dni przed nią:rofl2: zeby wyliczac dni przed owulka liczy sie godziny tak zeeby godzinowo bylo faktycznie dwa dni przed nia a najlepiej 2,5-3 dni, więc to duzo wyjasnia bo meskie plemniczki moga przezyc wg ksiazek do 24godzin ale super mocne do 1,5dnia ;-)
Mysle ze rozumiecie o co chodzi....;-) a ja to juz tak kombinuje ze szok:-Dszukam bo bardzo mnie interesowalo czemu tej Eni sie nieudalo:-D...więc w planowaniu liczą sie godziny...

No lepiej juz tego nie mogłaś wyjaśnić....ja cały czas próbowałam wyjaśnić że te ich starania nie miały pokrycia w nauce a tylko na tym że ktoś tam napisał że do 4 godz po pozytywnym tescie mozna jescze działac na dziewczynkę. Aga normalnie jestes świetnym ekspertem..... tylko tak się zastanawiam czy Anufifi troche nie przecholwała, mówisz że dzis rano to nie będzie tak na granicy? Kurcze...ja bym sie bała i chyba jednak została przy tym 13dc, przynajmniej przez trzy cykle a potem przesunęła o pół dnia. Aga i jeszcze jedno. Co myślisz żeby ona jeszcze jednak ten monitoring zrobiła np we wtorek wieczorem. Jesli wtedy będzie po owluce to wiemy że mamy 2 lub 2,5 dnia a jak jeszcze nie to 3 dni.......co Ty na to? A czy lekarz okresli że jajeczko pękło np rano albo np chilkę temu?

Asus jasne że wierzyć trzeba, bo juz od jakiegos czasu udaje nam sie planowac tą płeć, mam nadzieje że i tym razem sie uda.

Beata a co do płaczu i rozczaroweań to zawsze się przezywa jesli ktoś bardzo chce zobaczyc dwie kreski a ich nie ma i tak samo jak planuje płeć i jak jej nie planuje ale np liczy że się uda. Ja zawsze chciałam dziewczynkę i rozczarowanie przezywałam zarówna przy pierwszym jak i przy drugim ale kocham moich chłopaków najbardziej na świecie i jestem z nich dumna, szczególnie z Alka bo jest najlepszym uczniem w klasie. Zresztą Medio Ty tez przezyłaś rozczarowanie bo mimo że odp[uściłas na koniec planowanie to liczyłas w głębi serca że się jednak uda, ale teraz to Karolek jest najcudowniejszy na świecie.....prawda? Niestety nie uda się uniknąć rozczarowań i smutku jak sie czegoś bardzo pragnie i nie wychodzi....

Medio jak ja bym 2 doby przekroczyła to juz bym nie liczyła na dziewczynkę...tylko na cud...
 
No lepiej juz tego nie mogłaś wyjaśnić....ja cały czas próbowałam wyjaśnić że te ich starania nie miały pokrycia w nauce a tylko na tym że ktoś tam napisał że do 4 godz po pozytywnym tescie mozna jescze działac na dziewczynkę. Aga normalnie jestes świetnym ekspertem..... tylko tak się zastanawiam czy Anufifi troche nie przecholwała, mówisz że dzis rano to nie będzie tak na granicy? Kurcze...ja bym sie bała i chyba jednak została przy tym 13dc, przynajmniej przez trzy cykle a potem przesunęła o pół dnia. Aga i jeszcze jedno. Co myślisz żeby ona jeszcze jednak ten monitoring zrobiła np we wtorek wieczorem. Jesli wtedy będzie po owluce to wiemy że mamy 2 lub 2,5 dnia a jak jeszcze nie to 3 dni.......co Ty na to? A czy lekarz okresli że jajeczko pękło np rano albo np chilkę temu?

Asus jasne że wierzyć trzeba, bo juz od jakiegos czasu udaje nam sie planowac tą płeć, mam nadzieje że i tym razem sie uda.

Beata a co do płaczu i rozczaroweań to zawsze się przezywa jesli ktoś bardzo chce zobaczyc dwie kreski a ich nie ma i tak samo jak planuje płeć i jak jej nie planuje ale np liczy że się uda. Ja zawsze chciałam dziewczynkę i rozczarowanie przezywałam zarówna przy pierwszym jak i przy drugim ale kocham moich chłopaków najbardziej na świecie i jestem z nich dumna, szczególnie z Alka bo jest najlepszym uczniem w klasie. Zresztą Medio Ty tez przezyłaś rozczarowanie bo mimo że odp[uściłas na koniec planowanie to liczyłas w głębi serca że się jednak uda, ale teraz to Karolek jest najcudowniejszy na świecie.....prawda? Niestety nie uda się uniknąć rozczarowań i smutku jak sie czegoś bardzo pragnie i nie wychodzi....

