reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hej, witam się z herbatką cytrynową.
Nuuuśka, o której godzinie masz monitoring? Mam nadzieję, że podbijałaś w nocy ph sodą dowcipnie co 4 godzinki? Pamiętam moje starania z ustawionym budzikiem. Miałam spisane na kartce co po czym zrobić i dzięki Bogu, bo w tym stresie nie pamiętałam niczego. Jaki dzisiaj śluz? Jakieś odczucia, bóle czy cuś?
 
reklama
oczy niebieskie usg mam Kochana okolo godziny 19.30-20.00 ( bo to u mnie w pracy wiec ide zawsze jako ostatnia ). Ph w nocy podbijalam co 4h, budzik mialam ustawiony kolo lozka, malo tego !! obok lozka zebym nie musiala wstawac kubek z woda i opakowanie z soda :-D rano kolejna aplikacja + napoj sodowy, kolejna okolo 12. Czy po popoludniu tez mam aplikowac sode ? pytam odnosnie wizytki i usg, czy to nie bedzie przeszkadzalo ( bo wolalabym zeby mi nic bialego nie wylecialo wtedy :wściekła/y:). Sluz hmm..to na prawde ciezko stwierdzic, bo mimo wszystko ciagle sa pozostalosci po zolnierzach Ł. ale to co widze, z gestego zamienilo sie w bardziej plynne, przezroczyste, konsystencja rzadka. Zaczyna mnie podbrzusze bolec w charakterystyczny sposob i nogi ( moze to smieszne ale u mnie bol owulacyjny zawsze byl podobny do tego jak na @). Wczoraj wieczorem klul porzadnie prawy jajnik ( czyzby owu znowu z Niego:confused:). Zastanawiam sie nad wieczornym wykorzystaniem jeszcze Ł. jesli pik bylby dzis w ciagu dnia, to teoretycznie przytulanki o okolicach 21 bylyby chyba w porzadku, choc ja sie jeszcze na tym w porownaniu z Wami niewiele znam, wiekszosc rzeczy bralam zawsze na wyczucie a to byl blad.
 
Ostatnia edycja:
Nuśka, myślę że Twoje wątpliwości rozwieje dzisiejszy monitoring :tak: Musze przyznać, że idealnie Ci się ułożyło, że masz go dzisiaj - trzymam kciuki!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Matik, śliczny ten Twój wykres, ja wiem, że Ty nie lubisz się sugerować temperaturami ale aż miło popatrzeć! ;-) Co do wczesnych objawów ciąży to ja je miałam, ale nie chciałam się tu wywnętrzać jakby się okazało, że to jednak moje zwidy - wszystko mi śmierdziało, ale przede wszystkim strasznie bolał mnie brzuch, już parę razy to pisałam - tak jakbym właśnie miała 1 dzień @, aż się musiałam kłaść i sobie masować, mąż się ze mnie śmiał, że schizuję :-D - i tak było przez prawie tydzień przed spodziewaną @. Za to piersi flaki straszne, dopiero tak w 7-8 tygodniu zaczęły rosnąć ;-)
 
Hej babeczki.

Nuśka no wyglada na to ze jestes jeszcze przed owu, ciekawe. Co do sluzu, u mnie takie bialko jaja o którym pisze Oczy niebieskie bylo dzien przed owu, w dniu owu juz bardzo wodnisty, wrecz mokry. Co do aplikacji sody ja nie przestawalabym caly czas co 4 godz, a jesli okaze sie ze owu dopiero dzis to nawet do jutra. Pamietaj ze do zaplodnienia dochodzi nie w trakcie owulacji tylko kilka godzin po a wystarczy ze odpuscisz i dopuscisz do niskiego ph i juz plemniczki X rusza do boju. Co do tego czy zadzialac dzis poczekaj co napisze Pirania a najlepiej pokaze Ci monitoring co i jak, nie chce czegos pomieszac w waszych misternych planach :-) Tak trzymaj, wielkie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ja tez mialam konflikt przy pierwszej ciazy, po porodzie dostalam zastrzyk z przeciwcialami i to ponoc zalatwilo temat na przyszlosc. Jednak w obecnej ciazy robie takie badanie jak odczyn Coombsa ktore to pokazuje czy jest ok.

Krystianmartin wiedz ze ja tez czesto o Tobie mysle. Tak mi jakos dziwnie majac swiadomosc ze staralas sie jeszcze przede mna, bardzo mocno Ci kibicuje!!! A synów masz boskiech :tak:

Maran witaj, dawno Cie nie bylo Ty Ty. Skrobnij co u Ciebie.

Ewelin malec na wizycie w poniedzialek wazyl 689 g. Lekarz mowil ze za dwa tyg dobijemy 1 kg. Ciesze sie. Ale dodam ze termin z usg zawsze wychodzi mi duzo blizej niz z @, na ostatniej wizycie wyszlo na 11 luty.

Daria no powiem Ci ze tez jestem pod wrazeniem jak Nadia smiga. Moja starsza ale nie zalapala w tym roku jazdy bez bocznych kólek, zostawilismy to na przyszly rok.

Myszka gratuluje udanej wizyty :-)

Antosia ja dopiero teraz wiem co to znaczy wzdecia :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Piraniu najwazniejsze zeby Krzys szedl bez placzu i spedzal w przedszkolu czas bez placzu a to w jaki sposob go spedza to narazie niech bedzie sprawa drugorzedna. Moja Zuza jest w przedszkolu 3 rok ale w jej grupie jest moze dwojka dzieci ktore sa zupelnie nowe i mimo ze minelo juz 2 miesiace roku szkolnego ta dwojka nadal jest ze tak powiem z boku. Malo sie angazuja we wspolne zabawy, w organizowane zajecia itd. Zwaracam na to uwage bo akurat znam ta dwojke dzieci, sa rowiesnikami Zuzy. Mysle ze narazie nie masz sie czym martwic. Zobaczysz bedzie dobrze. I wiem co czujesz kiedy slyszysz ze jakies dziecko nie lubi Krzysia bo ja niestety tez to czasem slysze i to z ust synka mojej najlepszej przyjaciolki. Jak idziemy do nich w odwiedziny Zuza cieszy sie juz dzien wczesniej a on potrafi przez pol godziny nie wpuscic jej do pokoju bo mowi ze jest głupia. Mi serce peka a mina Zuzy powoduje ze chce mi sie plakac, ale mimo tlumaczen i prosb mamy on poprostu taki jest. Sama z reszta tez czesto slysze zebym sobie poszla bo jestem glupia :-) No coz, dziecko prawde Ci powie :-D Zarty zartami, sa dzieci trudne i trudniejsze, wiesz o tym.
 
Ostatnia edycja:
Dzięki kurka robicie mi nadzieję :tak:
do wysoko-temperaturowców czy należę ? no różnie to bywa raz mam cykl z niskimi tempkami raz z wysokimi ale żaden nie ciążowy :baffled:

Ja też nie piszę już o objawach bo to taki człowiek wrażliwy na wszystko jest że szok :) ale zdarzały się cykle bez objawów

Piszcie o wczesnych objawach i o tym wzroście jaki miałyście, macie HCG 20/30%

Niuśka to owu się szykuje powodzenia i działaj :tak:
 
Matik moim jedynym objawem moze ciazowym przed terminem @ byl mega bialy gesty sluz. Mialam taki tylko i wylacznie jak zaszlam w pierwsza ciaze stad niewiele po owulce mialam juz dobre przeczucia. I szyjka strasznie sie zbila, byla waska i twarda jak kamien. Poza tym nic, kompletnie nic. Bety nie robilam.
 
Matik no ja miałam w ostatnim cyklu bladziocha 5 dniu po skoku a potem lipa,
Dlaczego Tobie nie ma się udać właśnie w Tym cyklu? Mnie też przeszkadzał ocet który stał kila stołów dalej:-D
 
Hej hej!