Medio jak ja bym 2 doby przekroczyła to juz bym nie liczyła na dziewczynkę...tylko na cud...



Wiesz Aniu hm... to byla decyzja anuffi ona po obserwacji wczesniejszych cykli widziala ze 16 to najwczeniej bedzie miec owulke, wiec jezeli jest tak jak pisze to ona bedzie wlasnie dokladnie 2,5 dnia przed owulka;-) a co do monoitoringu to tak moj lekarz potrafil okreslic kiedy byla owulka czy dzis czy wczoraj czy przed chwila ale tak naprawde to kazda z nas wie kiedy ona jest przynajmniej te co juz troche znaja swoj organizm;-)
Co do Eni i Niani to one jechaly na granicy i wiezyly wlasnie w te broszurki co daja do gtestow ze 4 godziny przed pozytywnym testem to jeszcze moze byc dziewczynka a tak na prawde to juz na 99% chłopczyk, no chyba że ze wczesniejszego serduchowania pierwszy wskoczy plemnik dziewczynka;-):-D

buziaki miłej niedzieli
 
Wiesz Aniu hm... to byla decyzja anuffi ona po obserwacji wczesniejszych cykli widziala ze 16 to najwczeniej bedzie miec owulke, wiec jezeli jest tak jak pisze to ona bedzie wlasnie dokladnie 2,5 dnia przed owulka;-) a co do monoitoringu to tak moj lekarz potrafil okreslic kiedy byla owulka czy dzis czy wczoraj czy przed chwila ale tak naprawde to kazda z nas wie kiedy ona jest przynajmniej te co juz troche znaja swoj organizm;-)
Co do Eni i Niani to one jechaly na granicy i wiezyly wlasnie w te broszurki co daja do gtestow ze 4 godziny przed pozytywnym testem to jeszcze moze byc dziewczynka a tak na prawde to juz na 99% chłopczyk, no chyba że ze wczesniejszego serduchowania pierwszy wskoczy plemnik dziewczynka;-):-D

buziaki miłej niedzieli
No ja tez stawiałam że ma owulke w 16dc ale cały czas serduchowała na 4 dni dni przed więc ja na jej miejscu nie przesunęłabym się od razu na 2,5 tylko zaczęła od 3. Gorzej jak ja owulka zrobi w jajo i przesunioe się do przodu i będzie 2 dni....wtedy to różnie może być....Myslę że jednak dobrze by było żeby zrobiła ten moinitoring
wtedy będziemy wiedziały na 100% jak to z tą owulka u niej. Ja nie miałam monitoringu a obserwacje troszke prowadziłam ale na 100% to owulki nigdy nie byłam pewna, rzadko tez miałam ból owulacyjny.
 
Szyjki to ja juz dawno nie widziałam..... ona sie chyba spłaszczyła....nie masz takiego wrażenia?

Ginekolog, jak byłam wPolsce to powiedział mi,że w ciąży szyjka jestinaczej skierowana dlatego jej nie czuje.

Agnieszka12 3 doby lub więcej napewno jestnajlepiej, ale dla mnie to chyba nierealne, by tak zaciązyć:no:.

Aniu co do rozczarowania owszem było w pierwszym odruchu, ogromne:sorry2:. Szczególnie bolało mnie to,że Pan Bóg nie wysłuchał mnie, choć bardzo wierzyłam,że tak będzie i długo się modliłam o córę.Szczerze mówiąc najbardziej liczyłam na pomoc Bożą, bo jak parę cykli nie zaciążałam -robiąc to nawet dzień przed-to wiadomo.Przetestowałam na sobie inne metody:elektryczności, chińską itd, co już kiedyś pisałam i wszystkie wskazały fałszywy wynik.


A słyszłyście o wsześniejszej selekcji i inseminacji jednym typem plemników, robią to w Pl? To już bardziej pewne jak dla mnie choc zapewne nie 100%,.
 
Aniu co do rozczarowania owszem było w pierwszym odruchu, ogromne:sorry2:. Szczególnie bolało mnie to,że Pan Bóg nie wysłuchał mnie, choć bardzo wierzyłam,że tak będzie i długo się modliłam o córę.Szczerze mówiąc najbardziej liczyłam na pomoc Bożą, bo jak parę cykli nie zaciążałam -robiąc to nawet dzień przed-to wiadomo.Przetestowałam na sobie inne metody:elektryczności, chińską itd, co już kiedyś pisałam i wszystkie wskazały fałszywy wynik.


A słyszłyście o wsześniejszej selekcji i inseminacji jednym typem plemników, robią to w Pl? To już bardziej pewne jak dla mnie choc zapewne nie 100%,.

Ja tak miałam w pierwszej ciązy tak samo jak Ty gorliwie sie modliłam i nie mogłam uwierzyc że mnie Bóg nie wysłuchał, a teraz myślę że On wiedział co robi i na koniec mi dał prezent.
A co do metod to ja nie wierze już w żadną tylko w tą co do stosunku przed owulacją. Inne to sa jakies psychotesty czy zabawy i maja małe potwierdzenie w życiu. To raczej ślepy traf. Mozna je ewentualnie stosowac jako wspomagające ale nie jako metoda docelowa. Chińska to już w ogóle u wszystkich trzech moim dzieci sie nie zgadza, a elektryczną to chyba trzeba sytrzelić dokładnie w ten dzień a nie w miesiąc...ale to tez slizki temat, jak testy....zreszta sama wiesz z doświadczenia.

Ja rozmawiałam z jedną ginka o tym ale nie o selekcji plemników ( nawet nie wiem czy w Polsce to robią) ale o in vitro, że jak maja juz te jajeczka zapłodnione to mogą wyselekcjonować te żeńskie czy męskie i tylko takie wszczepić.
 
Ostatnia edycja:
Aniu też słyszałam o in vitro,ale dla mnie to już przesada, nie zdecydowałabym się na to.

Wiesz co jest najgorsze, nie wiem czy Ty tez tak miąłaś z Marcinkiem. Ludzie są porabani, pytaja się jaka jest płeć dzidzi i jak mówisz,że np. druga córka, lub drugi syn, to niektórzy zachowują się tak jakby to była porażka. Sama doświadczyłam, jak mi mówili, oj to szkoda, albo tego typu teksty. Człowiek cieszy się,że jest w ciązy,że dzidzia zdrowa a niektórzy palną takie głupoty,że az uszy więdną. Ja np o tym,że chciałam córę powiedziałam tylko mamie, no i mężowi, no i wam, tak nikt nie wiedział. Nawet teścowej mówiliśmy,że chcemy drugiego synka, bo głupia z niej baba i tak w razie czego, by nie dogadywała, choć sama ma dwóch synów. No i jak się dowidziała,z eto chłopczyk, to mówiła do mojego Krzysia,ż ejejst smutna i rozczarowana, szok... i co wtedy powiedzieć, ja miałam ochotę powiedzić jej że nigdy nie przyjdę z Karlokiem do niej skoro tak się smuci,że jest chłopcem.
Czy wszyscy muszą mieć parke?
 
No ja tez stawiałam że ma owulke w 16dc ale cały czas serduchowała na 4 dni dni przed więc ja na jej miejscu nie przesunęłabym się od razu na 2,5 tylko zaczęła od 3. Gorzej jak ja owulka zrobi w jajo i przesunioe się do przodu i będzie 2 dni....wtedy to różnie może być....Myslę że jednak dobrze by było żeby zrobiła ten moinitoring
wtedy będziemy wiedziały na 100% jak to z tą owulka u niej. Ja nie miałam monitoringu a obserwacje troszke prowadziłam ale na 100% to owulki nigdy nie byłam pewna, rzadko tez miałam ból owulacyjny.

Wiesz co myśle, że na anuffi wpłynelo to ze bala sie ze ta owulka bedzie 17dc a wtedy by plemniki niewytrzymaly, co do monitoringu to dobrze by bylo zeby we wtorek kolo południa go zrobiła bo wtedy juz bedzie wiecej niz 2doby ;-)

a swoją droga ciekawe gdzie się koleżanka podziewa....:sorry2:
 
reklama
Medio 'czy wszyscymuszą mieć parke"
wiesz powiem Ci że to o tej parce to marza rodzice, a jezeli chodzi o dzieci to najlepiej miec druga taka samą, wiem z doswiadczenia mam siostre i brata z siostra mam rewelacyjne stosunki wogole miedzy nami jest rok roznicy zawsze razem wszedzie jezdzilysmy, ubieralysmy sie tak samo i bawilysmy a z bratem niestety nie on zawsze mowil ze chcialby miec brata bo on niema z kim sie bawic, a teraz z biegiem lat to dopiero widze jakie wsparcie mam w siostrze ze zawsze moge z nia o wszystkim porozmawiac a brat widze ze jemu kogos takiego brakuje więc o tej parce to tylko pragnienia rodzicow....
Medio powiem Ci ze jakby nie to że mój maz niechce drugiego dziecka a aco dopiero trzeciego to ja bym juz dawno była w ciazy bo jak nie teraz to moze nastepnym razem sie uda dziewczynka ale jest jak jest i musze ze tak powiem duzo kombinowac bo wiem ze nastepnej szansy niebede miec:-(
 
Do góry