Kiraa
, co do O+12 to nie jest łatwo trafić we właściwy moment, ja mam bardzo charakterystyczny ból po wylaniu się płynu z pęcherzyka, ten ból pojawia się u mnie nagle i trwa przez kilka godzin, występuje tylko w dniu owulacji więc miałam sprawę ułatwioną, próbowałam 2 razy O+10 ale nic z tego nie wyszło. Na in-gender dziewczyny pisały, że w momencie O+12 pH gwałtownie się obniża, szyjka zaczyna twardnieć a śluz gęstnieć. Niektóre dziewczyny po zaobserwowaniu, że owulacia występuje np. 24h od piku LH (u mnie tak było) to odliczały 36 godzin od pozytywnego testu. Jednak nie każdy pik LH prowadzi do owulacji więc jeśli nie występuje charakterystyczny ból owulacyjny to łatwo nie jest, najlepiej zafundować sobie codzienny monitoring :-)

Nuuuska
, hahaha, mojego zakręcenia jak widać ciąg dalszy :-D Co ja widzę, dziś test pozytywny? :-) Ale nie był z porannego moczu? Jeśli dziś pik LH to trochę dziewczynkowy odstęp wczoraj wyszedł ;-), dbaj zatem ile się da o wysokie pH, wysoki potas i wysoką glukozę (jeśli jednak pH było tak niskie to boję się, że już tam jakieś iksy czają się w bańce jajowodu :-D). Udało Ci się podbić pH bo tamto było za niskie do planowania chłopca? Założenie było takie - jeśli kreska będzie już lekko widoczna ale wciąż negatywna to działajcie we wtorek z zabezpieczeniem, złoty strzał zróbcie kilkanaście godzin po piku LH ...no ale przez to zamieszanie z wieczornym testem i wielką niewiadomą w nocy trochę się namieszało :-), całe szczęście, że dziś masz USG. Ja bym zrobiła tak, jeśli na USG nie będzie widać jeszcze płynu w Zatoce Douglassa to zadziałałabym obowiązkowo jeszcze dziś, oczywiście po nafaszerowaniu się potasem i sodą :-) Szkoda, że USG tak późno bo wtedy ciężko mi się do kompa dobić ;-)

maggie, no właśnie niestety poszedł do grupy dzieci chodzących już od września :-( Stało się tak dlatego, że synek tak naprawdę nie dostał się drogą rekrutacji, dopiero rozmowa z dyrektorką i przedstawienie odpowiedniej dokumentacji, z której wynikało, że synek potrzebuje kontaktu z grupami rówieśniczymi, spowodowało, że Krzysia przyjęli, niestety zaraz potem zaczęły się choroby i wszystko się tak potwornie przeciągnęło. Bardzo dobrze, że zrobisz ten zabieg i będziesz mieć to już głowy mogąc na spokojnie rozpocząć staranka.

krystianmartin
, ja właśnie bardzo tego się obawiałam - że to będzie już zgrana grupa a nawet dobrze nawiązującym kontakty dzieciom nie jest łatwo wbić się w taką grupę, co dopiero 3-latkowi, który miał mało kontaktu z dziećmi i któremu ciężko nawiązać z nimi znajomości, Krzyś jest dość specyficzny (pani opiekunka potwierdziła wczoraj, że jest inny, ma odloty w swój świat i potrzebuje indywidualnego podejścia) ale wierzę, że w przedszkolu się rozkręci, bardziej otworzy, oby tak się stało.

Matik, piękne schody do 2 kresek :-)
 
Nuuuśka dokładnie tak jak dziewczyny piszą, podbijaj cały czas co 4 godz, pilnuj tego. Zobaczysz co tam usg powie, ale to wszystko wygląda bardzo dobrze! U mnie było tak, że śluz przezroczysty i wodnisty dzień przed owu, w dzień owu białko i baaardzo rozciągliwy, aż wylewał się ze mnie, a dzień po owu znowu przezroczysty, wodnisty i potem w kolejnych dniach już lepki, kremowy, biały. Działaliśmy rano po śnie, a usg miałam o godz. 14, ból owulacyjny koło godz. 18.
Kupiłam wreszcie kurtkę zimową z H&M, kolekcja chyba zeszłoroczna, używana 59 zł. Jestem zadowolona, zobaczymy.
Polisiu czemu się nie odzywasz, co u ciebie?
 
reklama
Piranha nie obawiaj się. Mój Krystian też był inny:-D. Daj mu 2 tygodnie. Zobaczysz będzie dobrze. Mojemu Martinkowi koledzy dogryzają, że jest mały. Ale ja mu tłumaczę, że różni są ludzie a ja jestem niższa niż mama Kuby czy Fabiana.
Daj czas i wspieraj go.
Mi dzisiaj jest tak jakoś smutno. Krystian miał 38,8 gorączki,
 
Ostatnia edycja:
Do góry